 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: Dzień Matki |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 26.05.2009 12:03
Minęło dwadzieścia lat, od chwili, kiedy był pisany ten wiersz. Wiadomo, że dla mnie będzie on zawsze osobisty i w tej sytuacji, trudno o dystans. interesuje mnie aktualny odbiór w ocenie czytających. Pozdrawiam. |
dnia 26.05.2009 12:19
Nie wiem do końca czy wypada komentować tak osobisty wiersz, powiem tylko tyle, że mi się on bardzo podoba /nie będę uzasadniać czemu/
Pozdrawiam.
TŚ |
dnia 26.05.2009 12:27
Elu, wybrałam poniżej te części dawnego Twego wiersza, które mnie akurat poruszyły. Gdy odjęłam mu pewne transparentne jakby już frazy, stał się wierszem mi bliższym.
marcowe niebo skurczyło się w sobie
bez zapachu i ciepła
ani jedna łza - mówili
jedli przy twoim stole
przesuwali krzesła
wieczne odpoczywanie
młoda - nie zna łez
a ty wiedziałaś - byłam
rozdygotanym wróblem
na szafce twój kłębek
mniej niebieski
Pozdrawiam Cie serdecznie :) |
dnia 26.05.2009 12:46
piekny wiersy tak i tak |
dnia 26.05.2009 13:22
whambam - napisałam, że wiersz jest osobisty tylko dla mnie, więc czytelnik nie musi brać tego pod uwagę; chodzi mi o to, jak on po tylu latach jest aktualnie odbierany "z boku", bo mnie trudno go ocenić, z powodów, o których na wstępie piszę. Dziękuję Ci, że zajrzałeś; pewnie, że nie musisz uzasadniać, fajnie Cię widzieć i cieszę się, że po tylu latach, wiersz może się jeszcze podobać. Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 26.05.2009 13:42
to co w wierszu najładniejsze wyłuskała Dorota :-). i mnie te wersy również przyciagają i wzruszają najbardziej :-).
pozdrawiam serdecznie :-). |
dnia 26.05.2009 13:53
piękny |
dnia 26.05.2009 14:04
Doroto - mam trudności z pisaniem komentarzy, a już najtrudniej pisać mi o swoim wierszu. To, co wybrałaś (też mi się podoba), zachowam i myślę, że przyjdzie czas, kiedy będę chciała coś z wierszem zrobić, przyda się, dzięki. Ciepło pozdrawiam :) |
dnia 26.05.2009 14:14
Srdecznie pozdrawiam; niektóre uczucia trudno poddać analizie, zwłaszcza te bolesne, wyparte. |
dnia 26.05.2009 14:37
bardzo lirycznie, trudno jest opisywać uczucia gdy coś boli,
ten wiersz był pisany dwadzieścia lat temu...niesamowiata sprawa, piszę pół roku- nie potrafię sobie wyobrazić jak to będzie 'kiedyś' czytać swoje własne teksty
pozdrawiam serdecznie |
dnia 26.05.2009 15:00
Ładny tekst,Elka,każdy powinien być zadowolony,,nie wiedziałem tylko że od urodzenia piszesz,kiedyś po nauki przyjdę,pozdrawiam,B. |
dnia 26.05.2009 16:34
Pozwolisz Elu. Może nie aż tak jak Dorota, ale tez bym ciut okroiła.Ładnie spisałaś. Pozdrawiam |
dnia 26.05.2009 16:52
wzrusza, porusza. bardzo mi się podoba. ładnie.
pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 26.05.2009 17:37
ulotna - Kasiu, to by znaczyło, że te wersy przyciągają i przemawiają najbardziej - coś, z tym zrobię; pewnie będą dwa wiersze: jeden mój - retro, a drugi nieco zmodyfikowany, często tak robię. Też pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 26.05.2009 17:57
.
zuzaola - dzięki serdeczne :)
Beato - dzięki za odwiedziny; myślę, że takie teksty najlepiej się z boku, na chłodno ocenia. Ja nie mogę obiektywnie go ocenić, to prawda, łatwiej, wiadomo, dokonałabym analizy, co z kolei może nie być proste dla czytelnika, z tym się zgadzam :)
magmis - otóż, mam wiele takich starych wierszy sprzed dwudziestu lat; ten akurat jest chyba możliwy w porównaniu z innymi; czas, niestety leci do przodu, w poezji też. Bardzo ciekawy Twój komentarz :)
Pozdrawiam Was dziewczyny serdecznie :-) |
dnia 26.05.2009 18:13
kozienski8 - Bronku, nie przesadzaj, co to za pisanie, ciągle się uczę i ciągle jeszcze nie jest to, co bym chciała i ciągle mi daleko do wzorów, które podziwiam, ale jestem uparta i myślę, że kiedyś powiem - o! To jest to!
