poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 29.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: ławka
zbita z kilku desek
wędrowała w obejściu
razem ze słońcem

w niedziele po sumie
zajeżdżał pan Maryś
pogadać o polu i okupacji

akuratnie rozwijał wątki
gdy tata skracał i ubarwiał

ja - ja - potakiwali z niemiecka
jakby wciąż byli na służbie

już nie spieszą się do obrządków

na parafialnym cmentarzu
przybywa ławek
Dodane przez mgnienie dnia 05.12.2017 23:08 ˇ 19 Komentarzy · 776 Czytań · Drukuj
Komentarze
winyl dnia 05.12.2017 23:38
Lubię Twoje wiersze , tym razem jednak nie dla mnie :)
Janusz Gierucki dnia 06.12.2017 00:10
Niezły wiersz o przemijaniu wyobrażeń i spersofenikowanych wspomnień które przemijają bezpowrotnie wraz z ich oratorami.
mikesz111 dnia 06.12.2017 05:20
Kiedyś to były ławki, teraz wszędzie tylko plastik, plastik...
koma17 dnia 06.12.2017 09:19
Podoba mi się pierwszych sześć wersów. Dalej - jakby zabrakło pomysłu. Gdyby tak ta wędrująca ławka przystanęła w słońcu na dłużej wśród nagrobków? Pozdrawiam serdecznie
mgnienie dnia 06.12.2017 09:20
frogiszcze - dziękuję za całościowe - lubię oraz szczery komentarz.
Pozdrawiam :)

Janusz Gierucki - dziękuję za przystanek, prawda - wszystko przemija...także potrzeba rozmowy - takiej zwyczajnej, bezinteresownej, na ławeczce przed domem.
Pozdrawiam:)

mikesz111 - ...do tego wielokrotnego użytku, gdy się rozpadały trafiały w ogień :)
Pozdrawiam:)
mgnienie dnia 06.12.2017 09:22
koma17 - witaj, podoba mi się Twój komentarz...coś w tym jest :)
Pozdrawiam serdecznie :)
silva dnia 06.12.2017 10:45
Wzruszająco, takie ławki pamięta chyba każdy z nas. Pozdrawiam.
Janusz dnia 06.12.2017 12:08
Podmiotem wiersza jest wędrująca ławka. Najpierw w poszukiwaniu cienia, a potem, by towarzyszyć jej właścicielowi w wiecznym śnie... Trochę jak ten wierny pies, co nie opuścił pana nawet po śmierci i umarł na jego grobie. Wzruszające wspominanie... :)
Moc pozdrowień
Ola Cichy dnia 06.12.2017 14:23
:))))))))))))))

L-adnie utrawlone:)

Wiesiu, ale skądto : Ja Ja
i "slużba"?

Całuski ciepełkowe bardzo.

Ola.
lunatyk dnia 06.12.2017 14:26
Gdy byłam mała i jeździłam na cmentarz do rodziny, widywałam starszą panią, która siedziała na ławce obok grobu. Pochowani byli tam jej rodzice... Ciocia opowiadała mi, że jest to aktorka... Patrzyłam na tę kobietę z podziwem... Teraz ławka zawsze jest pusta, a ja pamiętam zgarbioną postać w kapeluszu i z laską w dłoni, które na niej siadywała...

Pozdrawiam :-)
mgnienie dnia 06.12.2017 15:33
silva - miło mi przeczytać, że i dla Ciebie to wzruszające wspomnienie. Pozdrawiam serdecznie:)

Janusz - dziękuję za - wzruszenie. Dobra każda ławka gdy chce się na niej przysiąść, porozmawiać, podumać...
Pozdrawiam ciepło:)

Olu - dziękuję, jeszcze wprowadzam poprawki. Co do reszty - otóż w latach okupacji na naszych ziemiach (poznańskie) dzieci od czternastu lat ( a często i młodsze) musiały pracować na niemieckich gospodarstwach- potocznie mówiło się być na służbie. W mojej okolicy prawie wszyscy starsi ludzie przeszli taką służbę, w nawyk weszło im także niemieckie - ja - znaczy tak. Teraz myślę, że chyba za bardzo "lokalnie" w moim tekście.
Pozdrawiam, Wiesia
mgnienie dnia 06.12.2017 15:34
lunatyk - przytoczyłaś ładne wspomnienie.

Pozdrawiam:)
mgnienie dnia 06.12.2017 15:45
Trochę zmieniłam.

ławka

zbita z kilku desek
wędrowała w obejściu
razem ze słońcem

w niedziele po sumie
zajeżdżał pan Maryś
pogadać o polu i okupacji

akuratnie rozwijał każdy wątek
gdy tata za bardzo skracał i ubarwiał

ja - ja - potakiwali z niemiecka
jakby wciąż byli na służbie

rozejdą się przed zmierzchem

ostatnie promienie
na cmentarnej ławce
koma17 dnia 06.12.2017 16:15
Wiesiu, teraz jest pięknie. :-) I wcale nie za bardzo lokalnie. :-)
IRGA dnia 06.12.2017 20:36
Druga wersja jest idealna. Pozdrawiam. Irga
mgnienie dnia 07.12.2017 08:01
koma17 - M. dziękuję za uważne czytanie, jak dobrze, że są takie miejsca gdzie można "na żywo" popracować z wierszem. Serdecznie:)

IRGA - Dziękuję, miło mi to czytać. Pozdrawiam ciepło :)
Ola Cichy dnia 07.12.2017 14:31
Miła.
"Służba" i ja ja kojarzy si mi z pewną listą i ....takie tam...

Wiedziałam, że nie o to chodzi, ale....

Takie skojarzenia mogą być...

Całuski.
mgnienie dnia 08.12.2017 08:33
Olu - jak miłe, ze wróciłaś :)

Serdeczności :)
aleksanderulissestor dnia 09.12.2017 15:05
-:))
ano tak to jest
w pewnym wieku zaczyna się się żyć przeszłością dobrze jak była znośna gorzej jeśli chodzi o taką jeszcze lepiej gdy nikt nie osadza
pozdrawiam -:)))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67112393 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005