poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 29.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
O przedświątecznym m...
mam urodziny !!
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
Wiersz - tytuł: pochwa damoklesa
peeling typu peel-off, odpowiedni do cery tłustej
może tym razem uda mi się
zająć, nie wpuścić między nas żadnej
zmarszczki, zagniecenia, pory
roku, kolejna martwa tkanka
nie wymaga masowania
ciepły, poruszający się tors
zastyga, po czym zdejmujemy go płatami jak plaster

pod kołdrą gładkie powierzchnie
odwróciły się do siebie plecami
bez oporów
Dodane przez Daniel Jeżow dnia 08.01.2009 20:12 ˇ 25 Komentarzy · 1942 Czytań · Drukuj
Komentarze
bols dnia 08.01.2009 20:35
Chciałoby się rzec- kto mieczem wojuje.../to, o komentarzach/,
ale jestem - za.
Podoba mi się intencja.
Jan Majowski dnia 08.01.2009 20:46
Bydzie łostatni zwrotka po Ślonsku tak

pod sztebdekom ślizgowo gora
łobrocioła sie do kupy baroma
bez sztrekowanio.

1-sztebdeka=kołdra
2-ślizgowo=gładka
3-łobrocioła=odwróciła
4-do kupy=do siebie
5-baroma=plecami
6-bes sztrekowanio=bez oporów. Pozdrowio "Złoto Szpilka" 83
Daniel Jeżow dnia 08.01.2009 20:59
Dzięki za ten geszynk!
Jerzy Beniamin Zimny dnia 08.01.2009 21:25
Arytmo-szaradka. W puste miejsca wstaw wyrazy, aby powstał nowy tekst?
pozdrawiam.
Fenrir dnia 08.01.2009 21:46
A mnie ubawił, słowo! I fajnie mi!
)))
Pozdrawiam
magda gałkowska dnia 08.01.2009 22:00
peeling oczyszcza naskórek z martwych komórek (że tak rymem)
i ja sobie odczytałam ten wiersz w ten sposób, że skoro nie pomógł choć zdjęło się maskę, a może właśnie dlatego, ze się ją zdjęło, to chyba już pomoże tylko lifting
bo czas leczy rany, ale zmarszczek nie wygładza
pozdrawiam
eitheror dnia 08.01.2009 22:10
Zabawny.
Fajna ta łostatnia zwrotka po Ślońsku.
:)
Daniel Jeżow dnia 08.01.2009 22:16
@Jerzy

Jeśli tak to spróbuj, powstawiaj i wklej za tydzień. Zobaczymy co wyjdzie.
Wojciech Roszkowski dnia 09.01.2009 00:01
Dla mnie raczej sarkastyczny niż zabawny.

Pozdrawiam
magda gałkowska dnia 09.01.2009 10:05
a dla mnie ani zabawny, ani sarkastyczny tylko smutny i to nawet bardzo smutny, bo o próbach powstrzymania przed rozpadem, próbach rozpaczliwych kiedy wie się, ze niewiele już jest do uratowania, a jednak się je podejmuje.
Dorota Bachmann dnia 09.01.2009 10:57
smutny, oczywiście

czytam sobie robiąc "trzy zwrotki", bo odrywam:

ciepły, poruszający się tors
zastyga, po czym zdejmujemy go płatami jak plaster

ale to imho :)
pozdrawiam.
krybar123 dnia 09.01.2009 11:18
A może nie tędy droga, mimo powszechnych trendów.
Kto powiedział, że ma być gładko, a gdyby czas zdołał stworzyć żywą, mocną tkankę, nierówności pomagają się wspinać, stawiają opór, co prawda nieraz powodują tarcie, aż iskierki lecą.
Nie lubię gładkich powierzchni, są takie anonimowe, śliskie, czasami nieprzyjazne.
Tak sobie czytam i kojarzę, po swojemu.
W swoim związku, nie sięgnę do liftingu, myślę, że zaakceptuję wszystkie nierówności, te spowodowane upływem czasu również.
Wiem, że nie tylko moja akceptacja się liczy, podejmę ryzyko :)
jest nieuchronne.
Daniel Jeżow dnia 09.01.2009 12:13
Bardzo słusznie krybar123. Zadry życiowe bolą ale też i zatrzymują, nie pozwalają się ześlizgnąć. Być może starania peelki (które mają na celu 'polepszenie' związku) tak naprawdę go rozbijają.

Dziękuję wszystkim za odwiedziny.
Christos Kargas dnia 09.01.2009 20:52
Podoba mi się tytuł, wieloznaczny, kojarzący się zarówno z symbolem wiadomego miecza, jak i z psychologiczno-fizjologicznym tematem wiersza. Ciekawie zapodany rozdźwięk pomiędzy staraniami przygładzania powierzchni z coraz większą martwotą za życia, podczas gdy można było inaczej/na odwrót, kwestia postrzegania, jednak trudno uciec od schematów.
Christos Kargas dnia 09.01.2009 22:17
Gwoli ścisłości, kiedy piszę, że można było inaczej i o schematach, mam na myśli sposób postępowania podmiotu/ów lirycznego/ych w tekście, czyli to komentarz do sytuacji lirycznej, a nie do tekstu, który opowiada, jak i niedopowiada tyle ile powinien w mojej opinii.
kropek dnia 09.01.2009 23:13
nie lubię zbyt wiele filozofowania w wierszu, temu proza bardziej służy.
w poezji, to nie moje klimaty. ale jeżeli komuś to odpowiada,
to czemu nie. nie mam nic przeciwko.

pozdrawiam :)
nieza dnia 10.01.2009 13:54
Taka sobie zabawa w słowa i skojarzenia - na pierwszy rzut oka (pierwsze czytanie) , żeby po drugim, trzecim czytaniu dostrzec więcej.
I wtedy robi się jakoś niewesoło. Jak to w życiu między ludźmi.

