poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 27.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
Wiersz - tytuł: O pewnym poecie
Byłeś mistrzem retoryki i elegancji. Dzisiaj, w gospodzie, poznają ciebie po płaszczu.


poszukuję słowa
perfekcyjnego w barwie i znaczeniu
mówisz poeto że wiesz o co chodzi
masz adekwatne do tego co szukam
ktoś je pożyczył w metaforę zwinął
skroił w plasterki przyprawione frazą
pośród kotletów wersami ułożył
a teraz śpiewa i rymami pluje

ty sucharkami mącisz herbatę
a ja poszukuję
MISTRZU

poszukuję słowa
adekwatnego - niech będzie jak mówisz
- do zamierzonej wcześniej perfekcji
lecz ty jesteś tubą nie pochylasz głowy
nie wiesz co cicho ironię węszysz
zamawiasz wódkę i na jutro burzę
będziesz zaklinał cumulonimbusy
potem zawołasz - chmury są poezją!

zabiłeś słowo dałeś je pokroić
zamordowałeś zanim je znalazłam
mnie nie pamiętasz a ja ciebie noszę

po co ci słowo? ty kochasz plasterki
i jesteś mistrzem od łzy na kieliszku

.
Dodane przez Elżbieta dnia 02.07.2009 14:24 ˇ 33 Komentarzy · 1313 Czytań · Drukuj
Komentarze
Elżbieta dnia 02.07.2009 14:29
Wiersz dedykuję staremu przyjacielowi - M.S. Wiem, że lubi zaglądać na portal i mam nadzieję, że po przeczytaniu tego wiersza mnie nie zabije i nawet się nie obrazi. Pozdrawiam Cię M. serdecznie :)
Jerzy Beniamin Zimny dnia 02.07.2009 14:44
Jako rzekłaś tak czynisz. Nawet w takim stylu i brzmieniu dobry wiersz. Adresat powinien ucałować Twoją prawą dłoń, którą, jak mniemam, piszesz.
JBZ.
IRGA dnia 02.07.2009 14:53
ELU- piękny wiersz. Szczególnie "zagadały" do mnie dwie ostatnie zwrotki. Nie martw się, M.S. na pewno się nie poczuje dotknięty, bo Ty (moim s. zdaniem) swoim wierszem "przywracasz" go do tego, co zwykliśmy nazywać "życiem".
Jeśli się nie obrazisz, to mam maleńką uwagę: przed "ironię' wstawiłabym "i", a zamiast "i" przed "na jutro burzę" wstawiłabym "a" (oczywiście, że nie musisz brać pod uwagę moich sugestii, bo wiesz najlepiej, co sobie umysliłaś). Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo serdecznie. Irga
konto usunięte 7 dnia 02.07.2009 14:54
Ponieważ dedykacja, to wiesz co i do kogo piszesz Elżbieto.
Z szacunkiem przyjmuję ów tekst.
Pozdrawiam
Wojciech Roszkowski dnia 02.07.2009 14:59
Tak, moim zdaniem dedykant powinien być zadowolony :)
Pozdrawiam
Janina dnia 02.07.2009 15:02
Dobry wiersz, na pewno utkwi w mojej pamięci. Pozdrawiam.
Elżbieta dnia 02.07.2009 15:51
Dzięki Jerzy. Styl i brzmienie dopasowałam do stylu podobnego ( przynajmniej starałam się) do tego, który "uprawia" mój bohater. Piszesz, że powinien ucałować moją dłoń? Nooo nie wiem :)

Irgo, też mam nadzieję, że nie poczuje się dotknięty i nieprawdą jest, że mnie nie pamięta; w wierszu jest sporo fantazji, a jeżeli chodzi o składnię, to ją taką zostawię, już przemyślaną. Dzięki :)
Elżbieta dnia 02.07.2009 16:13
Barbaro, wiem, a sam wiersz nie jest zaskoczeniem; już raz był dedykowany, oczywiście tej samej osobie i w trochę zmienionej formie. Dzięki za wpis :)

Wojtku, tak myślisz? Nie żartuj :)
Wojciech Roszkowski dnia 02.07.2009 16:31
Tak myślę - chyba że lubi wyłącznie cukierki; ale tutaj jest postacią żywą, wyrazistą, powinien docenić wiersz.
jacekjozefczyk dnia 02.07.2009 17:41
Pani Elu, takich mistrzów "od łez na kieliszku" jest więcej.
Sam kiedyś napisałem:
Pisząc te słowa, topię żale
w gorzkiej miksturze łez i trunku,
próbując pewnie w niej odnaleźć
smak ostatniego pocałunku...
Wiersz mi się podoba (całe szczęście, że to nie ja nabroiłem).
Pozdrawiam.
stanley dnia 02.07.2009 19:14
adekwatnego-to słowo mi przeszkadza, kojarzy mi sie z teatrem-ale to tylko mnie. wiersz ok.

