poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 28.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Naczelniku - wybacz!
Ptaki uciekły z tego miejsca,
w jakim kierunku, nie wiadomo,
kiedy Kościuszko w Dzień Zwycięstwa
kosił ich lęgowiska, płonąc.

Natenczas sępy - sierpem chrzczone,
wskoczyły w rewir, hulaj dusza!
by szukać kart do gry w zielone
wśród ciepłych szczątków Tadeusza.

Jeden z pazernych, gdzieś na boku,
wydziobać miał aż tyle szmalu,
że w dwie dekady, krok po kroku,
stał się rekinem rynku walut.

A ten, kto bossa chciał wydymać
lub grzebać w aktach i fakturach,
poznał woń nafty z Iljuszyna
w jęzorach czerwonego kura.
Dodane przez jacekjozefczyk dnia 04.11.2017 20:13 ˇ 14 Komentarzy · 957 Czytań · Drukuj
Komentarze
abirecka dnia 04.11.2017 20:30
Dobry wiersz :)

Serdecznie :)
Saint Germaine dnia 04.11.2017 21:02
W miejsce pl można wstawić bardzo wielu spod różnych znaków i tak wszycy skończą w glebie więc po kiego tak kradną taka żądza ich trawi jakby mieli żyć wiecznie.
Kościuszko to inna historia zbyt długo przebywał za oceanem i zapomniał że rodacy to warchoły.
Janusz dnia 04.11.2017 22:10
Za abirecką Tak jakoś ostatnia zwrotka skojarzyła mi się z Joanną Brzeską...
Pozdrawiam.
Janusz dnia 04.11.2017 22:11
Przepraszam, z Jolantą...
jacekjozefczyk dnia 04.11.2017 22:40
abirecka - wielkie dzięki za komentarz. Pozdrawiam.

Saint Germaine - dziękuję bardzo. Pozdrowienia.

Janusz - mnie też się myli. W końcu to taka nasza
Joanna D'arc. Nic więcej nie powiem, bo znoszę temp. do 40 st.C
Dzięki. Pozdrawiam.
Milianna dnia 05.11.2017 01:00
Świetnie się czyta, piękne rymy i treść tez mi odpowiada:)
lunatyk dnia 05.11.2017 12:31
Przyłączę się do Milianny :-) Pozdrawiam :-)
lunatyk dnia 05.11.2017 12:59
I zdrowia życzę, dopiero przeczytałam Twoją odpowiedź wyżej :-)
jacekjozefczyk dnia 05.11.2017 14:02
Milianna - cieszę się bardzo. Pozdrawiam serdecznie.

lunatyk - właśnie wróciłem z wędrówki po Magurskim
Parku. Około 5 km pieszo, więc zdrówko w normie. Bardziej
obawiam się "miejskiej dżungli" i nagłych, niespodziewanych
zdarzeń losowych. Ale bądźmy dobrej myśli. Dzięki. Pozdrawiam.
lunatyk dnia 05.11.2017 17:24
Wcale się nie dziwię - tak piękny dzień :-) :-)
aleksanderulissestor dnia 05.11.2017 19:26
-: ))))

chcesz być pyłem lataj iłem

podoba mi się forma z treścią mam problem nie znałem tych faktów a już ostatnia strofa zbija mnie z pantałyku w ogóle
za dużo dygresji albo ja oczadział

pozdrawiam -:)))
jacekjozefczyk dnia 05.11.2017 20:01
aleksanderulissestor - ponieważ pierwszy milion zazwyczaj
się kradnie, stworzyłem swoją wersję dwóch różnych wydarzeń
które rozegrały się w tym samym miejscu, podciągając je pod
"wspólny mianownik". Prawdę znała tylko ofiara i zna sprawca
lub sprawcy. Co do iłów - leciałem 4 razy, licząc "wte i wewte"
i dzięki Bogu żyję. Dzięki - pozdrawiam.
nitjer dnia 05.11.2017 21:42
Wiersz interesujący i intrygujący. Jest jak zdjęcie polskiej stajni Augiasza. Nasz kraj kopiuje bez wątpienia niewłaściwe wzorce, że potem tak to wszystko śmierdzi. Konieczna jest radykalna zmiana klimatu jaki zapanował po 1989 roku. Jakieś wietrzenie - najlepiej z siłą poznaną w czasie niedawnych orkanów. Dopiero wtedy naprawdę przestanie obrzydliwie cuchnąć. Twój wiersz odczytuję jako jasny niedwuznaczny sygnał, że tak właśnie trzeba zrobić, że nie ma innej rozsądnej opcji.

Serdeczności :)
jacekjozefczyk dnia 05.11.2017 22:28
nitjer - dzięki za pochylenie się nad tekstem i obszerny
komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67101235 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005