Kawałek plastiku w portfelu. Otwarta przestrzeń
Realizacja potrzeb, spełnienia marzeń. Popłynięcia
Bank otwarty na oczekiwania. Wysoki limit. Bierz
Ile chcesz. W późnym czasie oddasz. Na pewno/
Biorę co mam swojego. Świat należy do mnie
Przekraczam granicę. Biorę już nie swoje. Banku
W drodze możliwości, limitu. Jadę dalej po bandzie
Czy oddam? Nie myślę o tym. Bawię się dalej
Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana
Jakoś to będzie
Po dłuższym czasie zabawa trwa nadal. Nie spłacam
Gońcie mnie. Nie odpowiadam na wezwania spłaty
Blokada. Zawiadomienie do organów ścigania
Ze świadka w pięć minut zostaję podejrzanym
Odciski palców. Młody wiek. Młody grzech
Sąd. Sprawa karna. W korytarzu "pod ścianą"
Porozumiałem się z bankiem. "Prosimy o spłatę"
Na sali bank potwierdził iż się porozumieliśmy
Z uwagi na młody wiek i niekaralność. 2 lata
Próby
Po życiu z kartą. Sąd stwierdził winę banku
Kto daje szerokie możliwości
Niech wie, że będą tacy, co skorzystają
Z życiowej jazdy. Bez limitu
Dodane przez Absolutus Miles
dnia 20.04.2024 18:04 ˇ
1 Komentarzy ·
128 Czytań ·
|