poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 25.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wieczór autorski alb...
Wiersz - tytuł: Nabrzeża i powroty
.
Skrzypiały w nabrzeżach żurawie portowe;
a o czym szeptały? Znając dźwigów mowę,
że statki, jak one, z żelaza spawane,
tańcząc z morzem - sztormem, tak sponiewierane,
mgłą słoną rdzą kwitnąc, wnet się zestarzeją!
Kiwały się krany, piskliwie się śmiejąc:
-Cóż za rejs bez frachtu?- (że one ważniejsze:
gdy statki ze świata windy są tutejsze!)

A teraz, po latach, znowu są, pospołu,
przy hutniczym piecu. Jako wsad ze złomu.
Dodane przez Marek Bałachowski dnia 24.06.2014 22:04 ˇ 7 Komentarzy · 719 Czytań · Drukuj
Komentarze
abirecka dnia 24.06.2014 22:31
Słono i nostalgicznie :(
Kazimiera Szczykutowicz dnia 25.06.2014 08:11
Skrzypiały, czy szeptały? Te dźwięki są bardzo różne. ;D
Jędrzej Kuzyn dnia 25.06.2014 11:57
I to jest właśnie piękne, że w przyrodzie nic nie ginie.
Ola Cichy dnia 25.06.2014 13:39
Wszystko przemija ;(
A każdy różnie przeżywa życie. Cokolwiek jednak czyni, wszystkiemu- "jeden początek i koniec"
Pozdrawiam. Ola.
Ewa Włodek dnia 25.06.2014 13:56
cóz, wszyscyśmy z jednej materii...Ciekawa metafora: statki, dźwigi, erozja, korozja, a później - da capo. Poczytałam z zainteresowaniem. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
Marek Bałachowski dnia 25.06.2014 16:45
Dziękuję czytajacym; pozostawiajacym komentarz w szczególności.
IRGA dnia 30.06.2014 20:20
Taka jest kolej rzeczy... Jeśli ktoś myśli inaczej- jest w błędzie... Pozdrawiam Cię Marku. Irga.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 13
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67065934 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005