poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 08.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Origami
Menu
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wiersz - tytuł: Joanna
odeszłaś z liśćmi winorośli
żyłaś jak one
pięknie

od malachitowej zieleni
po dojrzałość burgunda
z atramentowych gron

umiałaś klarować swoje wina
ale nie zdążyłaś nasycić się
bukietem

ziemskie barwy
przygarnęła w cztery ściany
urna

a ty odemknąwszy horyzont
winną gałązką
bezszelestnie wstąpiłaś w

przezroczystość
Dodane przez silva dnia 02.11.2016 02:23 ˇ 35 Komentarzy · 953 Czytań · Drukuj
Komentarze
Alfred dnia 02.11.2016 08:15
Żyjąc stąpamy
po sercach i kwiatach
odchodząc cząstką
stajemy wszechświata

Pozdrawiam 😊 serdecznie 😊 i ciepło😊.
zdzislawis dnia 02.11.2016 08:47
Wiersz doskonale wpisuję się w nastrój pierwszych dni listopada. Pozdrawiam
Kazimiera Szczykutowicz dnia 02.11.2016 08:48
Osobiście uważam, że palenie zwłok, to przybliżenie ognia piekielnego, przyspieszenie obrotu ciała w proch, czego człowiek nie powinien czynić. To prawie tak jak samobójstwo, czy zabójstwo, które jest przyspieszeniem śmierci. Kojarzę to również z paleniem zwłok w obozach hitlerowskich. A rozsypywanie prochów gdzieś tam, to jak skazanie bezbronnego na tułaczkę i bezdomnośc, na pastwę losu.
kurtad41 dnia 02.11.2016 09:20
Spokojne słowa o wchodzeniu
w przezroczystość nieoczywistą
i ciepłym JEJ wspominaniu
trenem, z poezją jakże czystą.

Pozdrawiam serdecznie.
silva dnia 02.11.2016 10:56
Alfredzie, dziękuję za empatyczny odbiór i poetycką reakcję. Pozdrawiam.

Zdzislawisie, dziękuję za powiązanie treści z nastrojem pierwszych dni listopada. Pozdrawiam.

Kazimiero, masz prawo tak uważać, ale wyrażenie takiej opinii pod tym tekstem uważam za nietakt. Powiem Ci tylko tyle, że kremacja byłą koniecznością, bo grób rodzinny jest już zapełniony. Nad urną odprawiono w kościele piękne nabożeństwo i pochowano ją w grobowcu. Pozdrawiam.

Kurtad41, dziękuję, że dostrzegłeś, iż słowa są spokojne. Bywa, że odejście jest błogosławieństwem, jeśli ktoś był nieuleczalnie chory. Pozdrawiam.
Janusz dnia 02.11.2016 11:50
Piękne poetyckie pożegnanie bliskiej sercu osoby...
Tylko mam wątpliwości co do czterech ścian urny. One zazwyczaj są w kształcie walca lub odwróconego stożka. Chyba, że ta była nietypowa.

Serdeczności moc
Devil de la Muerte dnia 02.11.2016 12:26
W przezroczystość zmieniłbym w nieznane,gdyż każdy trafia w to co zapracuje tutaj a jest kierowany indywidualnie za zasługi. Ciekaawy tekst bo mój klimat:-)
Pozdr.
Robert Furs dnia 02.11.2016 12:58
są ulotne chwile, w których przez moment wszelkie byty łączą się z sobą, tylko po to byśmy mogli zrobić krok do przodu, krok w nieznane, krok ku poznaniu, :) pozdrawiam cieplutko,
silva dnia 02.11.2016 13:56
Januszu, dziękuję za empatyczny odbiór. Tak, ta urna miała kształt prostopadłościanu. Pozdrawiam.

Devilu, dziękuję za podpowiedź i docenienie klimatu, Asia była wspaniałym człowiekiem, nie mam wątpliwości, że zasłużyła na przezroczystość. Pozdrawiam.

Robercie, dziękuję, że podzieliłeś się refleksjami. Według mnie, tam, gdzie nie ma już materii, świetnie sprawdza się przezroczystość. T. de Chardin nazwał to noosferą. Pozdrawiam.
lunatyk dnia 02.11.2016 15:28
Wzruszający wiersz, który w piękny i prosty sposób mówi o odejściu. Tak delikatnie pisze się o wyjątkowych osobach. Pozdrawiam.
silva dnia 02.11.2016 16:14
Lunatyku, dziękuję za dostrzeżenie cech Joanny, była samą dobrocią, każdemu pomagała, opiekowała się chorym tatą, niektórzy z rodziny i przyjaciół umierali na jej rękach... Pozdrawiam.
RokGemino dnia 02.11.2016 16:24
to i ja głowę schylę w szacunku i zadumie

pozdrawiam
silva dnia 02.11.2016 16:42
Juliuszu, wielkie dzięki za chwilę zadumy. Pozdrawiam.
sibon dnia 02.11.2016 17:50
Piękny wiersz, piękne pożegnanie. Gdy odchodzą w przezroczystość dobrzy ludzie pozostaje po nich wielka pustka i wielki smutek...
Jak Juliusz Karowadzi, pochylam głowę ...

