poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 06.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Żywopis
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Wiersz - tytuł: dopiero po latach
był dobrym człowiekiem,
cieśla z zawodu i wykształcenia.
tak podał do dokumentu wpisanego
w wielkiej księdze narodzin dzieci bożych.

rok później już nie żył,
przywalony tonami sproszkowanych
innych istnień ludzkich.

pokonywał ostatnią drogę
z dwojgiem bezradnych
strachem i nieświadomością,
co chwilą niesie,

bo chwila od losu odeszła w tym czasie.

był cieślą, podobno dobrym,
czy dlatego musiał zginąć?
znacząc trójkami ten sam wiek
i ten sam ślad grzmotów na niebie,
które zwiastowały gniew bombowców.

ofiara złożona na ołtarzu miłości.
dopiero po latach ten, co z krwi jego
i kropli wiatru, uwierzył,
że miłość którą niósł tamten
ma większe znaczenie i wartość

aniżeli wszystkie księgi i obrazy,
w jakie dane mu było wejrzeć i poczytać.
czy to w jakimś stopniu wypełnia
teraz miarę jego człowieczeństwa?...

tyle w nim porozrywanych
i szamocących sobą uczuć.

niech więc godzi się z losem w ciszy i spokoju,
rozeznając we własnych sprawach,
przez tamten ból i łzy
palonych stosów.
grabionych Bogu ciał.

Dodane przez kropek dnia 02.08.2009 14:56 ˇ 25 Komentarzy · 1031 Czytań · Drukuj
Komentarze
Janina dnia 02.08.2009 15:34
Kropku-tak pół na pół.
Może się mylę, ale mnie nie podobają się zwroty typu:
"przywalony tonami sproszkowanych
innych istnień ludzkich"
Jerzy Beniamin Zimny dnia 02.08.2009 15:35
Postarałeś się Kropku, mocny wiersz. Nieźle poprowadzona narracja.
JBZ.
Janina dnia 02.08.2009 15:39
Oj uciekło mi.
cd. oraz "strachem i nieświadomością, co chwilą niesie"
Zbędna też retoryka: "był cieślą, podobno dobrym,
czy dlatego musiał zginąć?", "czy to w jakimś stopniu wypełnia
teraz miarę jego człowieczeństwa?"

Poza tym strofie 6 niedobrze brzmi: ten, tamten.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
kozienski8 dnia 02.08.2009 17:20
Nawet gdyby tu stało o młynarzu też bym pochwalił.Nie gniewaj się że ja zawsze tak skromnie ale chyba wszyscy cieśle tak mają,zdrówka,B.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 02.08.2009 18:31
Dobry wiersz. Hołd dla bliskiej osoby -wieznia obozu koncentracyjnego. Pisanie z perspektywy -dzsiaiaj -wczoraj- jutro,gorzko,mocno,dojrzale.
Bądz pozdrowiony kropku!
kropek dnia 02.08.2009 19:25
JBZ, dziękuję. starałem się, naprawdę.
serdecznie pozdrawiam
kropek dnia 02.08.2009 19:28
b&b,wybuch powstania.
zbieg okoliczności. niewątpliwie zbiegiem okoliczności było też, że miał wtedy 33 lata i z zawodu był cieślą.
pozdrawiam
kropek dnia 02.08.2009 19:28
Bronku, my razem, zawsze. stoję obok, pozdrawiam serducho :)
kropek dnia 02.08.2009 19:32
Janeczko, to historia prawdziwa. ten wiersz to hołd złożony bliskiej mi osobie.
dwanaście ton prochów wywieziono na Wolę, m.in. z Al. Szucha, pośród nich był i on. co do cieśli wyjaśniałem wcześniej. cóż, taka przewrotność losu i do tego te trzydzieści trzy lata.
rozumiem, że dla potrzeb wiersza byłoby to banalne. ale to wydarzyło się naprawdę i nie mogłem tego pominąć.
pozdrawiam
kropek dnia 02.08.2009 19:36
Jotek27, w zasadzie własciwie wczytałeś się. prawie trafiłeś, troszkę inne okoliczności ,ale rownie dobrze można odnieść do sytuacji wskazanej przez ciebie, dziekuję,
pozdrawiam serdecznie :)
Janina dnia 02.08.2009 19:47
Drogi Kropku, przepraszam Cię za moją ignorancję, myślałam, że to tylko metafora, przywołująca pamięć tych, którzy zginęli. Prawda, jak się okazuje przerasta wszystkie metafory. Chylę czoła i pochylam się w zadumie. Przeczuwałam, że o bliskiej lub znanej osobie. Przeczytam jeszcze raz w zadumie i proszę nie czuj urazy.
Pozdrawiam
kropek dnia 02.08.2009 19:56
Janeczko, wierz mi, nie czuję. jesteś ok. uściski
stanley dnia 02.08.2009 20:01
osobisty-trudno komentować

pozdrawiam
IRGA dnia 02.08.2009 20:52
Wzruszyłeś minie, Kropku. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
kropek dnia 02.08.2009 21:05
Stan, dzięki. myślę, ze skoro wrzucony, to komentować można.
pozdrawiam, pogodnie
kropek dnia 02.08.2009 21:11
Irgo, miło mi widzieć cię.
pozdrawiam, równie serdecznie :)
Szady siebr Daniel dnia 02.08.2009 21:41
kropku - popełniłeś dobry wiersz.
Jedyne, co mi nie pasuje, to:

był cieślą, podobno dobrym,
czy dlatego musiał zginąć?


