poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 17.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Procesja Fatimska
Przypisani do mroku
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
Wiersz - tytuł: gdzieś się odbijasz
chciałem cię zabrać w głębokie studnie wydrążone
pod źrenicami zamiast zaczynać, wszystko się kończy
jak rzeczy, których dotykasz, ściany malowane krwawą
czerwienią gryzącą niebieskie sufity. chciałaś mieć niebo
nad głową, odcisnęły się tylko koślawe tęcze.

lato zapowiadało falę upałów, zmiany ciśnień na styku frontów.
przepraszam, że nie umiałem czytać z zaciśniętych warg, z kształtów
aż zaczęłaś sinieć pokątnie. nie o taki fiolet mi chodziło. ściany ściekały
ze wszystkich stron gdy tak blaknęłaś próbowałem wrócić
do życia. powiedz, czy to ten sierpień obrócił cię na moich oczach
we własne odbicie?
Dodane przez bezimienna dnia 31.01.2008 11:15 ˇ 14 Komentarzy · 859 Czytań · Drukuj
Komentarze
Fenrir dnia 31.01.2008 12:12
Przemetaforyzowany do bólu. " koślawe tęcze"? "ściany malowane krwawą
czerwienią" "sinieć pokatnie" ...Co to jest?
Nie. Pozdrawiam.
bezimienna dnia 31.01.2008 12:45
och przepraszam najmocniej. zapomniałam, że tylko Pani umiesz pisać..
pozdr
Wojciech Roszkowski dnia 31.01.2008 13:31
Spodobało się, nie jest źle, chociaż rzeczywiście trochę tu jakby za dużo słów i rekwizytów. W drugiej są kłopoty z interpunkcją, poza tym "że nie" zgrzytnęło, ja bym to wykreślił.
Pozdrawiam :)
Rafał B dnia 31.01.2008 14:10
Mieszane uczucia. Mnie się te głębokie studnie pod żrenicami podobają, choć rozumiem doskonale tych, którym się nie spodobają. Więc warto by je czymś uwiarygodnić, trochę rozwinąć, czemu akurat studnie, możę wywalić nawet żrenice, nie wiem, proszę pokombinować. Druga część pierwszej strofy jest niestety, jak to się mówi - skopana - oklepana i przejaskrawiona metaforyka, np to:
[ściany malowane krwawą czerwienią gryzącą niebieskie sufity. jest przecież okropne.
W drugiej coś się niby dzieje, ale mam trochę wrażenie, że jest to wszystko puste w środku, jakby dla samego efektu. No i standard - nie bardzo wiem, o co właściwie chodzi. Tam się dzieje jakiś horror ;), ale dlaczego, po co, w jakim celu - nie wiem.
Merlyn dnia 31.01.2008 14:20
Nowa fala,fragmentami dobre,ale nie dla mnie.Po prostu nie moja poetyka,tyle.Przekombinowane.Myślę,że mozna uprościc.Jednak po to jest ta strona by szlify a nie pochwały zdobywać;) PZDR
bezimienna dnia 31.01.2008 14:26
dziękuję za wypowiedzi. nie czekam na pochwały bo być może rzeczywiście słaby tekst i nie będę bronić na siłę.
a wszystkie kolory należy czytać dosłownie, to żadna metaforyka.
pozdrawiam wszystkich Polaków
vigilante dnia 31.01.2008 14:28
ściany ściekały
ze wszystkich stron

zastanawiające. poza tym podobne wątpliwości jak Rafał - dokąd "idzie ten wiersz" ?
czkawki można dostać od takiej enigmy.
vigilante dnia 31.01.2008 14:29
zaczęłaś sinieć pokątnie. nie o taki fiolet mi chodziło
a o jaki?
ozon dnia 31.01.2008 15:37
za dużo i o niczym. Pozdro.
green girl dnia 31.01.2008 18:58
zupełnie nie dla mnie, zbyt karkołomnie od strony językowej, przynajmniej dla mnie, niestety. pozdrawiam :)
la-winda dnia 31.01.2008 21:36
nie jestem pewna, ale "BLAKNĘŁA" jest poprawnie?
la-winda dnia 31.01.2008 21:37
bo mnie się kojarzy z takim u nas regionalnym miauczeniem kota - kot blaknął
a chyba blakłaś winno stać
acz łba sobie uciąć nie dam

(zresztą ja generalnie bym sobie uciąć nie dała) :)
arekogarek dnia 01.02.2008 12:11
bardzo dobre
nitjer dnia 01.02.2008 21:32
Fragmentami wiersz mi się podoba, a momentami nie. Aby bardziej jednoznacznie mi się spodobał przerobiłem go sobie tak:


gdzieś się odbijasz

chciałem cię zabrać
w głębokie studnie
wydrążone pod źrenicami

zamiast zaczynać
wszystko się kończy
jak rzeczy których dotykasz

chciałaś mieć niebo nad głową
odcisnęły się tylko koślawe tęcze

przepraszam że nie umiałem czytać
z zaciśniętych warg

lato zapowiadało falę upałów
zmiany ciśnień na styku frontów
ściany ściekały ze wszystkich stron

powiedz czy to ten sierpień
obrócił cię na moich oczach
we własne odbicie?


Pozdrawiam :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67271270 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005