poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 05.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Wiersz - tytuł: S.
Panie doktorze, kochany lekarzu. Nie nosiłem na rękach serca
przewiązanego szalem, choć było takie czerwone i gorące. Dziś
ono przychodzi do mnie z samego wnętrza, dokąd nie zaglądałem
mimo prognoz pogody.

Myślę o mamie, dla której jestem za ciężki, mimo chęci. Myślę
o ojcu, który przeklnie morze.

W odbiciu szyby jestem półprzeźroczysty, w lustra chucham, bo lubię,
jak parują. Mógłbym też przeglądać się w kałużach,
ale wolę w tym czasie posłuchać tykania zegara.

Muzyka, którą od jakiegoś czasu słyszę, to chyba
zapowiedź jutra, ale głowy bym nie dał, taki mały jestem
ostatnio. Chodzę jakby o lasce, chociaż garbię się
tylko nocami.

Jeden z moich ulubionych snów przedstawia taką sceną :
chłopczyk karmi łabędzie, te jedzą mu z ręki. Kiedy
kończy się chleb, budzę się
głodny życia.
Dodane przez Cyjanek dnia 15.12.2014 05:26 ˇ 18 Komentarzy · 720 Czytań · Drukuj
Komentarze
silva dnia 15.12.2014 06:19
Tym razem przepięknie, wybieram serce, mamę, pólprzeźroczystość ( u Miłobędzkiej przeźroczystość, powspinam się), muzykę ( zapowiedź jutra i tego się trzymajmy jak "zbawiennej poręczy"), łabędzie i głód życia, czyli wszystko, jeszcze mi się tak nie zdarzyło. Telepatia czy ki czort? Właśnie skończyłam opowiadanie "Telepatia". Ale mnie ustawiłeś do pionu, pozazdroszczę , Pozdrawiam.
femme dnia 15.12.2014 08:40
Kolokwialnie mówiąc super. Pozdrawiam
mastermood dnia 15.12.2014 10:10
dla mnie przegadane, za dużo waty, można było sprawniej mniej -
np. czwartą bym napisał:

muzyka (po co dodawać, że w uszach?) jak zapowiedź jutra
ale tracę pewność
maleję
ledwie chodzę nocą
zgarbiony
aleksanderulissestor dnia 15.12.2014 11:44
-:))))
s. to pewnie sen a tu pewnie maligna
nie dziwię się nie każdy okres zimowy przechodzi bez szwanku
pozdrawiam -:)))
RokGemino dnia 15.12.2014 14:15
tym razem mini opowiadanko
Cyjanek dnia 15.12.2014 15:06
silvo, femme, dzięki, cieszę się że się podoba :)

master jak pod Twoim wierszem ;) z muzyką w uszach pewnie racja,

aleksander, dziś dość łaskawy jesteś dla mnie ;)

Juliusz ano widzisz ;)

pozdrawiam
abirecka dnia 15.12.2014 15:49
"...przeklnie morze"? Czy "...może"? Coś mi się w tej frazie zaciemnia! Błąd ortograficzny? Bo wiersz jako wiersz - bardzo dobry :)
lir dnia 15.12.2014 16:00
Lubię w Twoich wierszach codzienność i wynikającą z niej prostotę skojarzeń.
Pozdrawiam,lir
adaszewski dnia 15.12.2014 19:08
Ostatnia zwrotka świetna. Pozostałe nie wytrzymują konkurencji.
otulona dnia 15.12.2014 19:34
Tak, ostatnia część świetna. Wystarczy na wiersz.
Pozdrawiam.
Cyjanek dnia 15.12.2014 19:38
Pani abirecka, miło mi znów widzieć Panią pod swoim wierszem; oczywiście ma być morze (jak marynarz:))

Lir, a cóż tu jest prostym skojarzeniem ? Nie rozumiem, wskaż proszę i objaśnij; będę unikał

adaszewski, takie życie :))

pozdrawiam
mgnienie dnia 15.12.2014 21:50
Wart dłuższego zatrzymania, ostatnia wzruszająca:)
silva dnia 15.12.2014 23:24
Wróciłam, bo lubię, przecinek po lubię, przeoczyłam... i bez w uszach. Z przecinkami i tak zrobiłeś postęp, czyżbyś przeczytał hasło przecinek ze Spp?
silva dnia 15.12.2014 23:42
Popraw sobie, a będziesz miał czyściutki jak łza ( list na PW do moderatora 4, on życzliwy, a nawet dyskretny, mnie poprawił Niby- stracha bez huku).
Roman Rzucidło dnia 16.12.2014 12:13
Ujmuje klimat tego wiersza, poczucie beznadziejności, powłóczysta melancholia.Ale najbardziej ostatnia cząstka, po prostu majstersztyk.Pozdrawiam z biblioteki w Nysie
Cyjanek dnia 16.12.2014 17:44
otulona, mgnienie, Roman - dzięki za czytanie :)

Silva a Tobie szczególne dzięki za informację, zaraz napiszę wiadomość. Natomiast o przecinkach nic nie czytałem ale z chęcią poczytam ;)

pozdrawiam
moderator4 dnia 16.12.2014 18:14
Na prośbę Autora tekst został edytowany w siódmym i dziesiątym wersie.

Pozdrawiam.
Cyjanek dnia 16.12.2014 20:14
Dzięki moderatorze wielkie ;)

pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67197545 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005