poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 04.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Wiersz - tytuł: Klasa w Niedźwiedziu. Za Rimbaudem
Moje pierwsze litery, jaki sens dać mam wam?
W zeszyt szarobłękitny, w zielony ołówek
Przez tatę uzbrojony, łowca lśniących słówek,
Z mamy błogosławieństwem wyrazy chwytam sam.

Co nowe słowo, nowe wielkie zadziwienie!
Jeśli ją w sedno trafię, rzecz się moja stanie,
Ja dla niej- duszą drżącą na księżyca ścianie,
Kiedy ją nocy wydrze perłowe marzenie.

Zrywam się, podlatuję i na brzask wywlekam
Smak głosek szorstkich, turkusowych fraz liścienie:
Na zdanie gorejące jak na Boga czekam.

A jeśli przedmiot rdzawy rozpali orzeczenie
I stękną kafle pieca powleczone kurzem,
Mój piec serdeczny pojmie, że ja Słowu służę.

Coda
Koniec Dzieciństwa! Jeszcze po niebie chodzę przy bramie,
By w seks i w morze nędzy runąć jak kamień.
Dodane przez Bo Dy dnia 21.04.2017 02:03 ˇ 5 Komentarzy · 645 Czytań · Drukuj
Komentarze
Bo Dy dnia 21.04.2017 07:40
Korekta !!!
Dwa ostatnie wersy powinny mieć postać:
Coda
Koniec Dzieciństwa! Jeszcze po niebie chodzę przy bramie,
By w seks i morze nędzy runąć jak kamień.

Chciałem stworzyć dystych elegijny odnoszący się do całego cyklu, tj. wierszy o Sadlinie, Niedźwiedziu i Dzwonowie.

Autor
moderator4 dnia 21.04.2017 09:32
Korekty dokonałem.

Pozdrawiam.
Jan Bogdajewicz dnia 21.04.2017 11:00
Znów w ciekawym i rytmicznym wierszu Bo Dy. Tym razem o zawiłym procesie tworzenia, jakby to wylęgło z dyskusji pod jednym z Twoich poprzednich wierszy.
Bo Dy dnia 21.04.2017 21:09
Dziękuję.
Janusz dnia 21.04.2017 22:35
Pozwolę sobie wyręczyć się Wieszczem:

Polały się łzy me czyste, rzęsiste
Na me dzieciństwo sielskie, anielskie.
Na moją młodość górną i durną,
Na mój wiek męski, wiek klęski.
Polały się łzy me czyste, rzęsiste...


Moc pozdrowień
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Użytkownicy Online: Hardy

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67193210 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005