p.s. gdybym nie złamała ręki, jadąc na majówkę, miałbyś gości na herbacie, ale twoja PW pełna i nawet nie można było Cię powiadomić. Pozdrawiam ciepło :) |
dnia 26.05.2009 18:17
Sosna - Ewo witaj! Tak chyba zrobię, ale to będzie wiersz nr dwa. Dbaj o gardło przed zjazdem, pozdrawiam ciepło :) |
dnia 26.05.2009 18:19
Sprawdzę poczt,i wiedz że zawsze każdy jest u mnie mile widziany,a teraz tym bardziej,bo sam siedzę jak palec,znaczy pracuję ale domami nie ma kto się zająć,wracaj do zdrowia,ale żeby kózka...o wierszu miało być,dobry jest i kwita,hej!! |
dnia 26.05.2009 18:32
kropku - dziękuję Ci bardzo, wiem, że czasem lubisz trochę nawybrzydzać, więc tym bardziej mi miło, że Ci się podoba. Serdeczności :)
zdrodowska - nie mogę Cię odczytać :D
Doroto - jestem w trakcie czytania Twoich zbiorkowych i powiem krótko - zadowolonam z lektury i wypada mi przy tej okazji, jeszcze raz szczerze Ci pogratulować. |
dnia 26.05.2009 18:57
Elu, bardzo Ci dziękuję, że chcesz je przeczytać :) |
dnia 26.05.2009 19:06
Elżbieto, ja wcale nie pozbawiałabym wiersza ani jednego słowa, a to dlatego że tak czułaś wtedy , tak zapisałaś chwilę - to jest jak fotografia.Wiersz jest piękny.Chociaż temat nie jest łatwy, poradziłaś sobie świetnie i tak inaczej, a te wersy są przejmujące:
" a na szafce od tygodni w tym samym miejscu
twój kłębek jakby mniej niebieski
sweter zostawiłaś niedokończony "
pozdrawiam Cię serdecznie i wracaj szybko do zdrowia |
dnia 26.05.2009 20:35
mercedes_ka - :) witaj! Miło mi Cię widzieć :)
Tak zrobię; ten wiersz zostawię w oryginale, a nad drugą wersją się zastanowię i zrobię z poprawkami. Dzięki serdecznie za poczytanie i komentarz:)
p.s. Szkoda,że tak wcześnie musieliście wyjść; proszę, pozdrów S. Zrymował do mnie o mojej ręce - cholerze, chciałam mu podziękować, ale ma pełną skrzynkę, podziękujesz w moim imieniu? Pozdrawiam ciepło Ciebie i S :) |
dnia 26.05.2009 20:41
fajnie i okolicznościowo, :) pozdrawiam |
dnia 26.05.2009 22:50
Witaj. uprościłbym nieco puentę
a na szafce od tygodni w tym samym miejscu - nie wiadomo co w tym samym miejscu czy kłębek czy szafka, dlatego wyciąłbym ten fragment.
twój kłębek jakby mniej niebieski (słowo "jakby" osłabia osąd Peela, też moim zdaniem niepotrzebnie)
sweter zostawiłaś niedokończony
pozdrawiam. R. |
dnia 27.05.2009 09:00
Elu ,pięknie ujelas. Wczoraj tez miałem zamiast Dnia Matki- Zaduszki:(.Nie byłem w staniec cokolwiek Ci napisac. Dziekuje.
Pozdrawiam bardzo serdecznie:) |
dnia 27.05.2009 09:47
.
Robert - fajnie, że Ci się spodobał i dzięki, że zajrzałeś, też pozdrawiam :)
Robercie Wierszofanie - też witaj. W drugiej, aktualnie tworzonej wersji, fragmentu z szafką nie ma; wcześniej sugerowała to już Dorota. Bez "jakby" widzę, faktycznie, (jakby) czyściej. Oczywiście, oryginalną wersję zostawiam nieruszoną, a dodatkowo, ciekawi mnie końcowy efekt, w nowej formie i zauważam, że wychodzi nieźle. Dzięki za wpis i też pozdrawiam :) |
dnia 27.05.2009 10:04
Jotek27 - Jarku, widzę, że dużo się dzieje u Ciebie ostatnio, wprawdzie nie znam szczegółów, ale zmartwiło mnie to, co piszesz (możesz coś więcej na PW?). Dziękuję Ci za odwiedziny i wpis. Pozdrawiam ciepło i bardzo serdecznie. |
dnia 27.05.2009 10:12
W powodu charakteru wiersz nie śmiem sugerować zmian, oprócz może dostawiania jednak kilka przecinków, które pomogą. W takich wierszach lepiej, żeby czytelnik nie zastanawiał się nad tym, co czyta, tylko odbierał. |
dnia 27.05.2009 11:02
Christos - czekałam na Twoją opinię, choćby dotyczącą strony technicznej, bo wiadomo - w tym przypadku, nie mam dystansu i nie umiem o wierszu powiedzieć, czy jest dobry, czy nie. Chcę wiedzieć - jak jest odbierany z boku, co ewentualnie jest nie tak, bez zmiany stylu. Oryginał zostawię w takiej formie, jaka jest, ale zależy mi też i na nowej wersji. Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 27.05.2009 12:01
ELU- nic nie zmieniaj w tym wierszu!!! To wszystko jest tak prawdziwe!!! Pozdrawiam bardzo, bardzo ciepło :) |
dnia 27.05.2009 12:42
Irgo - raduje mnie Twój odbiór :) dzięki stokrotne i też bardzo ciepło pozdrawiam :) |
dnia 29.05.2009 11:10
Dziękuję wszystkim za poczytanie i komentarze :) |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 12
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|