poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 08.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Origami
Menu
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wiersz - tytuł: Popieprzony erotyk
społecznie?
a czy ja nie mogę po swojemu?
dlaczego wszystko z paragrafem
wewnątrz - bo wiara
na zewnątrz - bo etyka

chciałbym raz w życiu
bez nakazów i ustaw
na luzie

pociąga mnie kurestwo i bezmiar
na pohybel i na parapecie
z wyuzdaną twarzą

dlaczego wszystko ma być po bożemu?
przecież bóg stworzył grzech
i żal jako przeciwstawność
(zbajerował adama)

muszę się wessać w jej pośladki
posmakować warg w każdy fałdku
pojąć zapachy których do końca
nie rozumiem
tuląc do ust jej czeluść


pachnę sarkazmem i przemożeniem
wtulony w firankę która zasłania
cień prywatności
Dodane przez LIMAK dnia 15.10.2007 09:04 ˇ 23 Komentarzy · 1177 Czytań · Drukuj
Komentarze
tomgas dnia 15.10.2007 09:38
Pierwsze primo:społecznie -bo tak wygodnie,bo piekielne czeluści Bytu wtedy zasłonięte.
Drugie primo:raz niczego nie tworzy,choć zaczyna.Trzeba by kontynuacji.
Po trzecie:kurstwo i bezmiar -to brzmi groźnie ,głównie w sferze
werbalnej.W naturze wcale nie jest tak intygujące.
Po czwarte:Jesli Bóg istnieje to wszystko jest po bożemu.Lecz wcale nie trzeba zakładać Jego istnienia.I wtedy nic nie jest po bożemu.
Dalej:a to jak najbardziej,zgadzam się.
No i:a jednak,cień prywatności potrzebny.

Nie da się napisać prawdziwie poetyckiego kawałka tak aby szokował.Jeśli szokuje to nie jest poezja.I teraz niech się publika wypowie.Mnie nie szokuje.

pozdrawiam
tomgas
LIMAK dnia 15.10.2007 09:49
Wiersz jak i jego tytuł ma dwie warstwy - tą zewnetrzną erotyczną (najłatwiejszą do szybkiego odczytania) oraz ta "podskórną" (skrytą i wydaje mi sie trochę ambitniejszą) traktującą o obłudzie ludzkich zachowań - nawet na przekór "boskiej regule" :)
Własciwie Tomgas odczytałes przesłanie ( ująłes to w pierwszym primo gdzie piszesz o zasłonietych czelusciach Bytu)
Dziękuję za odwiedziny
Robert Furs dnia 15.10.2007 10:58
Czytałem, wrócę i napiszę więcej, pozdro,
konto usunięte 1 dnia 15.10.2007 11:08
"Zbajerował" nie bardzo mi się widzi, wiersz dobry podoba mi się zakończenie
Fenrir dnia 15.10.2007 13:56
Nie, nie poddoba się. Infantylny .
Pozdrawiam.
zet dnia 15.10.2007 18:38
Jak Fenrir, od siebie dodam; tanie chwyty. Pozdrawiam.
LIMAK dnia 15.10.2007 18:45
LittleRedRose dzięki

Fenerir- dzięki za odwiedziny - masz prawo do własnego odbioru

zet- a ty chociaż przeczytałeś wiersz do końca? bo cosik mi sie wydajke iż nie wiesz o czym piszesz.

pozdro
zet dnia 15.10.2007 19:04
Nie piszę przed przeczytaniem, chociaż czasami mam ochotę już po tytule. Pozdrawiam.
LIMAK dnia 15.10.2007 19:28
zet- nie wyraziłeś własnej opinii (powołałeś się na poprzednika) , więc mam prawo sądzić że nie czytałeś....gdybyś napisał iż wiersz jest do dupy bo: przekaz jest bzdurny; zła wersyfikacja; ubogi język; brak metafor;.etc posądzałbym cie o przeczytanie , a tak powołując się na Fenerira ( mówił o infantylności), a ty mówisz o tanich chwytach - jak czytałeś to wskaż te tanie chwyty!
...a może infantylność traktujesz w sensie pojeratywnym?
Fenrir dnia 15.10.2007 21:15
nie mogę po swojemu? dlaczego musi być z paragrafem;
wewnątrz-wiara, na zewnątrz etyka. chciałbym

na luzie, bez nakazów i ustaw -
tak, pociąga mnie kurestwo i bezmiar:
na pohybel, na parapecie z wyuzdaną
twarzą

