poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 06.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Wiersz - tytuł: Szept
pośród ośnieżonych szczytów
gdzie szybują tylko orły
bramy zamku lśnią w oddali
zapraszają by w nie wstąpić

chmury świecą się tęczami
otulając pałac mgiełką
który szepcze tajemnice
i przyzywa mową piękną

gdy tam wejdziesz ujrzysz czary
przez komnaty mgła się snuje
w korytarzach dźwięczą echa
i magicznie rozbłyskują

każde z drzwi są w innej barwie
srebrny opar u stóp płynie
wokół krążą małe gwiazdy
wtedy wiesz że już nie zginiesz

ciało tobie niepotrzebne
jest balastem pełnym cierpień
więc się wzbij ponad przestworza
wszechobecnym zostań szeptem
Dodane przez mefisto35 dnia 08.05.2014 04:46 ˇ 11 Komentarzy · 631 Czytań · Drukuj
Komentarze
konto zabl na wniosek usera 8 dnia 08.05.2014 09:01
W szeptach jest Tobie zdecydowanie lepiej i klimat wyczarowałeś w tych krużgankach, zawiłościach w które spadasz ze szczytów jak orzeł :)

Brawo Panie Mefisto, który tak krzyczysz w złości!

Tutaj jest mądrze:
ciało tobie niepotrzebne
jest balastem pełnym cierpień


gratuluję i pozdrawiam C.
aleksanderulissestor dnia 08.05.2014 14:51
-:))))
pozbyłbym się tej mgły oparu zbędne powtórzenia
albo synonimy albo jakieś nowe wersy żeby tę bajkowość bardziej uwypuklić żeby nie była taka jednostronna

i może jeszcze rym krzyżowy wtedy rodzą się w trakcie pisania nowe pomysły
-:))
pozdrawiam
Roman Rzucidło dnia 08.05.2014 15:44
Hmm...
etszked dnia 08.05.2014 21:55
Bajecznie i realistycznie. Jestem za....Pozdrawiam.
Barbara Śnieżek dnia 09.05.2014 02:11
Podoba mi się, jest magia...
Pozdrawiam. Barbara.
Ewa Włodek dnia 09.05.2014 17:48
albo mam przywidzenia, albo ten wiersz już był publikowany, pod tytułem "Szept nocy"...Pozdrawiam, Ewa
Barbara Śnieżek dnia 09.05.2014 19:48
Ewo, Ewa Włodek - masz świetną pamięć! Rzeczywiście ten wiersz był już dodany dnia 05.09.2012 - poszukałam i znalazłam :)
Ale wart jest przypomnienia. W przeciwnym razie nie przeczytałabym go. Barbara.
Megan dnia 09.05.2014 21:15
Tak, jest tu magiczny klimat, no i ten szept...
mefisto35 dnia 10.05.2014 21:57
To stary tekst jedynie nieco odświeżony.
jacek dyć dnia 11.05.2014 00:04
Chociaż nick diabelski, ale mi bratnia dusza. Bardzo ładny i prawdziwy wierszyk. Niektórzy jak zwykle coś by wycieli, zmienili, a ja toleruję, to, co ktoś napisał. Ostatnio przy adiustacji mojej książki, adiustujący, pozmieniał sobie, bo on tak myślał, gdy sprawdzałem próby egzemplarz od razu zauważałem zmiany wprowadzone, po których nie wiadomo było, o co chodzi. Myśl piszącego jest jego myślą i nikt nie może wiedzieć tak naprawdę, o co jemu chodzi. Ciekawy jestem, czy czytałeś Roberta Moonroe - polecam.
Zaglądnij do mnie odpisałem na twego koma.
Pozdrawiam
jacek dyć dnia 11.05.2014 10:56
Wklejam u ciebie świeżutki wypiek, aby mogli poczytać ci, co u mnie goszczą.

Jestem grafomanem

Z odrobiną wstydu przyznam się mili,
że wszędzie porozrzucane długopisy,
bo coś pisuję o każdej porze i chwili,
wklejam produkt, nie zauważam rysy,

nie jestem i do poety mi zbyt daleko,
bo zapisuję czym wena mnie obciąża,
i nie potrafię domknąć umysłu wieko,
i ręka w kreśleniu za nim nie nadąża,

zrównoważony poeta o umyśle wyważonym,
produkt swój taksuje rozważając go długo,
nie bawi się w jakieś głupawe rymowanki,
nim obraca, niby w palcach pieniądz złoty,
zastanawia się czy zakopać dla potomnych,
czy dla rozmnożenia zdeponować w banku,
ceniąc go nie potrafi tak prędko wydawać,
dni mijają, on bez ustanku go dopracowuje,
dodaje, ucina, sylaby jak liczykrupa zlicza,
gdy ja wysmażyłem i jeszcze gorący podaję,
a ostygnąć winien, by brzuch was nie bolał,
oto dziesięciominutówka proszę kosztujcie.
11 maja 2014
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67222569 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005