 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: noc z supermarketu do odczytania innym |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 03.01.2009 12:43
jestem bogiem dlatego stoję na krześle - to mi się spodobało. Ciekawa myśl. I od razu zacząłem się zastanawiać czy w takiej sytuacji to krzesło nabiera pewnej "boskości"? W końcu stoi na nim bóg. Czy tak jest ze wszystkim? Może "boskość" jest względna, zależna od okoliczności.
dzisiaj wszystko jest pomniejszone - niestety teraz takie czasy miniaturyzacji zarówno technicznej jak i uczuciowej. Całe szczęście są jeszcze wyjątki.
obok coś bardziej intymnego
jak szaleństwo przemija w otwartym oknie - 'otwarte okno' to ciekawy rekwizyt. Można w takim oknie wiele zobaczyć ale też dużo rzeczy może umknąć w przeciągu.
Świat jako supermarket, gdzie po promocyjnej cenie można dostać dziecko, gdzie są wyprzedaże uczuć wyrażanych na przykład kanapkami z szynką. Ludzie jako klienci i sprzedawcy zarazem. Sprzedawcy starają się oszukać klientów, klienci sprzedawców - a patrząc z boku wyraźnie widać, że oszukują samych siebie.
Takie mnie naszły przemyślenia po przeczytaniu całości z naciskiem na tytuł. Myślę, że za jakiś czas, po kolejnych poczytaniach jeszcze coś bym z tego tekstu dla siebie wyciągnął.
Pozdrawiam. |
dnia 03.01.2009 13:39
nic nie zrozumiałem |
dnia 03.01.2009 14:40
ładnie napisana pierwsza część
wypisuje to w górskich schroniskach i klatkach schodowych obok coś bardziej intymnego - to chyba o napisach i rysuneczkach które krzyczą ale jest ich tak wiele że ten krzyk jest pomniejszony
może to też być o wierszach które łatwiej tam się rodzą niż wtedy gdy peel siedzi czy stoi na krześle
obok coś bardziej intymnego jak szaleństwo przemija - ładne
w otwartym oknie/ na krześle nie za bardzo mi pasuje. Wybrałbym jedno albo drugie. Rozumiem, przez otwarte okno można wyskoczyć jak się jest szaleńcem, nie wiem jednak czy ten obraz jest tutaj potrzebny. Co innego z krzesłem które jest tutaj jak najbardziej na swoim miejscu.
Supermarket jest dość ograny jednak jeśli peel właśnie z niego wrócił i stoi na krześle wyładowując zakupy do górnej szafki to jest tu uzasadniony.
pozdrawiam. |
dnia 03.01.2009 15:01
to dzisiaj ja "pobawię się" w interpretację;)
jestem bogiem-ładna myśl...ale bogiem jestem gdy stoję na krześle,gdy góruję nad innymi,przewodzę w tym"supermarkecie".inni mnie słuchają,chcą się przypodobać-robią mi kanapki,niektórzy przez sympatię lub jej brak rysuję mi zwierzątka w notesie-albo żebym o nich sobie przypomniał gdy spojrzę na taką miniaturką,albo dla nieco złośliwego żartu.rozmawiam z komputerem-czyżby nikt inny nie chciał za mną już rozmawiać?albo czy ja już myślę "mechanicznie?
to się nazywa stworzenie\reszta to jakiś żart-życie dla mnie opiera się właśnie na tym co robię,gdzie pracuję,wpadłem w maszynerię tego świata-"supermarket" jest dla mnie najbadrdziej wiarygodną ostoją,tutaj czuję się bezpiecznie-bo to tutaj mogę czuć się jak bóg.
bardzo dobre przejście z pierwszej do drugiej zwrotki...łączą się a z drugiej strony tworzą oddzielne historie,jak jest w "supermarkecie" a jak w domu-tam gdzie peel powinien czuć się bezpiecznie.jednak tak nie jest-kiedy wracam do domu nie potrafię krzyczeć-moja wszechmoc mnie opuszcza,życie jest tu żartem.wspominam czasy:
dzisiaj wszystko jest pomniejszone-a może to ja tak "urosłem" w pewnym momencie rzeczy które były ważne,były mi bliskie stały się odległe,niemalże nieosiągalne.tęsknię jednak za tymi czasami;niekiedy, gdy wyrywam się z tego pędzącego świata dostrzegam, że nie jestem spełnionym człowiekiem,obserwuję innych-zazdroszczę im ich intymności,wydaje mi się,że nie mogę osiągnąć tego co innym jest dane. czasami tylko wydaje mi się że inni także mi "zazdroszczą".
na krześle nie potrafię pisać momentalnie milknę-pocieszające bo będąc bogiem na krześle, mimo mojej "władzy" nie zatracam się w tym pędzie- wtedy milknę. Świat poza "supermarketem" jest lepszy,mimo wszystko.
w ten sposób to widzę....dla mnie dobry wiersz;))
pozdrawiam |
dnia 03.01.2009 17:33
mnie się to stanie na krześle skojarzyło ze spoglądaniem z góry, skoro z góry to na pewno widok lepszy bo kąt widzenia się zwiększa
tylko nasuwa się pytanie: po co stoję? bo chcę być wyżej? a może bo zaraz skoczę przez okno? albo odepchnę krzesło i zawisnę?
szaleństwo przemijające w otwartym oknie skojarzyło mi się z z kolei z opowiadaniem Viana, w którym gość skacze z okna i w trakcie spadania zagląda do mieszkań i opowiada co się w nich dzieje
kiedy wracam do domu nie potrafię krzyczeć - najwyraźniej czasem już nie ma siły zrobić czegokolwiek
dobry wiersz
pozdrawiam |
dnia 03.01.2009 18:00
...na krześle nie potrafię pisać momentalnie cichnę... jakież wymowne to przesłanie. Prawie epokowe, kultowe.
pozdrawiam. |
dnia 03.01.2009 19:19
Mam tu też swoje odczytania, bo nie jedno, wiersz pozwala się otworzyć, a na szczęście nie jest rozbiegany na tyle, by nie wiadomo było, o czym traktuje, zdaje się, że min. "obraz" rodziny też jest w nim wpisany. jedyne co można przemyśleć, czy wyraz "dlatego" jest tu potrzebny. ukierunkowuje bowiem odczyt, najpierw jestem "bogiem" przez to "stoję na..", gdyby tego "dlatego" nie było, można odczytać w ten sposób, ale i odwrotnie, "prze to, że" "stoję na..." jestem "bogiem" i ta dwuznaczność według mnie wzmacnia przekaz.
Ogólnie bardzo mnie zainteresował ten wiersz. |
dnia 03.01.2009 19:25
'robienie' świata chyba jest męczącym zajęciem, a równie dobrze może bawić, nudzić i inne odczuwalne emocje. w moim odczuciu, każdy jest bogiem, który uważa się za wyższego od innych.
zazwyczaj nie lubię jak brakuje interpunkcji w takiej formie, ale znowu to pozwala interpretować wiersz na wszystkie strony, co właśnie widzę
i uroczy tytuł, pobudza i płynie jak reszta |
dnia 03.01.2009 21:43
aaa...i jeszcze tytuł-po prostu-inwentaryzacja;))) |
dnia 04.01.2009 22:34
dzięki wszystkim za komentarze i interpretacje, niektóre bardzo zbliżone do tego o co mi chodziło, teraz powinienem napisać swoją autorską wersję, ale w sumie tego nie zrobie :) niech aktywna wyobraźnia dalej trwa, pozdrawiam |
dnia 05.01.2009 22:29
bardziej mi bliższa druga strofa. pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)