wessać się w pośladki, posmakować
warg. pojąć zapach


tyle się naplotło. Może Autor się przyjrzeć?
I dopisać kilka wersów z dobrą "płetwą" , ale chyba bez firanki...
Pozdrawiam.
Piotr Paschke dnia 15.10.2007 21:23
Niestety, do mnie ten nie przemawia. Pozdrawiam - PP
LIMAK dnia 15.10.2007 21:55
Fenrir, dziękuję za Twoją wersję mojego wiersza, ale stanowczo zostaję przy swojej , mimo że Twojej się przyjrzałem.
Mamy dwa różxne sposoby budowy wiersza jak i budowania przekazu- dwa różne swiaty. Czytałem Twoje wiersze i mimo że sposób budowy Twoich wierszy mi nie przypadał do gustu jednak przyglądałem się im z zaciekawieniem i dlatego wstrzymywałem się z komentarzem bo chciałem Cię lepiej poznać - a jestem na portalu bardzo krótko. Dobrze że istnieje różnorodność stylów i manier , bo wtedy poezja jest ciekawa i każdy może odnaleźć swój wiersz.
I jeszcze jedno. Pisałem że wiersz ma dwie warstwy- tą zewnętrzną najprostszą (erotyczną) i tą podskórną mówiącej o obłudzie i dwóch twarzach człowieka - tej skrywanej i tej na zewnątrz. Ty przerabiajac mój wiersz zająłeś się tą pierwszą warstwą...szkoda bo ten drugi przekaz jest ciekawszy i...stąd taka a nie inna pointa ( a firanka którą proponujesz mi usunąć jest symbolem obłudy za która skrywamy swoją prawdziwą twarz)

Dziękuję a ciekawą dyskusję, bo mimo pewnej rozbieżności tak naprawdę mało sie różnimy :)

pzdr
LIMAK dnia 15.10.2007 22:18
Piotrze Pasche - który nie przemawia ?

pozdrawiam
el-rosa dnia 15.10.2007 22:46
Wiesz, ten wiersz w pierwszych czterech zwrotkach to tylko żal i pretensje, ale do kogo, kto Cię zmusza?. W dzisiejszych czasach to wręcz bzdura.Piąta to czysty seks, ładnie opisany ale czy poetycko , tak kawa na ławę pt.Ja chcę.Przecież to wszystko możesz jeśli druga strona się zgadza, to tak prywatnie.Poezja jest w puencie, dla mnie oczywiście, a czytam ją tak:
pachnę sarkazmem i przemożeniem
wtulony w cień prywatności

Byłoby w tej fizyczności i zwierzęcości Twoich oczekiwań odrobinę ciepła i uczucia.
Fenrir ma rację ta firanka do kitu, po co ci ona , nic nie daje, daremne żale.
Ogólnie, wiersz za dużo gada, nie zależnie od stylu, nie ma nic między słowami do interpretacji, do pomyślenia, dla wyobraźni.
Pomyśl nad tym co Ci sugeruje Fenrir, bo jest w tym trochę życzliwej prawdy, chociaż, uwierz jeszcze nigdy nie byliśmy jednomyślni:))
pozdrawiam
LIMAK dnia 15.10.2007 23:04
el-rosa, czytam i czytam Twoją wypowiedź i nic nie rozumiem poza jednym że mam posłuchać Fenrir...z Ferier porozmawiałem i myśle że trochę sie zbliżyliśmy.
el-rosa - Ty w tym wierszu dostrzegasz tylko erotykę ( kazdy widzi co chce :) )...a erotyka jest w nim tylko dalekim tłem do zasadniczego przekazu - o tym kilkakrotnie w rekomentarzach na tej stronie pisałem...dlatego nie rozumiem że wyrzucasz peelowi! jakieś żale i pretensje...a ten czysty seks o którym piszesz (5 zwrotka) to jest clou wiersza który trafił do Ciebie , a jednak jednocześnie stał sie pułapką ( kawa na ławę)- każdy to robi w taki sam sposób , ale ...na zewnątrz ( na pokaz) p-oszukujemy poezji , lub wprost nadajemy temu taki zewnętrzny ton- mimo że po seksie niejedna strona "dostaje w mordę" , po czym na ulicy znowu grają nienaganną parę
. Alem sie rozpisał

