poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 25.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Poezja dla dzieci
Wyjście z pod nicka :)
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
Ostatnio dodane Wiersze
O oślej nauce (bajka)
depresant
Z twojego imienia zd...
a wtedy za-pałkę odp...
W Kasince
Wyśmienicie
Altruista
turkot kółek walizki
Ostatnia tygodniówka...
Ballada naiwna albo ...
Wiersz - tytuł: Przez las.
Zielony mur w oddali,
rośnie w przestrzeni, jak ciasto drożdżowe.
Wbije się w niego z całych sił,
poczuje jego obecność,
poczuje jego moc.

Rozpędzony siłą własnej woli,
jestem we wnętrzu, nie znając granic.
Staje się niewidoczny,
jestem równy,
jestem silny.

Żywioły były tu wcześniej,
lecz nie widzę strat.
Bratem są i siostrą,
Chcę być im podobny,
chcę być dla nich bliski.

Zielony mur się oddala,
jest jak zakalec chlebowy,
zabrał zbyt wiele, dając za mało.
Wrócę po przebudzeniu,
wrócę nim zasnę.
Dodane przez Mbrzenczek dnia 17.10.2013 05:27 ˇ 5 Komentarzy · 548 Czytań · Drukuj
Komentarze
Marek Bałachowski dnia 17.10.2013 10:17
O tak, jak zakalec, jak zakalec,
haiker dnia 17.10.2013 11:52
Pomysł masz dobry, wykonanie okropne. Przemieszanie wątków, zostań na jednej linii, niechby i kulinarnej, albo - przeciwnie - mieszaj wątki, ale jak w garnku baby jagi, która mieszka w tym lesie. Napisz wiersz o lesie będąc już w nim, jak utkwione drzewo.
Mbrzenczek dnia 17.10.2013 12:48
Popracuje, popracuje. To miał być fragment jednego z biegów przez las. Rano, o świcie po nocnej burzy dobiegam do lasu, to jest niesamowite uczucie, przekroczyć biegiem granice lasu. Dostaje się wtedy dodatkową energię, biegnąc przez las narasta zmęczenie, walczę z nim w umyśle, chce być jak dzikie zwierzę. W końcu zmęczenie wygrywa, wracam do domu. Jednak zrobię to jutro ponownie. Może to dziwne porównanie, ale dzień wcześniej piekłem chleb, zawsze siadam przed piekarnikiem i całą godzinę potrafię siedzieć, patrząc jak rośnie. Wygląda to podobnie jak zbliżająca się ściana lasu. Dziękuję za wskazówki.
Margita dnia 17.10.2013 14:32
A wiesz, M, że Twój komentarz - od słowa "Rano" i pomijając 'Dziękuję za wskazówki" - to mz lepszy kawałek poezji niż Twój wiersz?
Bez spinania się i starań o napisanie naj-najlepszego wiersza, co trochę widać w prezentowanym utworze, przekazujesz coś o wiele ciekawszego i ważniejszego - prawdziwe emocje i sens Twoich poczynań. A już obraz Ciebie, człowieka wpatrującego się przez godzinę w rosnący chleb i porównanie ze zbliżającą się ścianą lasu to po prostu cudo, Ja nie żartuję.
Napisałeś szczerze i z pasją o fizycznym zmęczeniu, o lesie, w który wnikasz, o ukojeniu, jakie niesie ten cały rytuał bycia zwierzęciem w lesie i człowiekiem w otoczeniu wytworów techniki (piekarnik;), który oddaje się jednej z podstawowych czynności od zarania dziejów ludzkiej cywilizacji - pieczeniu chleba (już nie na ogniu, ale jednak to nadal może człowieczy rytuał, wzbogacony o całą symbolikę chleba, chleba jako życia.... itd.). I nic tu nie trzeba na siłę dodawać, wystarczy trochę poukładać, bez nadmiernego szlifowania...
Krótko mówiąc, nie przypuszczałam, że będę miała okazję komentować tak cudowny komentarz:))) - zamiast wiersza.
W tekście twojego "komentarzowiersza" należałoby jeszcze poprawić błędne zdanie: "biegnąc przez las, narasta zmęczenie" (typowy błąd w użyciu imiesłowu, bo to nie zmęczenie biegnie przez las;)
W każdym razie wykorzystuj swój potencjał i uwierz, że dużo potrafisz przekazać, a najważniejsze hasło dla Twojego tworzenia to - "Po pierwsze - nie szkodzić". Oczywiście nie radzę całkowicie iść na żywioł, praca nad wierszem jest rzeczą potrzebną, ale nieco więcej swobody (zwłaszcza twórczej;)) na pewno się przyda.
Serdecznie pozdrawiam
Margita
Mbrzenczek dnia 17.10.2013 14:53
Hmmm - myślę, że to wystarczy. Zrozumiecie.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67445457 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005