poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 02.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
tacy księżycowi
W pociągu
Numer
Wiersz - tytuł: wiem że miało być ale czy będzie
... to prawda trzeba mieć bardzo dużo czasu
by móc dopływać do brzegów


tak mam dwuletniego syna
po przejściu oka na drugą stronę wychodzi
na to że taka to ryba ale kto wie

w której sekundzie jest przemijanie

(...) można by zapytać gdzie podziały się nogi
że szlag po prostu trafia a prosiłem
by nie montować lasek

no właśnie o tym człowieku mówię co z tym
monitorem nic tylko takie

pierdolone yeti

więc od razu przyjmijmy że ponieśliśmy sukces

właściwie to nie widziałem jeszcze jak klęczą
ludzie w katedrze albo nurkującego lotu enola gay
a nawet tego wszystkiego

co się zdarza

czy ja w ogóle kurwa lubię poziomki

Dodane przez ozon dnia 21.10.2007 08:42 ˇ 11 Komentarzy · 1376 Czytań · Drukuj
Komentarze
el-rosa dnia 21.10.2007 11:54
Następny wkurzony, z poza "kurwą" i "pierdolonym yeti" nie wypływa dla mnie żaden konkretny przekaz, chyba moja inteligencja za Tobą dziś nie nadąża, ale pozdrawiam tradycyjnie:))
achillea dnia 21.10.2007 12:27
dużo inteligencji. nawet smaczne po uważniejszym przezuciu.
bardzo podoba mi się
'ponieśc sukces'
i
'ale kto wie w której sekundzie jest przemijanie'
jeśli w ogóle można bezkarnie wybierac co sie podoba najbardziej

:)
pozdrowienia
Kamil Krzysztof Bolewski dnia 21.10.2007 12:41
tak mam dwuletniego syna
po przejściu oka na drugą stronę wychodzi
na to że taka to ryba ale kto wie

w której sekundzie jest przemijanie


jak dla mnie tu jest nieco banału, te oko po przejściu mnie gryzie... . Nie pasuje mi.

Reszta może być.
---
Pozdrawiam
Werbia Stanisławska dnia 21.10.2007 13:08
No tak, poziomki, ludzie w katedrze, yeti pierdolone, dwuletni syn;
mam przeczucie, że miał byc kalejdoskop, ale czy jest? Mnie się czyta ulepiec.
jest kilka błyskotliwych myśli. pozdrawiam wyborczo :)
Alicja Wysocka dnia 21.10.2007 13:15
Ozonku, mnie do Twoich wierszy jak stąd do księżyca, podrzuć jaką drabinę.
Pozdrawiam :)
konto usunięte 1 dnia 21.10.2007 17:12
można by zapytać gdzie podziały się nogi
to fajne :) jak i parę innych rzeczy, podoba mi się forma

pozdrawiam
Christos Kargas dnia 21.10.2007 17:12
Brednie i zakamuflowane banaly pod postacią niby odniesień do faktów i filmów. W sumie, nic z niczego, w formie udającej więcej niż jest.
nie jestem Tobą dnia 21.10.2007 22:12
lot Enola Gay przyniósł Little Boy`a
jakimś dziwnym trafem przeżyły pierdolone yeti
czy jeszcze jakieś wnioski można wysnuć?
szlag po prostu trafia
grafomania siląca się na nowoczesność
pozdro
ElminCrudo dnia 22.10.2007 08:42
Ten "monolog" rozłożony na kolejne wiersze jakiś czas już trwa-w zasadzie pozornym wyłomem były wiersze o wędrówce, o poszukiwaniu i gubieniu się między tym co święte, a ziemskie,laickie-ale w tym wąskim zakresie jaki dotyka jednostkę, jej świadomość bytu. Monolog w cudzysłowie, bowiem w całej okazałości Twoje wiersze monologiem też trudno nazwać- byłyby nim, gdybyś poprzez wersy nie prowadził tego bardzo długiego dialogu z tym kimś i gdyby nie było wyraźnych fragmentów świadczących o tym, że ten dialog trwa, że akcja rozwija się chociaż czytelnik nie ma możliwości ani doczytać odpowiedzi rozmówcy podmiotu, ani obserwować reakcji tegoż rozmówcy na słowa podmiotu. Nie ulega wątpliwości, że ten rozmówca jest kimś ważnym, obecnym, z kim tak trudno pomiotowi nawiązać kontakt,zmienić tło wzajemnych relacji. Niekończąca się rozmowa będzie najwłaściwszym określeniem. Co zauważam ?-zauważam zejście ze "ściany", z "sufitu", brak "rzek"- za to zaczyna pojawiać się "szkło" i wszystko co z tym związane. Może nie doczytuję czegoś, może zagubiłam się troszkę i nie wchodzę już w Twoje wiersze tak pewnie myślami-jak tak to wybacz. Czy poziomki mają coś wspólnego w grą samego słowa "poziomka"? czy najważniejszy jest tu poziom,poziomo, w poziomie, czy poziomka to coś co leży? samo się kładzie? czy raczej od zioma, ziomala, po ziomkach coś ? czy rzeczywiście akurat za tymi owocami jako owocami podmiot po prostu nie przepada-nie żeby zaraz je absolutnie wykopał z menu, ale może się bez nich spokojnie obejść-:)-no frapuje mnie jak potraktować w tym wierszu poziomki, bo jeszcze jest przecież ta bardzo kiedyś lubiana piosenka"...wiem, pamiętam, ty lubiłeś poziomki, pełną garścią wybierałeś z koszyka, w tamtym lesie gdzie gałęzie się plączą, gdzie się jedno drzewo z drugim drzewem spotyka..."itd-:) Poprzednio Ona miała stać się o oddech lżejsza- nio chyba już jest-coś się jednak narodziło-syn ma nieoczekiwanie aż całe dwa lata. Frapujące. I następne pytanie- do zwrotki -"możnaby zapytać gdzie podziały się nogi.."-czy chodzi o ucieczkę, o to, że nie wykorzystano nóg w tym celu? w jakim sensie laska? dynamit? strojnisia? kule? -przysparza mi ta zwrotka sporo problemów w zrozumieniu-przyznaję bez bicia. Natomiast podbija serce ten fragment-
"kto wie

w której sekundzie jest przemijanie"
-nikt, nikt tego nie wie-a czasem jest i tak, że tylko ma złudzenie, iż to co robi nadal jest życiem...chociaż chyba lepsze takie rozwiązanie z ułudą niż szokujące doświadczenie olśniewającej prawdy, że oto już kilku dni,miesięcy, lat.. nie żyję i muszę sobie zaserwować parę kaw pod rząd, aby się z tym lepiej zapoznać-:(
Pozdrawiam -:)
ElminCrudo dnia 22.10.2007 08:49
Zając Poziomka????co lepsze śliczne króliczki czy zające z charakterem?-nie, nie -kurcze-to już karkołomne mordowanie wiersza. Zdradź się troszkę-za dużo tropów jak na jedno słowo. :)))
Snowboarder dnia 30.10.2007 00:48
Nie ma w tym poezji.

Lepej zabierz się za prozę toaletową...

Z wulgaryzmami daleko nie zajdziesz.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67173997 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005