Pozdrawiam .
Bożena dnia 10.01.2009 13:58
Zirytował mnie poczatkowo tytuł,wszyscy jak nie o pochwie to o wargach sromowych..
Ale po przeczytaniu wiersza- juz nie irytuje-mocny akcent i tyle.
wiersz dobry, ciekawie rozpisany, a zakończenie

pod kołdrą gładkie powierzchnie
odwróciły się do siebie plecami
bez oporów

bardzo ciekawie ujęte
pozdrawiam
Daniel Jeżow dnia 10.01.2009 15:48
@Bożena

Fakt, tytuł między innymi po to żeby zwrócić uwagę, zirytować (bo i życie czasami takie jest). Ale też wiąże się z samym określeniem "miecz damoklesa", który ma przypisane do siebie konkretne znaczenie. Więc zastanawiałem się co mogłaby wyrażać "pochwa damoklesa" (pochwa w znaczeniu 'pokrowca' na miecz). I chciałem w tekście spróbować w jakiś sposób ująć odpowiedź (lub skłonić do zastanowienia się nad tą stroną interpretacji).

Oczywiście dwuznaczność pochwy jest jak najbardziej zamierzona i zdaję sobie sprawę, że niektórych może coś takiego w jakiś sposób irytować. Chociaż akurat czysto biologicznego czy też fizjologicznego aspektu naszego życia nie traktuję jako tabu w wierszach (w ogóle jestem przeciwny tematom tabu - jeśli już to pewne ramy estetyczne, dobry smak...chociaż i to można moim zdaniem naginać jeśli tylko cel to usprawiedliwi).

@chkargas

Dzięki za uściślenie, o które sam z resztą zapytałem w PMie. Odnośnie rozdźwięku - no właśnie, między innymi o to mi chodziło. Że nie zawsze to, co z pozoru dobre i ładne musi nieść za sobą pozytywne konsekwencje. W życiu "łatwo" nie zawsze znaczy "dobrze". A czasami mam wrażenie, że właśnie tak "gładko" staramy się przez życie prześlizgnąć.

@kropek

Ja również nie mam nic przeciwko, żeby się komuś nie podobało. W gusta wszystkich nie da się trafić i to jest oczywiste. Dzięki za przeczytanie i pozostawienie śladu.

@nieza

Ano niewesoło, bo to moim zdaniem smutny wiersz. Być może gdzieś w tle jest też pewien rodzaj sarkazmu ale przede wszystkim smutek (oczywiście moim zdaniem - jeżeli ktoś odbiera inaczej to jego osobista sprawa w która nie ingeruję i nie 'prostuję').

Bardzo dziękuję za poczytanie.
Bożena dnia 10.01.2009 16:38
Danielu- tu się z Tobą zgodzę
nie uznaję granicy tabu,tyle,że trudna to umiejetność-kopnąć w słowo tak, by
odbiło we właściwą tarczę
Tobie się to jednak udało
Niektórym zdaje się,że użycie pewnego, powiedzmy bulwersujacego określenia podniesie atuty wiersza, przyciągnie uwagę.
Często jednak jest tak,że gdy nie ma nic w środku , trzeba wspomagać się podpórkami- wówczas-bywa niesmacznie jedynie.
Pozdrawiam
cicho dnia 10.01.2009 17:11
przejmujący to wiersz. z bezsilnością w środku.
haiker dnia 11.01.2009 16:02
O ile wiem, miecze w czasach gdy istniał miecz Damoklesa, noszono bez pochew. Ale nic to (jak mawiał inny, lokalny mistrz białej broni).

Natomiast pierwsza zwrotka przegadana, jakby strach by puenta nie wydała się wystarczająco mocna. Mocna może i jest, tyle, że jakaś taka publicystyczna, jak z artykułu na onet.pl czy innym Tygodniku Powszechnym.
cogito dnia 13.01.2009 16:35
świetny!
Szakal dnia 18.02.2009 23:51
bardzo fajny!!!:)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 07.04.2009 09:23
Ta pochwa Damoklesa w tytule rozbawiła mnie. Jednak wiersz jest duzo głebszy niz przypuszczamy. Damokles byl niewatpliwie plci meskiej wiec pochwy nie mial a w jego czasach miecze noszono bez pochew o czym wspomnial haiker. No chyba ze byl ..obojnakiem. Ale nie pora zartowac. Ten wiersz jest jak katharsis - wielkim oczyszczeniem,symboliczne nawiazanie do peelingu - moim zdaniem- calkowicie sluszne i zamierzone, pomimo naszych uporczywych prob zatrzymania w czasie gdy nie mozemy sie cofnac przed staroscia i samotnoscia ( jak u Doriana Graya) nawet gdy jestesmy we dwoje ( archetyp gladkich powierczchni kolder odwroconych do siebie plecami)daje duzo wiecej do myslenia. Dobry wiersz panie Danielu!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66816554 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005