Teraz jest tak, lecz za chwilę
może być zupełnie inaczej.
Małe rozkapryszone ego nie rozumie
tego paradygmatu zmian. Chciałoby dłużej
pozostać w inkubatorze. Muskać wzrokiem
świetliste cienie zwisające z lamp. Identyfikować się
z płomieniem, który nie parzy i nie gaśnie.
Same wygodne prawdy do opieczętowania przesyłki.
Ale tak się nie da. Skorupa kiedyś pęknie
i wystawi ciało na ukąszenia. Wtedy właściciele
małych rozkapryszonych ego zobaczą
wielkie zło nadciągające ze Wschodu.
"Operacja specjalna" przebiega zgodnie z planem już 4 lata.
Nieprzyjemne przebudzenie wśród zgrzytających
trybów, tutaj ciemne marsze, krew
zatankowana do masowych przelewów.
Czy ktoś mnie osłoni przed radioaktywnym deszczem ?
Dodane przez Roman Rzucidło
dnia 15.10.2025 19:56 ˇ
1 Komentarzy ·
20 Czytań ·
|