pozdrawiam
el-rosa dnia 15.10.2007 23:20
No dobrze, ale pytam gdzie jest poezja, czy ja czytam co innego niż ty napisałeś, to że "dostaje w mordę" to też pretensja, bo dlaczego?.
Ja mówię o tym co Ty napisałeś a nie o tym co byś chciał bym czytała, jeśli opis to opis. Skróć, przeskocz myśl , daj powietrza nabrać tej swojej wypowiedzi, a po co Ci te okrągłe zdania.Pułapka, sam się w nią wpakowałeś, narzucając jedną słuszną interpretacje. To nie Ty opowiadasz co peel czuje to czytelnik ma odczytać między wierszami to, odczuć i się zastanowić.
W ogóle bym nie dyskutowała na temat wiersza gdybym nie uważała ,że warto się z Tobą nad nim zastanowić, ale jeśli nadal się będziesz tak zaperzać to nic więcej nie powiem.Nie mam zamiaru się kłócić, to Twój wiersz :))
el-rosa dnia 15.10.2007 23:31
Możliwe, że w pierwszej swojej wypowiedzi, nie potrzebnie użyłam sformułowania, z którego mogłeś odczytać,że uosabiam Cię z peel-ęm tego wiersza, to nie tak, nie uważam ,że autor jest peel-em, nie to wnioski nasuwające się po czytaniu wiersz, ja mówiłam do peela jako osoba do której zwraca się peel , bo taki jest styl tego tekstu jakbyś się do kogoś zwracał.
Kameleona dnia 16.10.2007 01:13
... jestem urzeczona. Nawet moje, liberalne podejście nie zostało "bez rumieńca".Lubie czytać to co powoduje emocje, a ten wiersz, we mnie je obudził.
LIMAK dnia 16.10.2007 07:26
el-rosa, celowo wciagnąłem Cie w dyskusję, bo z niej można wyciagać wnioski - bardzo nie lubie komentarzy bez twarzy np. "nie bo nie"....poza tym wiersz i komentarz to to, co powinno towarzyszyć portalowi poetyckiemu- przecież wszyscy sie tu uczymy wzajemnie- wielcy poeci siedzą na Olimpie :)....czyli odrzućmy moje zaperzanie , a załużmy , ze wciaganie w dyskusję było moja celowa kreacją :). Nawiązując do utorzsamiania mnie z peelem- nie mam pretensji , bo w rzeczywistości w każdym peelu siedzi trochę autora, bo w końcu autor jest kreatorem wiersza.

Kameleona, dzieki za pozytywne odczucia (emocje) - to chciałem uzyskać u wszystkich czytelników...moze nie do wszystkich w taki sposób dotarłem , ale byłoby bardzo źle dla poezji gdyby wiersz w jednakowy sposób trafiał do wszystkich, ale połaskotałaś mnie troche tym urzeczaniem moim wierszem :) . Miło mi.

Wszystkim dziekuje za komentarze i...tym za i tym na nie, a nawet tym co przeczytali i z im wiadomych powodów nie zamieścili kopmentarza

pozdrawiam
LIMAK dnia 16.10.2007 07:27
* utożsamiania
Kameleona dnia 16.10.2007 11:24
...na tym forum chyba nie musimy wiedzieć:co autor miał na myśli? najbardziej podoba mi się "osobistość "poezji. Kiedy czytam wiersze, nawet mojego ulubionego poety, nie wszystkie budzą we mnie taką ekspresję jaką bym chciała.Ale zakręty życiowe często to korygują nadając nowe znaczenie poszczególnym słowom.
ps:pieprz jest moją ulubioną przyprawą, a erotyki jednymi z najbardziej wysublimowanymi w "rodzinie wierszy".
LIMAK dnia 16.10.2007 12:05
Kameleona, bardzo podobnie myślimy i odczuwamy.
Moje zakręty życiowe, stan w jakim się znajduję /np po alkoholu; zdenerwowany...) zawsze wpływają w danym momencie na odbiór wiersza; na wybór ksiązki po którą siegam; na sposób pisania i ekspresję którą doładowuję wiersz- dlatego niektóre pachną miłościa, inne rezygnacją a jeszcze inne są blade i bez twarzy.
Nie lubię wierszy - to sie wyczuwa podczas czytania- zimnych , wyrachowanych i pod linijkę, ale zgodnych z wszystkimi prawidłami- w nich brakuje człowieka mimo że technika prawilna :)- to są wiersze roboty. Najlepiej aby ekspresja, technika pisania, poetyka, były na najwyższym poziomie- jednak zawsze w wierszu powinien być zaplatany człowiek

pzdr
Piotr Paschke dnia 17.10.2007 20:53
Dzięki za wyczerpujący i bardzo fajny komentarz do mojego wiersza "Chaos". Pozdrawiam serdecznie - PP
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67236385 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005