poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 19.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
na próżno
Pustka
O nowej sekretarce
dedykacja
Pokrzywy
Para.dwoje
mały książę
zawieszenie broni
Makrokosmos od kuchni
Wyjdź
Wiersz - tytuł: O grzybach
Witaj brzozowy lasku
z małą kępą, dębinową,
gdzie grzyby o brzasku,
z czerwoną też głową,
zabierałem tobie czasem.

Pod brzozami czerwone,
pod dębami prawdziwe,
rosły i zawsze były one
rano zbierane, jako żywe.

Chciały być wyzbierane,
wcale się też nie kryły;
grzybnie, często skrywane,
życzliwe nimi dla mnie były.

Idę tym laskiem już powoli
stawiając krok za krokiem,
jestem bowiem w niewoli,
już ze starości wyrokiem!

Ten wyrok, to zgrzybienie
jednak nie od grzybów,
to jest po prostu zużycie
każdego z życia trybów.

Grzyby żywe i marynowane
śnią mi się też czasami,
jak dni, często marnowane,
mierzone niestety latami.
Dodane przez kurtad41 dnia 30.06.2016 02:13 ˇ 19 Komentarzy · 567 Czytań · Drukuj
Komentarze
zdzislawis dnia 30.06.2016 10:36
Bardzo pięknie połączyłeś epitet z grzybienia ludzkiego z witalnością przyrody. Pozdrawiam.
Alfred dnia 30.06.2016 10:42
A kiedy już się nie pochylisz
trudno ci będzie zbierać grzyby
kup sobie wędkę i podbierak
wygodne krzesło... i na ryby

przeczytałem z przyjemnością. Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊.
koma17 dnia 30.06.2016 10:54
Kochamy grzyby, grzybobrania, a zgrzybiałych ludzi najbardziej. :-) pozdrawiam
Ryszard B dnia 30.06.2016 13:01
Prawda o życiu, pod płaszczykiem grzybobrania.
silva dnia 30.06.2016 13:02
Też jestem grzybiara, ale do zgrzybienia jeszcze się przed sobą nie przyznaję. Grzybobrania zapewniły mi niezłą kondycję. Pozdrawiam.
bit24 dnia 30.06.2016 17:27
Bardzo ciekawa puenta, faktycznie szkoda czasu na jego marnowanie :-) I piękna apostrofa :-) Pozdrawiam
sibon dnia 30.06.2016 21:14
Uwielbiam zbierać grzyby, a Twój wiersz przypomniał mi te miłe chwile,
O "grzybieniu" lepiej nie myśleć :)) pozdrawiam
kurtad41 dnia 30.06.2016 22:08
Alfredzie,
jestem już bardzo pochylony
nie od grzybów zbierania,
lecz pisaniem zniewolony
i za biurkiem siadywania.

A ryby są jeszcze niżej...
życzysz mi pozy scyzoryka?
do tego mi już bliżej,
niż do smukłości młodzika.

Pozdrawiam serdecznie.
kurtad41 dnia 30.06.2016 22:19
Komie serdecznie dziękuję
za okazane mi uczucie;
z zapisu wnioskuję,
że pozostali, to widzicie!

Uczucie odwzajemnione
ślę w Waszą stronę.
kurtad41 dnia 30.06.2016 22:24
Ryszardzie B.

Pod płaszczykiem grzybobrania,
byłoby więcej "czegoś do pokazania.

Pozdrawiam miło.
kurtad41 dnia 30.06.2016 22:29
Dla silvy ukłony,
za sens grzybobrania podkreślony.

Odwzajemniam pozdrowienia.
kurtad41 dnia 30.06.2016 22:35
Kasandro miła,
w Twoim wpisie jest siła
prawdy o marnotrawstwie
i o jakiejś apostrofie...

Kłaniam się nisko.
kurtad41 dnia 30.06.2016 22:55
Uwielbiającej grzybobranie sibon
nie życzę zebrania grzybów aż ton,
lecz wielokrotnie długiego trwania
każdego grzybobrania.

Pozdrowienia.
kurtad41 dnia 30.06.2016 23:15
A kończąc podziękowania
wracam do pierwszego wpisu
miłego zdzisławisa :
taki był mój zamiar pierwotny!,

taki też, jakby psotny
jest ton wszystkich podziękowań.
Jemu to zawdzięczacie.

Zdzisławisowi dziękuję i Jego pozdrawiam.
jemu to
Niepoprawna optymistka dnia 01.07.2016 00:44
Oj dawno nie byłam na grzybach, a zawsze lubiłam je zbierać,
często chodziłam na grzyby, zbierałam podgrzybki
ale i borowiki też się pod brzózką bywało trafiły,
fajnie Autor połączył zbieranie grzybów z refleksją
nad przemijaniem, jednakże dojrzałość nie musi iść w parze
ze zgrzybieniem, najważniejsze by nasza dusza się
zgrzybieniu nie dała, a o resztę też warto zadbać
Serdeczności przesyłam:)
P.S Dodam jeszcze, że bardzo lubię też jeść grzyby,
zarówno w śmietanie, w zupie czy też marynowane,
albo np kurki z jajecznicą na śniadanie:))
kurtad41 dnia 01.07.2016 09:21
Niepoprawnej...

dziękuję za refleksje po przeczytaniu
moich refleksji o życiu i grzybobraniu,
a także optymizmie po zgrzybianiu...

oraz odwzajemniam serdeczności
zorianna dnia 01.07.2016 10:47
Grzyby żywe to są przed ścięciem, w koszyku to już tylko świeże przez czas jakiś :))
Narobiłeś mi ochoty na grzybki :)
Pozdrawiam serdecznie
kkb dnia 01.07.2016 14:06
:) pozdrawiam zgrzybiale :)
Ola Cichy dnia 04.07.2016 17:47
Fajny.
Pozdrawiam.O.
A grzybki mniam mniam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67432642 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005