gdybym mógł być na Pere Lachaise
i stanął przy twym grobie
spytałbym dobrze wiedząc że
i tak mi nie odpowiesz
pytałbym jak smakował hasz
przepity anyżówką
czemu gdy malowałeś twarz
to każdą z miną smutną
kradłeś uśmiechy nawet Jeanne
i Luni i Zborowskiej
czy może uwierzyłeś że
staną się bardziej boskie
ciekawi mnie czy gdybyś dziś
malował coś byś zmienił
i choćby na portretach tych
nie oddał piękna źrenic
gdybym mógł być na Pere Lachaise
nie byłbym chyba pierwszym
który słowami szczerych łez
wypełnia strofy wierszy
Dodane przez kaem
dnia 04.09.2024 20:27 ˇ
2 Komentarzy ·
178 Czytań ·
|