nierozpoznaję tego zdjęcia
pozostały zmysły jakieś wspomnienia
ona nie pamięta co czuł Goya
kiedy ją malował
może miał zdjęcie albo żywą nagość
zbitą w wymiary wyobraźni
ona została wpatrzona w oczy malarza
oświetlona płomieniem kandelabra
płótno odkryło barwy cieliste cienie w tle
na zewnątrz milczeli oboje wewnątrz akty
może prawda nigdy nic się nie zdarzyło
dzisiaj zostało niedopowiedzenie
on ona
ciekawscy stoją patrzą na obraz
nadal o nich plotkują
Dodane przez femme
dnia 10.12.2015 00:03 ˇ
7 Komentarzy ·
484 Czytań ·
|