poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUM

Wtorek, 30.04.2024

Nawigacja

	STRONA GŁÓWNA REGULAMIN POLITYKA PRYWATNOŚCI PARNAS - POECI - WIERSZE WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW KORGO TV YOUTUBE WIERSZE /VIDEO/ PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/ IMAK - MAGAZYN VIDEO WOKÓŁ POEZJI /teksty/ WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/ RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW KONKURSY 2008/10 (archiwum) KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012 -- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012) SUKCESY GALERIA FOTO AKTUALNOŚCI FORUM CZAT LINKI KONTAKT Szukaj

Wątki na Forum

	Najnowsze Wpisy Chimeryków c.d. FRASZKI ,, limeryki" Co to jest poezja? EKSPERYMENTY playlista- niezapomn... "Na początku było sł... Ksiądz Jan Twardowski Bank wysokooprocento... Monodramy

Ostatnio dodane Wiersze

	Numer Cześć Nemeczek Kto jeszcze przekroc... Dziękuję i Bajkowy Czym czy kim? Spektrum Tryptyk z czapy by nigdy nie zaszło ... Marionetka Ti ti ta

Wiersz - tytuł: sukienki z tamtych lat

	łabędzie moje wiatr podnosił parasole wiotka talia w warkoczach wiatr w naszej szafie trwa sprzeczka o wdzięki te w groszki pachną maciejką wieczorem i twoim papierosem mój kochany proszę cię możesz wszystkie zapomnieć tylko nie tę błękitną Dodane przez zdrodowska dnia 18.12.2014 02:30 ˇ 9 Komentarzy · 537 Czytań ·

Komentarze

silva dnia 18.12.2014 03:26
Przepięknie, lekko, bezpretensjonalnie, przy tym szalenie pojemnie. Szacun! Pozdrawiam.

silva dnia 18.12.2014 03:29
Aha, skojarzyło mi się z moim opowiadaniem o pewnej staruszce- zapach wrzosowiska, wrzosowa sukienka, taniec z kapitanem Stefana Batorego, wspomnienie męża, który zmarł, zanim przeprowadzili się do Hiszpanii, kwiaty Agnieszki, lilie, jako odtrutka.

zdrodowska dnia 18.12.2014 07:54
dziekuje i ciesze sie ze czytalas ,a ja nie znam twojego opwiadania gdzie go masz

silva dnia 18.12.2014 08:15
Na razie w laptusiu i na pendrivie, ale wyjdzie za rok w "Sylwia rerum", nazywa się roboczo "Wyprawa", że niby- na grzyby, a faktycznie w głąb...

zdrodowska dnia 18.12.2014 08:44
ha ha fajnie mowiszy wyprawa w glab siebie ,i ju przypomina mi sie jakis fantastyczny film

abirecka dnia 18.12.2014 10:15
Mam sentyment do tych dawnych Maminyh sukienek. Wiotka talia? Wtedy zjawisko najbardziej naturalne: 58-60 cm w pasie :) i wiatr w warkoczach.
Szyte z "milanówka", który się rozsnuł, szkoda wyrzucić kolorowe jedwabne resztki, Maciejka i papieros... Czemu nie? Zwłaszcza z lekka opiumowane Carmeny.
I oglądany na starych fotografiach sierpień, ponieważ "inne" mogły co najwyżej pomarzyć.
Jeszcze nie dorosły ;-)))) bo i wtedy dojrzewało się nieco później. Jak nazywane grochówką, zielone jabłko ;-)

Janek dnia 18.12.2014 14:35
Pochyliłem się nad tym Wierszem!!!

Ewa Włodek dnia 18.12.2014 15:48
bardzo dla mnie druga cząstka - ta z maciejką i zapachem tytoniowego dymu...Dobrze było zaglądnąć. Pozdrawiam serdecznie, Ewa

adaszewski dnia 18.12.2014 18:25
"mój kochany
proszę cię możesz wszystkie zapomnieć
tylko nie tę błękitną"

to pewnie już było i takie tam Zimne zastrzeżenia (typu: składnia), ale i tak wzrusza.

Dodaj komentarz

	Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.

Pajacyk

Logowanie

	Nazwa Użytkownika Hasło Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować. Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.

Aktualności

	XVIII OkP o "Cisową ... V edycja OKP im. K. ... poezja_org Spotkanie Noworoczne Nagroda Literacka m.... VII OKL im. Bolesław... XVIII Konkurs Liter... Zaduszki literackie U mnie leczenie szpi... XXIX OKL Twórczości ...

Użytkownicy

	Gości Online: 9 Brak Użytkowników Online Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438 Nieaktywowani Użytkownicy: 0 Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE
copyright © korgo sp. z o.o. witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego