cień jest nieszkodliwy
nie wiem tylko czy słyszy jak się zwierzam
jest przekupny jak dziecko
kłania się i tańczy tak samo
przymilny lecz nie zrobi ruchu beze mnie
wie że gdy zgaśnie pochodnia
pochowają nas razem
martwią mnie natarczywe odgłosy
odzywają się nawet gdy nikogo w pobliżu
przypominają się dawne kroki
dziś już tak szybko nie mierzę świata
może tak jak pochodnia
długi stopnieją i umilkną nade mną
gdy zgaśnie
ponoć nadzieja umiera ostatnia
ale kto by ją wtedy pochował
Dodane przez mastermood
dnia 14.06.2020 14:55 ˇ
10 Komentarzy ·
319 Czytań ·
|