poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 03.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
tacy księżycowi
W pociągu
Numer
Wiersz - tytuł: Sterylny /dyptyk/
(I) - Antidotum


Mówią że jest ślepa jednak
wcale nie trzeba przecierać kontaktów
żeby zauważyć brak
przyborów do golenia zjechanego krążka
czy torby na siłownię. Kobiecie niepotrzebna

witamina A żeby dostrzec niekochanie.

Wystarczy powonienie i nieobecność
podejrzanych zapachów. Wtedy wie
że na jej terenie panoszy się obca

którą bezskutecznie spłukujesz
dodatkowym prysznicem zmywasz w kałuży
spędzasz deszczem. Z małych niedomówień
duże przemilczenie.


(II) - albo na wikinga


a rowery w stojakach bez kłódek
na niepotrzebnych bramach i żadnych płotów
kargula pawlaka ani ojca kaśki
co to wysoko grodził. możesz być spokojny

i o swój szczepek oliwny. im dalej od słońca tym bliżej
rezerwatu dlatego nie spotkasz wolnej sarny
objadającej plantację. w jula milczą bramki
nikt nie strzela

samobójów wiesz - husqvarna służy do pielęgnacji
ekosystemu i nawet tarantino potrafi
sobie odpuścić kręcenie
obrazami celem przebicia
sztuczną juchą scenarzysty autentycznej masakry
piłą elektryczną. a kiedy zapytasz

o złoty środek szwed nie skojarzy z ostatecznym strzałem
bo w żyłach barbarzyńska niepamięć
o utemperowanym sąsiedzie bezrękim złodzieju krwawym
jeźdźcu pozbawionym myśli. czysty kraj i taki neutralny
no nie?

zwłaszcza w obliczu zlizywania z palców
plam po kartkowaniu
starego testamentu.
Dodane przez kasiaballou dnia 17.03.2015 10:35 ˇ 21 Komentarzy · 1069 Czytań · Drukuj
Komentarze
veles dnia 17.03.2015 10:51
I - mocno zaciekawiła, ale II już znudziła. Pozdrawiam
abirecka dnia 17.03.2015 11:22
Tym razem - bardzo mi przykro - nie dla mnie :(
Przestylizowane,Pani Katarzyni,dla mnie, osobiście, przestylizowane ;)
Jo ino skromnom wierszopiskom jezdem i krytyczkom literackom z uniwersyteckim cenzusem.

Serdecznie wyjątkowo :-))))
abirecka dnia 17.03.2015 11:24
Katarzyno, mówiąc z lwowska "najuprzejmi przepraszam" :-)

Buźka wiosenna jak ten "baź" z rosnącej z Alei JP II w Wieliczce, wierzby :-))))
kasiaballou dnia 17.03.2015 12:20
Veles - tytuł uprzedzał dłuższą lekturę tak że sumienie pozwoli mi na spokojny sen :) dziękuję za zaglądek, serdeczne.

Abirecka - a to ciekawe, bo tym razem podziałałam mową stricte potoczystą, wolną od wszelkiej stylizacji :) w ramach rekompensaty popodziwiam sobie Pani referencje, bo w preferencjach wyraźnie się mijamy. pozdrawiam równie wyjątkowo.
abirecka dnia 17.03.2015 12:30
Zgadzać się nie musimy ;) Dać sobie buzi możemy :-)))

Wyjątkowo serdecznie, Kasiu miła :-0
kasiaballou dnia 17.03.2015 12:36
Abirecka - Buź przez czułe Be rezerwuję tylko dla Armanda, ale mam wytrych, mały buź w czółko, dla miłych znajomych w sieci, niech leci *:-)
abirecka dnia 17.03.2015 13:01
:-))))
konto zabl na wniosek usera 8 dnia 17.03.2015 13:40
Dla mnie to jest (rozwiązłe nieco) studium upadku w relacjach bliskich sobie osób. Podoba mi się wplątanie w ten nastój porażki i niemocy atrybutów potocznej codzienności, taka dziecięca niemal precyzja w doszukiwaniu się i zabliźnianiu przeczuć.
Za dużo wodotrysków, szkoda, bo treść jest dalece głęboka i mnie bardzo odpowiada sposób jej ukazania.

pozdrawiam C.
kasiaballou dnia 17.03.2015 14:17
Pani A. ;))

Craonn - ato juSz nie moja wina, w takiej "profesji" widać mocarny i nie mea culpa, że taki z peela Jańcio Wodnik ;) dziękuję za lekturę i konkretny ślad, pozdrawiam :)
adaszewski dnia 17.03.2015 15:33
napisane, jeśli można tak powiedzieć, za otwartym tekstem...
i jak tu wierzyć komentatorom, jeden (jedna) twierdzi, że przestylizowane, drugi, że za wprost... ręce opadają
:)
IRGA dnia 17.03.2015 15:52
Czytałam z prawdziwą przyjemnością. Pozdrawiam. Irga
Edyta Sorensen dnia 17.03.2015 16:24
Wiersz podoba mi się od początku do ostatniego wersu.
Jest mały minus, ale to na końcu.

