poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 03.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
tacy księżycowi
W pociągu
Numer
Wiersz - tytuł: Akty niestrzeliste
Chrystus piechotą przeprawił się przez wodę podobno
pokonał kręgi wiary i kartę dziejów Moja prababcia też
przekroczyła Bug żebym dziś mogła napisać: Warszawskie Dzieci
nie pochodzą tylko znad Wisły - biorą się
z obrzeży mapy Pytasz czemu

nie całuję prałata w pierścień a biorę
w usta Zastanawiam się dlaczego adorujesz
za popem wokół ołtarza chociaż znasz smak
łechtaczki W akcie pojednania
może weźmiemy cywilny Uświęcimy profanum
aktem z liberalnego magistratu
Dodane przez kasiaballou dnia 23.04.2015 09:18 ˇ 23 Komentarzy · 929 Czytań · Drukuj
Komentarze
adaszewski dnia 23.04.2015 09:47
antynomie dla których znaleziono bardzo adekwatną formę, antynomie, które da się opisać jedynie wersami, podoba mi się ten wiersz
INTUNA dnia 23.04.2015 10:35
Szanowna Autorka jak zawsze - o sprawach istotnych i poważnych z ulubionym przeze mnie dystansem i sarkazmem...
i bardzo dobrze
zyga66 dnia 23.04.2015 10:39
mnie bie zszokowałaś Katarzyno ;)...acha, jeszcze jedno, z papierkiem czy też bez, zajmijcie się przyrostem :))
Alfred dnia 23.04.2015 10:43
Jednym sprawia przyjemność obcowanie duchowe innym fizyczne,mnie cieszą oba.Świadomość (niefanatyczna )swoich potrzeb,ubarwia nasze życie . Pozdrawiam.😈 serdecznie.😇.
abirecka dnia 23.04.2015 11:22
Dla mnie niesmaczne i niesmaczny! Ale cóż ja? Aniela Dulska jezdem, dlatego na najwspółcześniejszej po(e)zyji znam się tyle, ile siemieniatka na pieprzu! Und Gott sei dank!

:\
abirecka dnia 23.04.2015 11:32
Natuerlich - ich habe ganz vergessern - darum schreibe ich auf Deutsch, weil ich Kaiser-Koenigliche Untertanin [aus Galizien] bin...
Daher: eine weichselzoepfige Frau :P

Herzliche Gruesse aus Lemberg :-)))
abirecka dnia 23.04.2015 11:40
Ostatni dopisek: w pierścień całuje się biskupa nie prałata. Według niektórych katolickich działaczo-publicystów (po)smak clitoris[/b nie jest zakazany dla tych, co żyją w [b]sakramentalnych związkach.
A dla nas, kobiet? Same tam nie dostaniemy, pod warunkiem iż nie jesteśmy homoseksualne :P
Wiersz niby szokujący, w rzeczywistości nie do końca przemyślany :P. Taki z gatunku nader odważnych pań-autorek, które siedząc na klozetowej muszli, wyjmuję z siebie higieniczny tampon, uważnie oglądając go pod światło :P.

Pisała już na ten temat noblistka: Elfriede Jellinek.
kasiaballou dnia 23.04.2015 13:56
Adaszewski - rozmontował Pan konstrukcję i treść w jej zamyśle wręcz na czynniki pierwsze, brawo!
INTUNO - bystre oko :) dystansuję się w miarę możliwości i masz rację, sarkam przy tym niemiłosiernie ;)
Zygo - hehe, no co racja to nie grzech, ech :))
Alfredzie - cieszę się, że stawiasz na barwy, na kolory, natomiast chyba pełna zgoda, że równowaga i harmonia są ważne w każdym aspekcie życia, w tym intymnym szczególnie :)
Abirecka - widzę, że się Pani nieźle podkręciła, to dobrze świadczy o wierszu, jeśli budzi emocje brzemienne w komentarze. myli się jednak Pani w kwestii prałata: biskup może być prałatem, a prałat biskupem, tu nie zachodzą jakieś istotne antagonizmy --> patrz, podręczne źródło --> http://pl.wikipedia.org/wiki/Pra%C5%82at

Mowa o związku nieformalnym, o różnicach wyznaniowo-obrządkowych, o różnicach światopoglądowych, o poszukiwaniu konsensusu, więc wtręt o parze sakramentalnej i Pani dywagacje o "posmakach" i ich dopuszczalności mają się jak pięść do łydki. Natomiast dalsze części Pani wypowiedzi, te stricte emocjonalne niech przysłoni (przy moim zażenowaniu) kurtyna milczenia.