Pozdrawiam
Ooo dnia 02.11.2016 18:22
Też chylę głowę przed wierszem.
Fakt się dokonał i to rzeczywiście nie jest miejsce na dyskusję: czy lepiej gnić między deskami czy szybko zamienić się w proch.
Jeśli urna jest prostopadłościanem, to ma sześć ścian. Adieu
Ewa Włodek dnia 02.11.2016 18:37
jest w wierszu ulotność chwili, jaka w sumie jest życie, jest zaduma nad pustym miejscem, jakie zawsze zostaje po czyimś odejściu i jest smutek, mimo bachicznego rekwizytu, jakim jest wino. A ostatnia cząstka, z tym odejściem w przezroczystość - bardzo dla mnie...Pozdrawiam ciepło, Ewa
silva dnia 02.11.2016 18:52
Sibon, dziękuję za empatyczny odbiór, tak, pozostała pustka, ale Asia odchodziła spokojnie, jej ostatnie słowa były: Do Mamy.. Pozdrawiam.

Ooo, dziękuję za pochylenie się nad wiersze,. Jeśli chodzi o prostopadłościan, to faktycznie ma "sufit" i "podłogę", ale przecież umownie mówimy o czterech ścianach. Pozdrawiam.

Ewo, dziękuję, że zatrzymałaś się nad losem Asi, motyw wina jest użyty celowo, ona kochała życie i chociaż pochowała mamę i babcię, a później sama odziedziczyła chorobę, nigdy się nie skarżyła. A jej prawość podkreśliłam cytatem z Horacego o klarowaniu wina. Umarła dokładnie wtedy, kiedy winorośl zrzuciła liście... Pozdrawiam.
Ryszard B dnia 02.11.2016 19:42
Nastrój zaduszkowy, a wszystko co chciałem napisać jako kom, napisała Ewa Włodek.
mikesz111 dnia 02.11.2016 20:18
...po prostu, przednio.
silva dnia 02.11.2016 20:28
Ryszardzie, dzięki za wizytę, docenienie nastroju i odniesienie się do opinii Ewy. Pozdrawiam.

Mikeszu111, dziękuję za przednio. Pozdrawiam.
Irena Michalska dnia 02.11.2016 20:28
Joanna wśród winorośli, winorośla wokół Joanny. Te witalne krzewy o niezwykłej smakowitości potrafią wzmocnić człowieka. Joanna nie rozstała się z winną gałązką, otwierając sobie horyzont, a może machając nią na pożegnanie? Pięknie wykorzystałaś ten motyw. Joanna byłaby zachwycona.
silva dnia 02.11.2016 20:33
Ireno, dziękuję za piękną interpretację, wzruszyłaś mnie ostatnim zdaniem. Joanna była miłośniczką ogrodów. Pozdrawiam.
IRGA dnia 02.11.2016 21:28
Podoba mi się. Pozdrawiam. Irga
silva dnia 02.11.2016 23:05
IRGO, dziękuję, że zajrzałaś, miło mi, że coś Ci się u mnie spodobało. Pozdrawiam.
kkb dnia 03.11.2016 09:23
Bardzo podoba mi się trzecia zwrotka i przejście do przezroczystości.
Pozdrawiam :)
Roman Rzucidło dnia 03.11.2016 11:03
Wiersz kompletny: ma klimat, opisuje emocje, przynosi zamyślenie. To, że jest to wspomnienie osoby, która odeszła, daje wzruszenie i melancholię. A wszystko podane w wyrazistej skoncentrowanej formie. Wyszedł Ci bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam z Ziemi Nyskiej
silva dnia 03.11.2016 11:53
Kkb, dziękuję, że znalazłeś coś dla Siebie. Pozdrawiam.

Romanie, dziękuję, że pochyliłeś się nad tekstem, mój udział w jego tworzeniu był niewielki, wszystko wynikło z zaistniałej sytuacji odejścia Asi. Pozdrawiam.
Anastazya dnia 04.11.2016 14:34
Nostalgiczny nienachalny wiersz. Najbardziej ostatnie wersy - pięknie. Pozdrawiam.
silva dnia 04.11.2016 15:02
Anastazyo, dziękuję, że zajrzałaś i znalazłaś coś pięknego. Pozdrawiam.
Sir Sexy dnia 04.11.2016 20:25
Szczypta magii i melancholii.. Dobrze się czyta.
silva dnia 04.11.2016 21:23
Sir Sexy, witaj u mnie, dzięki za melancholię. Pozdrawiam.
stawil dnia 05.11.2016 18:27
Ciekawy zbieg okoliczności, ponieważ w wierszu, który opublikuję w następny piątek, również użyłem tego samego słowa i też w kontekście jesieni. Mowa o przezroczystości. Wierszem trafiasz celnie i miękko w serce. Serdecznie pozdrawiam.
silva dnia 05.11.2016 21:53
Stawilu, dzięki za pochylenie się nad treścią, koincydencją się nie przejmuj, jestem ciekawa, w jakim kontekście użyłeś tego słowa. Pozdrawiam.
MUTZ dnia 08.11.2016 00:06
Silvo, dziękuję za lekcję pokory - jak zaskarbić sobi życzliwych odbiorców... Dziękować, fziękować, dziękować - okazywać permanentną wdzięczność gościom
silva dnia 08.11.2016 00:23
MUTZ, witaj u mnie, jeśli uważasz to za lekcję pokory, to dobrze, pokora nikomu nie zaszkodzi. Podziękowania to przejaw taktu, nie każdemu przecież chce się wpisać komentarz, więc jest za co dziękować. Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67236165 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005