poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 14.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
bez granica
ero-tyk
Urwis
Hotel The Bridge
O seksie w smartfonie
Ballada o wujku Staszku
Wiersz - tytuł: Niepokoje Kafki
Pokój na wzgórzu

czym dłużej się człowiek waha przed drzwiami,
tym bardziej obcy się staje

Franz Kafka

To jest moja ściana, a to pani
ściana: chłodna i bez wglądu
na wnętrze i zewnętrzne - chyba nic.
Będziecie tu spać - tako rzekł
Zaratustra i świat Zofii się załamał.

Była bledsza niż zwykle, wystraszona
nagością - próbowaliśmy się rozpoznać.

Chcę odnaleźć się na tle zofii - ale ona
jest jeszcze bardziej martwa niż ja

To jest właśnie moja śmierć,
ona nie jest kobietą. ja ją tylko
tak żeńsko nazwałem - moja
pani ściana.

Cappucino z Kafką

Bezczelnie zapytałem: jak leci?
Pokątnie się rozglądał, jakby
nie wierzył mi, że wszyscy i tak będę
anonimowi; albo też nie ufał
memu imieniu. W menu
zaznaczył dwa razy cappucino
(a myślałem, że nie lubi się powtarzać)

Powiedział mi: proszę jeszcze nie
umierać, a przynajmniej nie tutaj.
zbyt dobrze się bawię.


Niepokój

Z samym sobą nie mam nic wspólnego.
Franz Kafka

[Mój]

Jest ten kawałek podłogi, z którego
stopy wsiąkały każde znaczenie słów
soul asylum. Nie pytam was czy:

kawa/herbata, a może coś z barku?
Czuję się niewychowany - czytajcie:
widoczny. Imię/Nazwisko już znacie,

i pewnie więcej to wam mówi,
niż mnie. Najwidoczniej gdzieś tutaj
się zagubiłem, jakby błękit o tej porze
był bardziej zwodliwy.

Nie to niebo i nie ten pokój. Wychodzi na to,
że lęk się zagnieździł. Chciałbym wyjść,
a przynajmniej być nieco dalej, jakby urażony

miejscem własnych narodzin.
Dodane przez Franko dnia 27.07.2007 12:03 ˇ 17 Komentarzy · 1050 Czytań · Drukuj
Komentarze
konto usunięte nr 62 dnia 27.07.2007 12:53
super wsyskie cy :)
może i dałoby się coś poprawić, ale boję się naruszyć strukturę- biorę, jak jest. Cmoki!
cicho dnia 27.07.2007 15:46
warto było zaczekać, czyta się mimo zgrzytów w niektórych wersach.
Franko dnia 27.07.2007 15:59
Nina & Cicho :) Dzięki za komentarze. Z chęcią posłucham gdzie zgrzyta (chyba chodzi o te przerzutnie, hm?)
Pozdrawiam.

P.S. Nina - cy ;))) Przyznaj - Rafi Cię tego nauczył :)))
cicho dnia 27.07.2007 16:02
kiedy już przestanę być w niehumorze, to napiszę gdzie te zgrzyty. no.
Franko dnia 27.07.2007 16:11
Poczkam :)
konto usunięte nr 62 dnia 27.07.2007 16:32
świat Zofii się załamał. zrobiłabym: świat się Zofii załamał.
próbowaliśmy się rozpoznać- tochę za długie do tej cząstki, ale nie mam pomysłu
i tak będę
anonimowi
- lit(e)rówka
memu- lepiej brzmiałoby mojemu
a myślałem, że nie lubi się powtarzać może: "a myślałem: nie lubi się powtarzać"

Powiedział mi: proszę jeszcze nie
umierać, a przynajmniej nie tutaj.
zbyt dobrze się bawię.
fajnie byłoby tak:

Powiedział mi: proszę
jeszcze nie umierać, a przynajmniej
nie tutaj. zbyt dobrze się bawię.

