poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 04.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Wiersz - tytuł: Wodnik

Dotknij tafli, spróbuj napisać po mnie, wyślij kręgi.
Składam się z wody, każda komórka ma swoją głębię,
tkanka dobrze nasączona. Słodkie będzie szukać słonego,

aż osłabnie, rozłoży ramiona. Póki co, wszystko płynie,
macha rękami, nogami. Posłuchaj szmerów w pompie,
zanurz się w chłodne. Ledwo szepnij, ja będę niósł twój głos.

Biorę się za barki ze światem, łamię się światłem,
a przezroczyste mętnieje - przysiągłbym nabiera smaku,
ma swoje napięcie. Przejdź po mnie, po prostu połóż stopę.

Pamiętam, jak przez mgłę, źródło - powtarzaną jedną frazę.
Dziś nie znam brzegów i dna. Czuję silny nurt -
jestem pół falą, pół chrząstką.



Dodane przez Krzysztof Kleszcz dnia 26.04.2009 10:53 ˇ 19 Komentarzy · 1154 Czytań · Drukuj
Komentarze
Dorota Bachmann dnia 26.04.2009 11:24
Poeto Wodniku!
Doskonały tekst. No właśnie, tej mądrości, tego spojrzenia brakowało mi wierszu Rutkowskiego.
Pamiętam, jak przez mgłę, źródło - powtarzaną jedną frazę.
Dziś nie znam brzegów i dna. Czuję silny nurt -
jestem pół falą, pół chrząstką.

Kapitalne fraza, czytam ją jak płomień u Schopenhauera, co to jest jednocześnie falą i cząstką. Wiesz, za późno dla mnie napisałeś ten wiersz. Dziś chyba z wyboru tej ostatniej zwrotki na motto bym się publicznie tłumaczyła.
kropek dnia 26.04.2009 11:28
pierwsza i trzecia, dla mnie, przepiękne. druga i czwarta, nie przekonują.

pozdrawiam serdecznie :)
Robert Furs dnia 26.04.2009 11:36
ciekawa polemika, bo tak czytam ten wiersz, pozdrawiam autora
konto usunięte 46 dnia 26.04.2009 12:34
dokładnie kropku, poza tym tryb rozkazujący: dotknij, poczuj,szepnij, posłuchaj, gdyby pozbawić tego wiersza, byłoby nieźle i zacząć od: " Ja będę niósł twój głos"I jeszcze tak moralistyka: " Słodkie będzie szukać słonego", " przeźroczyste mętnieje"...może warto żeby przeleżał trochę ten tekst w szufladzie zanim ujrzy światło dzienne?
Dorota Bachmann dnia 26.04.2009 12:57
nic nie ruszaj z wiersza, Krzysztof :)
Dorota Bachmann dnia 26.04.2009 12:58
nie ma w nim cienia moralistyki
IRGA dnia 26.04.2009 13:22
Wiersz poda mi się bez zastrzeżeń. Pozdrawiam :)
konto usunięte 46 dnia 26.04.2009 13:24
hm, może masz rację Dorotko....dopiero teraz zauważyłam, że wiersz bez tego nie miałby sensu:)
Elżbieta dnia 26.04.2009 13:43
...będę niósł twój głos...łamię się światłem...i szczególnie - czwarta. Mądry i ładnie napisany, Pozdrawiam :)
kozienski8 dnia 26.04.2009 14:33
Na pewno nie jest to napisane palcem na wodzie,zostaje,pozdrawiam.B.
IRGA dnia 26.04.2009 17:34
Przepraszam, oczywiście miało być "podoba". Pozdrawiam :)
nieza dnia 26.04.2009 17:55
Składam się z wody, każda komórka ma swoją głębię

Słodkie będzie szukać słonego,

aż osłabnie, rozłoży ramiona.


przezroczyste mętnieje - przysiągłbym nabiera smaku

Dziś nie znam brzegów i dna.
jestem pół falą, pół chrząstką.
- wybacz, ale nie mogłam sobie odmówić wypisania najfajniejszych dla mnie fraz :)
pozdrawiam :)
Jerzy Beniamin Zimny dnia 26.04.2009 18:07
...Biorę się za barki ze światem, łamię się światłem....dziś nie znam brzegów i dna.Czuję silny nurt....
Taki w istocie jest ten Twój manifest? tak należy Cię postrzegać, jako poetę. Nie w świetle pojęć ale w utożsamianiu się z materią, która w Tobie pełni jeszcze jedną funkcję, funkcję pojmowania i poetyckiego obrazowania zdarzeń i samego świata w otoczeniu poznawalnym, dotykalnym i niekoniecznie pięknym? Nie mówisz że piszesz, piszesz zamiast mówić, nie oglądając się w przeszłość. Dlatego takie inne te Twoje wiersze.
JBZ.
konto usunięte 36 dnia 26.04.2009 20:35
wszystko na swoim miejscu, bardzo plastyczny to wiersz,, czysty i przejrzysty - czyta się na jednym wdechu, że tak powiem...
ukłony :)
rocznik90 dnia 26.04.2009 21:03
do "chłodne" bardzo mi się dłużyły obrazy, wyliczenia...

pozdrawiam.
Robert Miniak - Wierszofan dnia 26.04.2009 21:36
Krzychu, naprawdę dobry tekst. I wiele innego Kleszcza w nim. Nowego. Zaskakuje takim dobrym spokojem, pewnością. Nawet biorę się za barki ze światem ma w sobie siłę ale i rodzaj statyki, przesilania. Z przyjemnością odkrywam zawsze bliskie mi niedokreślenia - słone będzie szukać słodkiego, wszystko płynie, macha rękami nogami. Ech, jak ja lubię takie pisanie:) U Ciebie ten nurt łagodzi, przesuwa się, dotyka. Piszesz o formie i treści - o istocie i wypełnieniu - jestem wodą i chrząstką. Bardzo, bardzo dobra metafora człowieka, jego ciała, tymczasowości osadzonej w panta rei. Wróżę jej długie życie poza wierszem.
W twoim Peelu jest zarazem początek i koniec. Mądre i piękne. Wiesz, że rzadko kadzę ale ten wiersz naprawdę robi wrażenie. Chylę czoła.
Jacom Jacam dnia 27.04.2009 08:19
dl mnie ok:-)
pozdr
Łucja d dnia 28.04.2009 01:35
Świetny .Wiersz pełen akcji, tyle tu się dzieje .
Ja odbieram jako i jakże trafnie ukazane miotanie się w sobie wszelkich sprzeczności, jak i przeciwności losu. Kolejna interpretacja wiąże się z narodzinami, z dzieckiem, które poddaje się prądowi, kiedy jeszcze nic nie zaznało i wszystko jest przed nim - wiele tu tropów w tym kierunku, aż ciekawam zamysłu autora ;) ;o)

Pamiętam, jak przez mgłę, źródło - powtarzaną jedną frazę.
Dziś nie znam brzegów i dna

Pozdrawiam serdecznie
ewa waits dnia 02.05.2009 21:47
Bardzo ładnie się zaczyna. Chrząstka i Mętniejące przezroczyste to dla mnie już mielizna. Pierwsza strofa jest piękna. Serdecznie pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Użytkownicy Online: Hardy

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67193206 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005