dnia 29.05.2017 23:49
Wszystko co inne, jest tajemnicze - do czasu ,gdy się go bliżej nie pozna. Nie wiem, co to są chrząszcze z pszenicy :(
Moc pozdrowień |
dnia 30.05.2017 07:25
Januszu - tajemnicy się tu nie pozna, najwyżej można się do nie zbliżyć. Zaraz poproszę o zmianę, wtedy będzie wiadomo. Wiersz jest wczorajszy, pewnie ostateczna wersja będzie inna. Dziękuję za uwagę.
Słońca na dziś. |
dnia 30.05.2017 07:30
Wiersz, który od zarania poprzez teraźniejszość każe spojrzeć po kres.
Bardzo lubię takie pisanie z nutką tajemnicy.
Pozdrawiam:) |
dnia 30.05.2017 07:33
Edyto - dziękuję, ten jest taki mój. Miłego dnia. |
dnia 30.05.2017 07:47
Na prośbę dopisano pola, cieszą dziecięce głosy |
dnia 30.05.2017 09:49
lubię Twoje wiersze, i one pewno trochę lubią mnie :) pozdrawiam, |
dnia 30.05.2017 11:32
Wzruszyłam się czytając te piękne strofy...jakby moje myśli. Nie potrafię tak dobrać słów - dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 30.05.2017 12:30
Optymistycznie ku przyszłości. W mojej ocenie bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam :) |
dnia 30.05.2017 12:40
Takie zapatrzenie się pomaga w codzienności. Czytałam z przyjemnością. Pozdrawiam |
dnia 30.05.2017 12:57
Fajne.
"Podobasie" :):):)
Ciepełkowo.
Ola. |
dnia 30.05.2017 14:13
Inne jest tajemnicą, ale to co nasze, jest piękne...jak Twój wiersz.
Pozdrawiam :-) |
dnia 30.05.2017 15:42
...dzwony kościoła , ostatnio zawodzą. Głos Boga, łatwiej usłyszysz obcując z naturą, Pozdrawiam. |
dnia 30.05.2017 17:46
utożsamiam się z wierszem |
dnia 30.05.2017 20:13
Ptaki latają z prędkością dźwięku na równiku wystarczy policzyć z jaką szybkością obraca się kula ziemska. |
dnia 30.05.2017 20:17
Zapatrzyłam się nocą...
Piękny, pełen spokoju i pogodzenia wiersz.
Bardzo mi się podoba, jakby moje odczuwanie i myśli.
Pozdrawiam. |
dnia 30.05.2017 21:27
Wiersz w pięknym medytacyjno-kontemplatywnym klimacie, zapatrzenie w noc to także zapatrzenie do wewnątrz. Pozdrawiam |
dnia 30.05.2017 22:38
Robercie - pewnie, dziękuję. :)
Mgnienie - dobrze wiedzieć, że aż tak zadziałał. To ja dziękuję.
Joano - tak właśnie. Dziękuję.
koma17 - bo ja taką "zapatrzałką" jestem. Dziękuję.
Olu - cieszę się. Dziękuję.
Lunatyku - może akurat przejdziemy przez ucho igielne. a teraz dziękujmy za ten świat, życie. Dziękuję.
Mikeszu111 - kościół żywy i prawdziwy to jest serc wspólnota
. Bardzo to czułam w ubiegłym roku goszcząc w domu dwie pielgrzymki z Chin. Dziękuję.
Adaszewski - to radość dla każdego autora z takiego zdania czytelnika. Dziękuję.
Saint Germaine - tak wiem, ale w Polsce jeszcze nie latają, a wiersz dzieje się w Polsce. Dziękuję za uwagę i przeczytanie tekstu.
Millianno - dziękuję za taki odbiór wiersza.
Romku - cieszę się z Twojego zdania. Jeszcze przemyślę tytuł.
Dziękuję.
Pozdrawiam Was :) |
dnia 31.05.2017 22:33
Urzekający nastój tekstu. Estetycznie wysmakowany (może to nadużycie, ale doszukałem się tu klimatów filmowych J.W. Hasa)
Piękne jest tutaj obrazowanie, które z drżeniem odczytuję jako nieco senne, przekornie nieobjęte metafory dziecięcego zachwycenia światem.
Bardzo w moim guście :) Dziękuję.
pozdrawiam C. |
dnia 03.06.2017 10:05
Fajne. Afirmacja życia i przyrody. Taka trochę renesansowa. |
dnia 04.06.2017 20:32
Craonnie - mnie też urzekał, ale przez trzy dni. Chyba za wysoko oceniłeś, z tymi filmowymi klimatami, ale fajnie znać zdanie czytelnika.
Cieszę się, że przypadł do gustu.
Ence - podoba mi się Twoje odczytanie.
Dziękuję Wam, pozdrawiam. |
dnia 05.06.2017 09:00
Pięknie, alegorycznie "prowadzisz" myśli ..
W jednej chwili
wilga na topoli. I odlatuje. - to rzadki, piękny ptak..
Każda chwila ma wartość, mimo swej ulotności - czas bieżący i przyszły..
"Zapatrzyłam" się w Twój wiersz. |
dnia 05.06.2017 21:27
Warkoczyku - dziękuję, żeś się tak "zapatrzyła". Wilga już nie przyleci, ponieważ topola jest wycięta, ale za to balkon słoneczny do zachodu.
Dziękuję bardzo, pozdrawiam. |
dnia 07.06.2017 20:32
Wiersz owiany nutką tajemnicy, i dobrze.
Pozdrawiam ciepło :) |
dnia 17.06.2017 11:13
Bogusiu dziękuję. Pozdrawiam z deszczowej dzisiaj M. |
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)