Treść bardzo czytelna.
Lubię wiersze, w których coś się dzieje.
Jest obraz, który nawiązuje do poprzedniego, czy następnego obrazu, układa się w całość, lub całkiem odwrotnie, jeden przeczy drugiemu, ale jak się w czytać to jest coś na rzeczy.
Pierwszą część można porównać do czarnej komedii w stylu Agathy Christie, z małym niedopowiedzeniem.
W drugiej wyraźny szwedzki ślad. No cóż, w czerwcu wybieram się do Sztokholmu. :)
Ktoś inny znajdzie wątek ślepej miłości i perfum, może zwietrzałych.
Ktoś trzeci napisze, że nic z tego nie rozumie, a jeszcze ktoś inny zmiksuje starożytnych sandałowców z Ragnarem Lodbrokiem w Paramount Pictures.
I gitara i o to chodzi.
Błędów stylistycznych, gramatycznych, ortograficznych w tym wiersz nie widzę. Może się mylę, bo nie jestem krytykiem literackim, ale podstawy i trochę wyżej, języka polskiego mam.
Wiersz porównam do muzy.
Jeśli kawałek trwa dwie minuty i gościu śpiewa, że Mańka poszła, a Kaśka przyszła, albo że on kocha ją a ona jego, to szczeka opada. Coś takiego nie pozostawia żadnego miejsca w pamięci i tylko każe tarzać się po podłodze, ze śmiechu. A jeśli w piosence dzieją się różne rzeczy, typu zmiany tempa, solówki poszczególnych instrumentalistów, to świadczy o klasie muzyków. Posłuchajcie Jethro Tull i Minstrel In The Gallery.
Właśnie w wierszu powyżej, jak w dobrej muzie dzieje się i to dużo.

Tak trzymaj Autorko, bo wiersz ma klasę i łapie się w kategoriach artystycznych.

Odnośnie tego minusika.
Nie ma sensu pisać, czy to jest dyptyk, tryptyk, fraszka, epos, czy cokolwiek innego. Ci co znają gatunki literackie, to im ta wskazówka jest niepotrzebna, ci co ich nie znają, a wiersz ich zaciekawił i się spodobał, to będą to mieli serdecznie w...

Pozdrawiam

Mówią, że jestem szalona,
a to szalony jest wiatr.

Maanam

:)
kaem dnia 17.03.2015 17:06
podpisuję się własnoręcznie i oburącz pod Edytą Sorensen i jednocześnie proponuję konkurs na najlepszy komentarz,
ja już mam kandydatkę /laureatkę/
pozdrawiam
RokGemino dnia 17.03.2015 17:59
Katinka, (mogę tak?)
Antidotum, jak dla mnie, cymesik pryma sort
u Wikinga, też jak dla mnie, ociupinkę za dużo ustrojenia w słowa. jakby tak tu i ówdzie przybrać?
jednakowoż wola autorki najważniejsza jest
serdecznie.
silva dnia 17.03.2015 23:06
Pierwszą część przeczytałam z ogromnym zainteresowaniem, ale z drugą było gorzej, naprawdę podoba mi się tylko puenta, ale za to bardzo... Pozdrawiam.
nitjer dnia 18.03.2015 00:52
Mnie też bardziej podoba się "Antidotum". Z drugiej części najlepsza puenta.

Pozdrawiam.
kasiaballou dnia 18.03.2015 19:07
Adaszewski - tym razem postawiłam na otwartość. świadomie sięgnęłam po publicystyczną formę. dziękuję, że mogłam gościć :)
IRGO - cała przyjemność po stronie autorki, ukłon :)
P.Edyto - o takiej egzegezie wielu może tylko pomarzyć. jestem szczęśliwa, że owo życzenie/marzenie spełniło się akurat mnie, na okoliczność powyższego tekstu. wyrazy podziwu za wnikliwość i uznania za merytoryczność, za konkretne uwagi i niesamowicie wymowne odniesienia. bardzo dziękuję :)
P.S.
o tak! słone, ale jednak kochanie, a nawet miłość...

Kaemie - dzięki, a w dyscyplinie recenzenckiej kandydatkę i laureatkę mamy jedną, jakby co :)
Juliuszu - pewnie, że możesz :) tym razem chciałam dosadnie i jednoznacznie, a nie zza woala, stąd tak, nie inaczej. dziękuję, że jesteś :)
Silvo - rozumiem, no bywa. dzięki za zaglądek :)
Nitjerze - szanuję gusta, miło, że zajrzałeś :)

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.
K.
Ola Cichy dnia 19.03.2015 22:54
:):):) Z zainteresowaniem.
Pozdrawiam.O.
kasiaballou dnia 20.03.2015 09:57
Dziękuję Olu, pozdrawiam :)
Ewa Włodek dnia 21.03.2015 21:56
Antidotum - super! Ot, co!...Pozdrawiam z uśmiechem, Ewa
kasiaballou dnia 22.03.2015 08:49
dziękuję Ewo za ślad i za uśmiech, pozdrowienia :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 11
Użytkownicy Online: silva

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67179428 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005