Nie pytam was czy
- raczej bez czy

niż mnie- niż mi

Najwidoczniej gdzieś tutaj
się zagubiłem, jakby błękit o tej porze
był bardziej zwodliwy.
------>

Najwidoczniej gdzieś się tutaj
zgubiłem, jakby błękit o tej porze
był bardziej zwodliwy.


Mam nadzieję, że nie za bardzo zagmatwałam. A Rafiego mi w to nie mieszaj! On, jak sam mówi- jest na razie poetą o jednym wierszu. I niech tak zostanie. Amen i cmok
Franko dnia 27.07.2007 16:51
Na Rynsztoku zrobiłem małe poprawki... ale... tego "memu" ni jak nie zmienię :)
Z tym "mi"/"mnie" to ja odwrotnie słyszałem na innym portalu :)
"się Zofii" - znów to mi nie gra :)
litrówka poprawiona.

Rafiego w nic nie mieszam :) ("Poeta o jednym wierszu" - ciekawe to sformułowanie ;)

Pozdrawiam i dzięki za wgląd.
konto usunięte nr 62 dnia 27.07.2007 16:52
ano :) ni za szto ;) zajrzę do Rynsztoka :)
piotr kuśmirek dnia 27.07.2007 18:47
do przepisania panie majster. zazgrzytały mi te tytuły w pierwszym niemiłosiernie
Franko dnia 27.07.2007 19:13
Tytułów nie tknę :)
Zawistny Niszczyciel Statków dnia 27.07.2007 22:07
A mnie się podoba, nie tknęłabym świata Zofii Gaardera,
ako rzekł
Zaratustra i świat Zofii się załamał.


Ogólnie czuję te wiersze w głowie i to jest fajne. Skłniają do myślenia. Jak to zawsze z wierszami - kiedyś można byłoby jeszcze do nich zajrzeć bo uważam dobry wiersz za nigdy nie skończony. Te jednak są moim zdaniem zwyczajnie dobre.
otulona dnia 28.07.2007 15:53
nadal bardzo się podobają
wiadomo drobną kosmetykę można wprowadzać non stop,
a tu coś , a tam coś

choć dla mnie nie są 'niepokojące' raczej wydziera z nich pogodzenie i bezgraniczny smutek

pozdrawiam
krysmys dnia 01.08.2007 07:07
dobrze jest, ciągle śledzę :P
Franko dnia 08.08.2007 16:54
Reasumując: śledzony i otulony. :-D

Pozdrawiam.
cicho dnia 10.08.2007 14:57
no więc już mi przeszedł niehumor to i piszę: ciut w pierwszym z tych wierszy drażni "zaimkowanie" (sporo jakoś takoś), najbardziej w strofie ze śmiercią. w drugim tekście przyczepię się temu memu nieszczęsnemu (drażni kiedy sobie to czytam, ale to takie tam ciche marudzenie), chociaż znowu ta gierka memu-menu, hmm, no, nie wiem nie wiem. w ostatnim to ja bym chyba kursywą coś co mi sie muzycznie kojarzy. poza tym ten trzeci wiersz najbardziej mnie szarpnął. nno, koniec marudzenia. czytało się i tak nieźle.
Franko dnia 10.08.2007 15:23
Tak! Soul Asylum - muzycznie, bardzo dobrze Pani odgadła, a mnie to bardzo cieszy :) Dziękuję :)

memu zmienię na mojemu jak to już ktoś z góry sugerował. Przyznam Pani rację, jest trochę zgrzytów, jak będę miał chilę to wkleję poprawione.

Dziękuję za powrót pod te wiersze.
Pozdrawiam serdecznie.
cicho dnia 10.08.2007 15:26
ale muzycznie jeszcze to mój jest ten kawałek podłogi a dalej nie mówicie mi co mam robić

ps. ten nno, jestem cicho, bez "pani" :) poproszę.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67251321 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005