|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Miłość umiera ostatnia |
|
|
Opowiedz mi, mój jedyny,
o smutku milczących drzew,
gdy plaga świat ogarnęła
i wszędzie tak wiele cierpienia.
Najdroższa, na strunach gałęzi
umilkł już ptaków śpiew
i tylko liście szeleszczą,
nie mogąc powstrzymać drżenia.
Kochany, masz usta zimne,
pełne goryczy złych słów.
Na moją głowę się kładą,
niczym korona cierniowa.
Najmilsza, porzuć tę maskę
I szepnij, całując: bądź mój...
Bo choć tak bliska mi ziemia,
potrafię jeszcze miłować.
W konwencji Dialogu T. Bujnickiego
Dodane przez Janusz
dnia 22.04.2020 11:56 ˇ
30 Komentarzy ·
487 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 22.04.2020 12:09
Czyta się ciekawie, choć to słaba (tytułowa) pociecha. ale o zamilknięciu przyrody ja nic nie wiem, chyba że masz na myśli plagę suszy, która u nas się zaczęła. Od trzech dni płonie Biebrzański Park Narodowy. To potworne, ale są tam przykłady miłości także zwierząt. Orzeł bielik spłonął, zasłaniając lęg i gniazdo... Pozdrawiam. |
dnia 22.04.2020 12:59
silva - to coś w konwencji braci Grimm - smutna baśń :) A swoją drogą, kiedy tak patrzę na tegoroczną wiosenną przyrodę, wydaje mi się, jakby przyblakła :)
Moc pozdrowień. |
dnia 22.04.2020 13:43
Najmilszy, to mój pierwszy bal
pierwsza wiosna
spijam nasze troski
z kielichów
wonnych przedwiośnia
sok płynie po zachłannych ustach
ziemia zielenią niebo czerwienią
spójrz jak urosłam
Przyblakła, racja. Smutna ta wiosna. Pozdrawiam. |
dnia 22.04.2020 16:46
śmiem twierdzić, że prawdziwa, prawdziwa miłość nie umiera nigdy,
ale mogę się mylić, :) pozdrawiam, |
dnia 22.04.2020 17:02
Ogromny ładunek liryczny. Wydaje się, że bezradność bierze górę
nad dziejącą się niezależnie rzeczywistością. Ale tajemniczy, pojemny
ostatni dwuwiersz wprowadza czytelnika w przestrzeń wielkiej tajemnicy,
pozornie tylko jak mniemam pesymistycznej. ardzo dobry wiersz. Pozdrawiam. |
dnia 22.04.2020 17:27
Podoba się, widać emocje, ale czy drzewa milczą, bo nam współczują z powodu epidemii?
Pozdrawiam |
dnia 22.04.2020 18:20
marzenna52 - z twojego komentarza przebija nadzieja - to dobrze :)
Moc pozdrowień. |
dnia 22.04.2020 18:21
Robert - czyli myślimy podobnie :)
Moc pozdrowień. |
dnia 22.04.2020 18:23
Kot - dzięki za empatyczny odbiór :)
Moc pozdrowień. |
dnia 22.04.2020 18:25
Robercie, myślę, że gdyby umiały mówić, to krzyczałyby z przerażenia. A tak mogą tylko milczeć... :)
Moc pozdrowień. |
dnia 22.04.2020 19:30
-:))))
z miłością tak jak z wódką jak się nie uzależnisz to nic z tego
długo nie wytrzyma
najbardziej pożądana jest taka co trwa bezwarunkowo
choć mogę się mylić
ciut zbyt tragicznie i beznadziejnie a to przecież miłość wiara i nadzieja
pozdrawiam -:))))) |
dnia 22.04.2020 19:45
Aleksandrze - wiem, że ciut tragicznie, ale tylko ciut... :)
Moc pozdrowień. |
dnia 22.04.2020 19:49
Oto moje zdanie odrębne.
Przestaję się martwić albowiem głupota jest nieśmiertelna i jakby dopiero zaczynała swoją ziemską wędrówkę. |
dnia 22.04.2020 21:16
ostatnie umiera światło .
JBZ |
dnia 22.04.2020 21:44
Grain - ale o jakiej głupocie mówisz? Bo głupota musi być przypisana do konkretnego osobnika, inaczej jest słowem-wytrychem, który służy głównie do własnego dowartościowania się :)
Moc pozdrowień. |
dnia 22.04.2020 21:49
JBZ - to prawda, ale to już dzieje się poza ludzkim życiem :) Bo światło, według prof. W. Sedlaka, jest budulcem życia, ale jeszcze nie samym życiem :)
Moc pozdrowień. |
dnia 22.04.2020 23:21
kiedy nas życie
do cna sponiewiera
miłość po dobrym
nigdy nie umiera
Pozdrawiam serdecznie 😊🌷🌈 |
dnia 22.04.2020 23:28
Alfredzie - nic nie jest wieczne, miłość też. To tylko kwestia kolejności czasowej... :)
Moc pozdrowień. |
dnia 22.04.2020 23:59
Janusz masz rację, czas potrafi działać wybitnie niekorzystnie. Wręcz wymaga od nas decyzji, każde dokonać wyboru - co lepsze?
