poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 18.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
dedykacja
Pokrzywy
Para.dwoje
mały książę
zawieszenie broni
Makrokosmos od kuchni
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Wiersz - tytuł: ***[jakieś pół prawdy gdzieś przed połową życia]
całą dumę
stanowi trzydzieści parę lat
deszcz odmierzany z aptekarską starannością
i słońce na sznurku dla kochanej mamusi

przydaje się umiejętność otwierania drzwi
z hukiem
wczorajszych nie potrafi zamykać bezboleśnie

wie jak się wpychać w stare buty
i nowe nałogi
(nadwaga nie dziwi)

zmienne wydają się tylko drzewa
(czasem przyprószy je śnieg)
nowe twarze i dłonie
to malowidła mrozu na szybach
nieuchronne jak szron
na skroni

Dodane przez nightkeeper dnia 28.12.2008 14:28 ˇ 16 Komentarzy · 945 Czytań · Drukuj
Komentarze
kukor dnia 28.12.2008 15:18
podświadomie wyczuwam kilka określeń nieco na siłę wklejonych, tak dla zwiększenia efektu ze skutkiem niestety odwrotnym....
o ile lepiej wybrzmiałby trójwers pierwszy w kształcie:

"przydaje się umiejętność otwierania drzwi
których nie potrafi zamykać bezboleśnie"

i "huk" i "wczorajszych" czyta się jak zbytnie dopowiedzenie.
podobne uwagi dotyczą drugiego trójwersu, który (msz) lepiej wyglądałby w kształcie:

"wie jak się wpychać w stare buty
nadwaga nie dziwi"

stanowczo bez nawiasu, który nie wiadomo po co w tym miejscu...
z ostatniej cząstki wywaliłbym to co w nawiasie - przecież o tym samym niemalże jest dwa wersy potem, wobec tego po co ta wata? czyta mi się ta cząstka tak:

"zmienne wydają się tylko drzewa
nowe twarze i dłonie
malowidła mrozu na szybach
nieuchronne na skroni"

na koniec pierwsza cząstka, która stanowczo czyta sie tak:

"trzydzieści parę lat deszczu
odmierzanego z aptekarską starannością
słońce na sznurku dla kochanej mamusi"

po co ta duma, skoro między wersami łatwo odczytać intencje autora?
na deser tytuł: trzy gwiazdki wskazują, że nie miałeś drogi autorze pomysłu na tytuł, a jeśli na niego nie ma pomysłu, to i trudno z pomysłem na wiersz....; to co w nawiasach kwadratowych odczytuję jako szkic do tytułu (nadal brak pomysłu) - po co używasz "jakieś" i "gdzieś" - wyrażenia które nic nie mówią, i nic nie wnoszą, takie pustosłowie i wodolejstwo? czy od biedy nie lepiej to wywalić i pozostawić: "półprawdy (lub "pół prawdy" w zależności od intencji) przed połową", albo tylko "półprawdy"?
generalnie propozycja nie jest odkrywcza, traktuje o sprawach, o których tylko nieliczni z dobrych poetów mają odwagę napisać (z nieodzownym w tym wypadku bólem tworzenia ;) ), a cała rzeszta pozostałych piszących z uporem maniaka co jakiś czas powraca i miesza, i miesza, i miesza, niczym pomocnik murarza w betoniarce....... i tylko gumofilce co roku mają inny krój - ot moda....

kukor pozdrawia
inkunabuł dnia 28.12.2008 16:54
fajny wiersz ,wreszcie jakiś wiersz dla mnie,temat uniwersalny i nie widzę w nim nic,co należaloby rezerwowac' dla"nielicznych z dobrych poetów".Zrezygnowałabym z tego zbyt dantejskiego podtytułu i dwuwersu z nadwagą w tle:)
nitjer dnia 28.12.2008 17:17
W wierszu - oprócz całej drugiej cząstki - podobają mi się:

deszcz odmierzany z aptekarską starannością

i

malowidła mrozu na szybach
nieuchronne jak szron
na skroni


A całości dałbym - to nic, że nieco zbyt dopowiedziany ;) - tytuł 'w wieku chrystusowym'.

Pozdrawiam.
inkunabuł dnia 28.12.2008 17:22
o nie,proszę nie niszczyc wiersza wiekiem chrystusowym :)
Fart dnia 28.12.2008 18:55
Peel ma skłonność do krytycznej oceny rzeczywistości.Chłopie jesteś młody całe życie przed tobą jeszcze będą powody.
Wiersz mi sie podoba :)
nightkeeper dnia 28.12.2008 19:26
Dziękuję za komentarze

Fart - jesteś kochany, ale nie jestem chłop a baba :))

niter - z uwagi na jednak babski tekst, taki tytuł chyba odpada, ale dziękuję za uwagi

inkunabuł - cieszy mnie Twoja uwaga, bo jak wiadomo rzadko trafiam tu w gusta czytelników (nie skarżę się - uczę za to)
ów tytuł tak mnie rozbawił, że nie mogłam się powstrzymać przed wstawieniem go - głupawka, wiem.

kurkor - dzięki za uwagi, skorzystam na pewno; nie pójdzie nauka na marne. Pochodzenie tytułu już powyżej wytłumaczyłam - pomysł był, a jakże ;)
nightkeeper dnia 28.12.2008 19:26
Przepraszam za przekręcenie nicku - kukor oczywiście miało być
nightkeeper dnia 28.12.2008 19:27
i nitjer - rety! sorry!
nitjer dnia 28.12.2008 19:51
Faktycznie. Skoro to peelka, a nie peel mój tytuł zdecydowanie odpada. Literówkami się nie przejmuj ;)
Fart dnia 28.12.2008 20:00
Nic nie szkodzi- też jestem baba(kochana):)
nightkeeper dnia 28.12.2008 20:53
:)))) no i masz babo placek przez te nicki
miło mi tym bardziej :)
Zbyszek63 dnia 28.12.2008 23:17
Jakoś tak... za mało
Wojciech Roszkowski dnia 28.12.2008 23:31
Zgadzam się z kukorem odnośnie początku wiersza.
Podoba się.
Pozdrawiam
jaceksojan dnia 30.12.2008 06:56
"otwieranie drzwi z hukiem" mówi o zdolności peela do radykalnych decyzji, umiejętność zajmowania zdecydowanej postawy bez wahań i oglądania się w tył (życia);
uwagi kukora wydają się sensowne pod kątem płynnego prowadzenia frazy wiersza bez wtraceń, dookreśleń, zbytecznych rozwałkowań myśli...ale z tym uważnie, gdyż styl to człowiek i zmiana stylu zawsze niesie niebezpieczeństwo wpisywania się w cudzą poetykę...
wiersz pulsuje autentycznością, to jego istotna uroda;
pozdrawiam!
:) J.S
nightkeeper dnia 30.12.2008 11:40
Jacku - dziękuję
Cenię Twoje komentarze, bo inaczej trochę patrzysz na poezję. Zdaje się, że czytasz głębiej - zapuszczasz się w intencje autora, wchodzisz 'pod skórę'.
To pomaga nie zagubić własnego rysu w tym co pisze mimo, że zawsze mam świadomość tego, że to pisanie wielce niedoskonałe.
nightkeeper dnia 30.12.2008 11:40
roy i Zbyszek - dziękuję również
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67391268 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005