dnia 22.12.2019 09:56
Lekki, ładny motyw... |
dnia 22.12.2019 12:08
wodzenie na pokuszenie:):)
pozdrawiam. |
dnia 22.12.2019 13:51
Na przekór stereotypom iść, to wielkie wyzwanie. Pozdrawiam |
dnia 22.12.2019 17:17
Konradzie Koper - tak z aniołami bywa :-) Dziękuję i dobrych Świąt :-) |
dnia 22.12.2019 17:18
Stanisławie eM - przez anioła to nie wodzenie :-)
Dziękuję i życzę radosnych Świąt :-) |
dnia 22.12.2019 17:19
zdzislawisie - tak, pod prąd jest trudno, ale może warto?
Dziękuję i pozdrawiam świątecznie :-) |
dnia 22.12.2019 19:06
anioły na własność ? zapewne przydałby się taki niejednemu :) Pozdrawiam, A |
dnia 22.12.2019 19:52
prawo własności jest święte, ale muchę lepiej jednak klapnąć gazetą, :))) pozdrowionka, |
dnia 22.12.2019 21:49
Oj nie! Aniołkom nie wolno obrywać skrzydeł, trzeba się do nich przyjaźnie uśmiechać, wtedy same z przyjemnością zostaną :) A nieszczerymi uśmieszkami z zewnątrz nie ma co się przejmować...
Moc pozdrowień. |
dnia 22.12.2019 23:42
Piękna jest ta zaborczość w tekście.
W sposób niejasny ale bliski przeczy samolubnej namiętności.
pozdrawiam C. |
dnia 23.12.2019 01:50
Nie ma to jak komuś podciąć skrzydła..-) |
dnia 23.12.2019 11:43
Magrygale - tak, na własność :-)
Dziękuję i pozdrawiam świątecznie :-) |
dnia 23.12.2019 11:44
Robercie Furs - albo wygonić :-) Tylko trzeba mieć wielką cierpliwość :-)
Wesołych Świąt :-) |
dnia 23.12.2019 11:45
Januszu - a jak odlecą? A tak sprawa załatwiona :-)
Radości dla Ciebie :-) |
dnia 23.12.2019 11:46
Craonnie - lubię wieloznaczność :-) Dziękuję i uśmiecham się świątecznie :-) |
dnia 23.12.2019 11:47
Januszu Gierucki - co nas nie zabije, to... :-)
Pozdrawiam świątecznie :-) |
dnia 23.12.2019 18:20
Smutne i wzruszające. Jakoś mi się skojarzyło z dziećmi, dla których tak chętnie pisywał ks. Jan Twardowski, ten od głupich dzieci. Pozdrawiam. |
dnia 23.12.2019 22:22
silvo - myślałam o dzieciach, ale też i o dorosłych, którzy nie zawsze są sprawni. I czasem wstydzą się tego.
Dziękuję Ci bardzo i życzę radosnych Świąt :-) |
dnia 28.12.2019 18:37
Tylko to, co okaleczone może nie ucieknie? Pewnie tak. Ot, Boże Narodzenie! |
dnia 29.12.2019 19:31
To mnie ujęło I nosem zadartym do nieba. - fajne. Wiersz ma coś w sobie, ale przecież nasze Anioły Stróże zawsze są przy nas i zawsze mają skrzydła, te bez skrzydeł to podróba ;) Pozdrawiam :) |
dnia 30.12.2019 10:57
:) Pięknie i lekko. Serdecznie. Niech czuwają nad nami i z nami. :)
Pozdrawiam. |
dnia 31.12.2019 16:15
adaszewski - miło mi, że tu zajrzałeś :-) Bardzo miło :-)
Bogumiło Jęcek - bona - są, ale czasem chciałoby się pomyśleć, że nie są tak doskonałe :-) Bardzo Ci dziękuję :-)
otulona = tak, niezależnie od tego, jakie są :-)
Dziękuję Wam bardzo i pozdrawiam :-) :-) |