Wtedy stawiamy na szalę nasze szanse i nagle okazuje się, że zabrakło czasu na cokolwiek. Wiesz, najlepiej docenić chwile, ich ulotność wzmaga pragnienie. Tak myślę, tak żyję teraz. Kiedyś wybiegałam w przyszłość, a teraźniejszość przemykała przez palce. To błąd.
Ja to widzę tak, że można nawet wstać rano, oczywiście włosy potargane na wszystkie strony świata, zaspane oczy, wymiętolona koszulka albo szlafrok. Ty, prosisz o kawę, podchodzisz i delikatnie całujesz w szyję, lepiej w szyję niż w usta, bo nikt jeszcze nie mył zębów, za wcześnie.
Mały stoliczek, siedzimy wspólnie siorbiąc gorący napój, ja wolę z cukrem, Ty z mleczkiem.
Patrzysz na moje oczy i zabierasz śpiochy, które zostały po spędzonej razem nocy.
Ściskam Twoje ramię, chyba chcę poczuć, że jesteś. Dotykiem oznajmić, że niczego więcej nie potrzebuję. Tylko Ciebie, tego poranka i dobrej kawy. Czegóż chcieć więcej?
Po co szukać wrażeń, skoro nasze ciała są tak blisko. Czy to jest szczęście?
To mój komentarz, który napisałam kiedyś pod wierszem innego autora, później pod swoim wierszem, wciąż jest aktualny, tak bardzo chcę pamiętać te drobiazgi, które po wielu latach są jak diamenty wspomnień.
Do miłego. |
dnia 23.04.2020 00:24
pewien chińczyk prosto z wuhan
niby nic nadzwyczajnego
stworzył wrednego wirusa
i wszystko nagle pieprznęło
wirus jak każda istota
zapragną wolności kurna
pognał w cztery strony świata
i epidemia wybuchła
Ciekawe że sprawdza się to co opisano tysiące lat temu a miłość to taka choroba potrafi spalić i zamrozić. |
dnia 23.04.2020 07:53
Tak czasy obecne to niewątpliwie początek końca ludzkości przynajmniej tu, a miłość już jest w stanie agonalnym. Pozdrawiam |
dnia 23.04.2020 10:45
marzenna52. Carpe diem, czyli rchwytaj dzieńr1; r11; sentencja pochodząca z poezji Horacego, jest wciąż aktualna. W pełnym rozwinięciu brzmi ona tak: "Chwytaj dzień, bo przecież nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie". Wobec tego nie ma co za bardzo przejmować się przyszłością, skoro i tak leży nie w naszych rękach. Z drugiej strony, trzeba czasem dać Panu Bogu szansę i kupić los na loterii, bo inaczej nic nie wygramy :)
Moc pozdrowień. |
dnia 23.04.2020 10:52
Ojciec Przekręt - Przyszła zaraza, odejdzie zaraza, jak to już wielokrotnie było w historii świata. Przyczyna jakaś zawsze jest, Chińczyk czy świnia, nie ma znaczenia :) Smutne niestety to, że minie trochę czasu i wszystko znów będzie jak było. Wyciąganie wniosków z błędów nie jest najmocniejszą stroną ludzkości...
Moc pozdrowień. |
dnia 23.04.2020 10:56
zdzisławis - mam nadzieję, że nie masz racji, przynajmniej co do miłości . Ukryta w świetle, będzie czekać na nową ludzkość:)
Moc pozdrowień. |
dnia 23.04.2020 14:32
...dopóki liście szeleszczą, nie mogąc powstrzymać drżenia - co za piękny symbol witalności - dopóty człowiek i natura będą połączone niekończącym się uczuciem :) pozdrawiam |
dnia 23.04.2020 16:20
Irenko, tak, jedność człowieka i natury to piękna idea - żeby tylko realizowała się ku pożytkowi dla obu stron :)
Moc pozdrowień. |
dnia 23.04.2020 17:51
Coś nie mogą dojść do porozumienia :-) Jak w życiu albo jak poeta z dziewczyną o poezji.
Pozdrawiam :-) |
dnia 23.04.2020 18:05
lunatyk - dojdą, dojdą, tylko muszą się trochę poprzekomarzać :)
Moc pozdrowień. |
dnia 24.04.2020 22:06
struny z gałęzi- lubię muzyczne skojarzenia.
Ciepełko.
Ola.
:) |
dnia 24.04.2020 23:21
Ola - to mamy podobnie - a to już coś :)
Moc pozdrowień. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|