Dziękuję za lekturę i komentarze, pozdrawiam Wszystkich czytających :)
konto zabl na wniosek usera 8 dnia 23.04.2015 14:00
Wiersz.
i jest dialog, który, mimo pozornej monotonii, porusza mnie.

pozdrawiam C.
Robert Furs dnia 23.04.2015 14:26
temat bez względu na gust i smak porusza mnie, bo nie znoszę obłudy w jakiejkolwiek postaci
bez względu na to czy schowana jest za: sacrum czy profanum, pozdrawiam
nitjer dnia 23.04.2015 14:28
W zaakcentowaniu tego smaku clitoris to zdaje mi się, że chodziło nie tyle o zwrócenie uwagi, że on - w takich czy innych sytuacjach - przez Kościół zakazany, a o to aby partnerowi nieodwracalnie przywrócić, pożądaną z punktu widzenia peelki, orientację seksualną. To pewnie m.in. zasługa mojego światopoglądowego dystansu, ale nie odczułem niesmaku po przeczytaniu tego wiersza. Przeciwnie: lubię od czasu do czasu czytelniczo skonsumować jakieś lekko skandalizujące i zarazem mocne erotyczne frazy. Nie jestem skłonny przypuszczać aby powstały one akurat w trakcie wyjmowania tamponu ;) To raczej chwile wspomnień lub intymnych fantazji sprzyjają przychodzeniu na ten świat tego typu skojarzeń. Myślę, że są spójne z resztą tekstu i na swój sposób wzmacniają go.

Pozdrawiam wszystkich :)
kasiaballou dnia 23.04.2015 16:43
Craonn - i cacy :) cieszy mnie Twój pozytywny/poruszający odbiór.
Robert - obłuda i (dodam) hipokryzja, tak - dotknąłeś kwintesencji. miło wiedzieć, że postrzegających podobnie jest więcej :)
Nitjer - tekst w zamyśle nie bierze pod lupę orientacji, ale szanuję każdą interpretację, bo im bardziej wybiega poza założenia, tym bardziej zyskuje na szerszym spektrum i zaskakuje swoim zasięgiem samą autorkę. cieszę się z przychylności.

Dziękuję za poświęcony czas i słowo w dyskusji, pozdrawiam Wszystkich serdecznie :)
RokGemino dnia 23.04.2015 17:36
crescite et multiplicamini.
z aktem, bez aktu, byle w akcie właściwym by ziszczone zostało multiplicamini. bowiem napisano nie marnuj naboi strzelając do odwróconej tarczy.
wiersz, jak zawsze u Ciebie, obok którego raczej obojętnie przejść nie sposób . pozdrawiam zaangażowany w wgłębianie.
Irena Michalska dnia 23.04.2015 21:13
Jakbym czytała dwa wiersze, pierwszy o pokonywaniu granic wiary, historii i poezji, by dotrzeć do obrzeży mapy, skąd pochodzą Warszawskie Dzieci. Piękna, metaforyczna parabola tożsamości. I drugi wiersz, dla mnie szokujący. Ale jako poetycki performance ma właśnie szokować a nie podobać się. Pozdrawiam.
Jędrzej Kuzyn dnia 24.04.2015 00:47
Z wierszem jestem na tak. Przecież jestem pokoleniem Wojaczka i nic mnie nie zaskoczy. Chociaż czasami mam po prostu ochotę jak ten byczek Fernando po prostu wąchać kwiaty.
Pozdrawiam
Jacom Jacam dnia 24.04.2015 10:49
:-)
kasiaballou dnia 24.04.2015 12:47
Juliuszu - nie ma to, jak postawić na owoce - jednak ;)
P.Ireno - cenny głos w "sprawie". nic dodać/nic ująć :)
Jędrzeju - też tak czasem mam, a byczek uśmiechnął :))
Jacobie - ;)

Dziękuję za interakcje, serdeczne :)
veles dnia 24.04.2015 22:24
forma może i w porządku, ale treść jakoś tak mi nie odpowiada, ale to moje zdanie ;)
kasiaballou dnia 25.04.2015 09:40
Veles - rozumiem, dziękuję za poczytanie, pozdrawiam :)
Roman Rzucidło dnia 25.04.2015 10:40
dobrze czasami kreatywnie zbulwersować publiczną opinię. Zwłaszcza, że wiersz jesy dobry. Pozdrawiam
Ewa Włodek dnia 25.04.2015 17:21
poczytałam z uwagą oraz mieszanymi uczuciami i tak sobie myślę, że w wierszu pokazana została nasza - mam na myśli społeczność lub więcej - społeczeństwo - różnorodność, rozmaitość, od genetycznej, narodowościowej, przez kulturową, wyznaniową po "czysto biologiczną" czy jak się tam to licho nazywa...Pozdrawiam serdecznie, Ewa
felicja dnia 25.04.2015 18:14
Nie podoba mi się za dużo powiązań nie wiadomo z czym, z pozdrowieniami.
kasiaballou dnia 26.04.2015 11:22
Romanie - nie zakładałam drżenia w posadach opinii publicznej, ani aż tak silnych emocji, ale są, zaistniały i pozostają w jakimś sensie wartością dodaną :)
Ewo - pomimo mieszanych uczuć, które szanuję, obracasz po części kamieniem węgielnym wiersza :)
Felicjo - rozumiem, ale nie pomogę, bo nie dokonam wiwisekcji. wiele można doczytać z komentarzy, ale nic na siłę :)

Dziękuję za lekturę i komentarze. Serdecznie :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67180312 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005