pozdrawiam
Fart dnia 02.07.2009 19:54
Dotarło Mistrzu/ mistrzyni :)
pozdrawiam
Elżbieta dnia 02.07.2009 20:21
Janino, cieszę się, że wiersz się spodobał, dzięki za miłe słowa :)

Panie Jacku, ten mistrz jest postacią żywą, barwną i utalentowaną i już wiem, że mnie nie zabije za ten wiersz, bo mu się nawet spodobał, ale to co usłyszałam, zachowam dyskretnie dla siebie. Pan pisze, że na szczęście, to nie Pan nabroił, ale wychodzi na to, że ja trochę nabroiłam. Dzięki za czytanie i wpis :)
Elżbieta dnia 02.07.2009 20:36
stanley, słowa dobrane są rozmyślnie "pod mistrza," ale jest coś na rzeczy w Twoim komentarzu, bo mistrz z teatrem jest jak najbardziej kojarzony :)

Farcie, czy to znaczy, że dotarło tylko słowo - Mistrzu, a reszta kicha? Dzięki :)
Sleepless Neph dnia 02.07.2009 20:45
poszukuję słowa
perfekcyjnego w barwie i znaczeniu
mówisz poeto że wiesz o co chodzi
masz adekwatne do tego co szukam
...
poszukuję słowa
adekwatnego - niech będzie jak mówisz
- do zamierzonej wcześniej perfekcji


nie wiem po co powtarzasz w zasadzie to samo... spokojnie można by zacząć drugi fragment od razu od ty jesteś tubą

zyskałoby na przejrzystości i zniknęłoby wrażenie przegadywania (nie przepadam za tym sformułowaniem, ale wydaje mi się, że dobrze oddaje zastany w tym wierszu stan)


zabiłeś słowo dałeś je pokroić
zamordowałeś


straszna kumulacja znaczeń praktycznie tożsamych... nie wzmacniających bynajmniej...


gdyby nie te mankamenty, byłbym na tak :)

pozdrawiam

gdyby nie
kozienski8 dnia 02.07.2009 20:55
A mnie jak piłem nikt nic nie dedykował,nie twierdzę ze adresat pije,ale skoro zasługuje na dedykację ma prawo,dobry tekst,pozdrawiam,kolegę też,B.
haiker dnia 02.07.2009 21:05
Boli mnie głowa i tętniczki zamierają gdy widzą zbyt blisko sienie słowa typu perfekcyjnie i adekwatnie.
To coś na kształt podziękowania, dłuższego niż napisanego naprędce w knajpie, i tym bardziej żal, że dusi się w wąskim garnku wizerunku poety.

Aha, i za długi.
Fart dnia 02.07.2009 21:29
p. ELU, nie tylko słowo, jest też obraz.
Poetko, przecież wiesz o co chodzi.
pozdrawiam
Elżbieta dnia 02.07.2009 21:47
Sleepless Neph, tak sobie obmyśliłam z tym powtórzeniem, a ma to uzasadnienie wynikające z dialogu z osobą, która jest moim bohaterem lirycznym; oczywiście, czytający nie musi o tym wiedzieć, więc masz prawo do własnego, indywidualnego odbioru i nie musi on być koniecznie pozytywny, rozumiem to. Jeśli chodzi o kumulację- ma być wyraźne wzmocnienie, no i muszą być trzy wersy, bo za blisko siebie wystąpiłoby dwa razy słowo. Dziekuję Ci za czytanie i komentarz :)
Elżbieta dnia 02.07.2009 22:34
Bronku, :) jasne, każdy by chciał, żeby mu dedykowano; nie martw się, może to jeszcze przed Tobą? Kolegę już teraz pozdrawiam, bo jestem pewna, że czyta;) Ciebie również i dzięki za wpis :)

haikerze, cóż ma m Ci napisać? Współczuję niezmiernie Twoim zamierającym tętniczkom i bolącej głowie (dobry będzie kompres z rumiankiem;) A jeżeli masz jeszcze trochę siły to napiszę dla Ciebie krótki wierszyk t.zw. "haikerkę" i mam nadzieję, że się nie pogniewasz za wykorzystanie nicka?
Tytuł mogę Ci podać, jak będziesz ciekawy.
zamilkła uwertura
do Apokalipsy

bogini Baset zna tajemnicę
oni w kwadraturze koła
mózg pęcznieje
pierwszy dzwon
a potem trzy błyski


trzymajcie koty za ogon
mocno trzymajcie


oto już świt w Bubastis
Dziękuję Ci za trud czytania i wpis jakże sugestywny, ale cieszę się zajrzałeś :)
Robert Furs dnia 02.07.2009 22:43
fajny ale odrobinkę bym go skrócił to prawie zawsze pomaga, :)
pozdrawiam
Elżbieta dnia 02.07.2009 23:20
Robercie, nie mogę, przyzwyczaiłam się do niego, nawet jeśli nie jest idealny, ale dzięki za sugestię. Jaką masz pogodę w Bieszczadach? W Darłowie - trzeci dzień upałów, a woda w morzu zimna :)
mercedes_ka dnia 03.07.2009 09:18
Elżbieto, z przyjemnością przeczytałam. Mnie już tytuł sugeruje w jaki sposób powinnam odebrać taki wiersz . Nawet jeśli coś na pozór zgrzyta lub wydaje się przegadane to czytam to kolejny raz i zadaje sobie pytanie, takie bardzo banalne " co poeta miał na myśli pisząc tak właśnie ".Odpowiedź nie jest trudna - dla mnie nie jest.
Ten wiersz musi właśnie taki zostać by mógł pokazać taką barwną postać.
Elżbieto, adresat wiersza nie obrazi się z pewnością gdyż piszesz bardzo ciepło o swoim znajomym poecie.

pozdrawiam bardzo serdecznie
Robert Furs dnia 03.07.2009 09:52
Upał, cudownie. Może jeszcze być różnie bo będę tu do końca wakacji, :)
A wiersz Twój, :) pozdrawoam,
konto usunięte 36 dnia 03.07.2009 10:16
Mam nadzieję że to nie o mnie hehe ;)
Wiersz siem podoba i wrócę doń nie raz nie dwa :)
Pozdrawiam słonecznie:)
Tomek
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 03.07.2009 12:37
Elua ja widze ( zartobliwie) rozczarowanie ze twoj mistrz slowa zamowil w knajpie prozaiczna wodeczke a nie cos bardziej poetyckiego np napoj Bogow- wino czy absynt:)Czyz nie dobija sie koni? Zartuje, wiersz dobry ale rzeczywiscie nieco dlugasny:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 03.07.2009 13:35
PS:)Eluchna czy nad morzem cieple juz wody?
Elżbieta dnia 03.07.2009 13:48
mercedes_ka. Basiu, dzięki za wizytę; cieszę się i jestem pewna, że wiesz o co chodzi, właśnie o to, inaczej tego nie napiszę. Pod komentarzami, jeszcze trochę wyjaśnię. Pozdrawiam ciepło :)

Robert, wiersz trochę mój, a trochę, jakby nie mój :) Myślę, że w Bieszczadach masz świetny nastrój do pisania i malowania (ech, te plenery :)
Elżbieta dnia 03.07.2009 14:10
Tomku, hehe ;) nie o Tobie, daję Ci słowo starej harcerki, cieszę się, że wiersz przypadł do gustu; też słonecznie :)

Jarku, dobrze widzisz moje rozczarowanie i wcale ono nie jest żartobliwe. Ów Mistrz, to cudowny człowiek, poeta i gawędziarz, a równocześnie stary zarozumialec, lekkomyślnie trwoniący swój talent, często w gospodzie i często wśród nadskakujących mu gryzipiórków.
Wiersz musi być trochę długaśny, bo naśladuję styl mojego Mistrza :) A nad moim morzem - upały i tłum plażowiczów.
Mam nadzieię, że przeprowadzki i wszelkie roboty mieszkaniowe
już za Tobą?
Elżbieta dnia 03.07.2009 14:50
Trochę wyjaśnię, chociaż można to odczytać z wiersza, nawet, jeśli nie piszę wprost. Pozwoliłam sobie na mały miks; tekst jest mój, natomiast w stylu naśladuję osobę, o której piszę, łącznie z jego retoryką; stąd taka, a nie inna forma wiersza i moja niechęć do zmieniania w nim czegokolwiek.
Inicjały - M.S. nie są prawdziwe, a kryje się pod nimi określenie, którym żartobliwie kogoś nazywam - Mistrz Słowa:). Prawdziwych inicjałów, z oczywistych względów, przytomnie nie podaję.
Zależało mi na tym, abyście Państwo ten wiersz przeczytali i wdzięczna jestem za komentarze i słuszne uwagi. Pozdrawiam wszystkich ciepło i serdecznie :)
Mistrzu Słowa już wiem, że po przeczytaniu wiersza, narysowałeś sobie palcem kółko na wysokim czole, ale Ci to wybaczam i też serdecznie pozdrawiam :)
baribal dnia 05.07.2009 20:12
P.Elu wiersz nietuzinkowy i ciekawy...ale nadal myślę o Reinkarnacji.
Pozdrawiam bardzo ciepło :)
Elżbieta dnia 11.07.2009 16:52
O? P. Andrzeju, przeglądałam niektóre wiersze i zajrzałam do komentarzy, a tu niespodzianka...myślałam, że wpisali się już wszyscy chętni. A Reinkarnacja jest w takiej formie, jak została spłodzona, bo oczy ze zdjęcia nie oddałyby tej prawdy, o jaką mi chodzi; formalina to metaforycznie - utrwalenie, a oczy w formalinie, to alegoria prawdy o psychicznym i duchowym cierpieniu - "oczy są zwierciadłem duszy" - to chciałam przekazać.
Pozdrawiam serdecznie :)
Elżbieta dnia 11.07.2009 16:54
Wszystkim zainteresowanym bardzo serdecznie dziękuję :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67089832 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005