Brzmi to nieco trywialnie. Poza tym wiersz naprawdę świetny i pamięć zachowana i cześć. I to zestawienie. Czyż to los tak chciał?...Pozdrawiam od serca
kropek dnia 02.08.2009 22:28
Danielu, wiem, ten fragment stoi na krawędzi bluźnierstwa, omal niebezpieczne porównanie. ale myśl moja aż tak daleko nie sięga.
nie śmiałbym takich porównań dokonywać, zauważam tylko ten dziwny zbieg okoliczności, może tylko, może aż tyle. wydaje mi się, że nie przekroczyłem granicy rozsądku,
dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
Katarzyna Zając - ulotna dnia 03.08.2009 09:44
hmm, mieszane uczucia mam do tego wiersza... przyznam, że już po pierwszej strofce czegoś nie rozumiem...

tak podał do dokumentu wpisanego
w wielkiej księdze narodzin dzieci bożych.

rok później już nie żył,


hmm, podawanie takich danych kojarzy mi się z wyrabianiem dowodu osobistego... tylko gdyby tak było, to miałby lat 19, a nie 33... więc mam wrażenie, że ja tu czegoś nie rozumiem... nie wiem do czego przypisać te dane...

a te wersy wydają mi się nienajlepiej skonstruowane:

przywalony tonami sproszkowanych
innych istnień ludzkich.

pokonywał ostatnią drogę
z dwojgiem bezradnych
strachem i nieświadomością,
co chwilą niesie,

bo chwila od losu odeszła w tym czasie.


sproszkowane istnienia ludzkie - nienajlepiej to brzmi, choć to wydarzenia autentyczne, ale tym bardziej warto byłoby to ciekawiej, ładniej zapisać.
następnych wersów nie rozumiem, nie wiem czy tych dwoje bezradnych to odnieść do jakichś współtowarzyszy, czy raczej do strachu i nieświadomości, a potem to jeszcze dziwne chwilą niesie...
kropku, powinieneś jeszcze popracować nad wierszem, sprawić, by zapis był bardziej czytelny, jasny... myślę, że taki wiersz jest tego naprawdę wart.

pozdrawiam serdeczniue :-).
konto usunięte 7 dnia 03.08.2009 13:45
Wiersz zaciekawił, ale jak wspominają inni...potrzebuje dopracowania, a przede wszystkim bez powtórzeń.
Pozdrawiam serdecznie
kropek dnia 03.08.2009 23:57
ulotna, nie uwzględniłaś np takiego dokumentu jakim był wpis oświadczeń osób uczestniczących np przy sakramencie chrztu, i tutaj jest podana ta wielka księga narodzin dzieci bożych.
co do dalszych tekstów, wyjaśniałem. skoro nie trafia, trudno.

dwoje bezradnych - nie przyszło ci na myśl, że mogła to być żona i dziecko?
wiersz edytowany 02 sierpnia, gdybyś próbowała odnieść do jakiegoś okresu w historii polski. czy wtedy łatwiej by było o jakieś skojarzenia i wnioski?
hm, co do czytelności, nie zawsze piszę wprost, właściwie rzadko.
nie bardzo wiem, co powinienem zmienić. na pewno bede jeszcze konsultował. za wiele nie mogę, bo to nie będzie ten wiersz, a musi o tym mówić.
dzięki za zgłoszone wątpliwości i uwagi.
pozdrawiam serdecznie :)

tym
kropek dnia 04.08.2009 00:03
Barbaro, bardzo elegancka jesteś. czytam i uśmiecham się.
jak to ładnie można powiedzieć, że coś nie podoba się. gratuluję!

dziękuję i odpozdrawiam pogodnie :)
Katarzyna Zając - ulotna dnia 05.08.2009 14:02
kropku, wiersz dotarł, bo w przesłaniu jest mocny i prawdziwy, ale są pewne niezrećzności w zapisie, nad którymi warto jeszcze popracować.
dzięki za wyjaśnienia - pomyślalam przez chwilę o chrzcie, ale szybko odrzuciałam tę myśl, bo wydwało mi się, że tam to się raczej zawodu i wykształcenia nie podaje, choć hmm... różnie może z tym być w różnych regoniach naszego kraju...

pokażę Ci jak ten wiersz widzę ja, on naprawdę potrzbuję zalewie kilku małych poprawek, by był jasny i przejrzysty:

był dobrym człowiekiem,
cieśla z zawodu i wykształcenia.
tak podał do dokumentu wpisanego
w wielkiej księdze narodzin dzieci bożych.

rok później już nie żył,
przywalony tonami spalonych ciał.

pokonywał ostatnią drogę
z dwojgiem bezradnych tak jak on
strach i nieświadomość -
towarzyszyły, gdy chwila od losu odeszła.

był cieślą, podobno dobrym,
czy dlatego musiał zginąć?
znacząc trójkami ten sam wiek
i ten sam ślad grzmotów na niebie,
które zwiastowały gniew bombowców.

ofiara złożona na ołtarzu.
dopiero po latach ten, co z jego krwi
uwierzył, że miłość którą niósł tamten
ma większe znaczenie i wartość

aniżeli wszystkie księgi i obrazy,
w jakie dane mu było wejrzeć i poczytać.
czy to w jakimś stopniu wypełnia
teraz miarę jego człowieczeństwa?...

tyle w nim porozrywanych
i szamocących sobą uczuć.

niech więc godzi się z losem w ciszy i spokoju,
rozeznając we własnych sprawach,
przez tamten ból i łzy
palonych stosów.
grabionych Bogu ciał.


pozdrawiam serdecznie :-).
Katarzyna Zając - ulotna dnia 05.08.2009 14:03
pokonywał ostatnią drogę
z dwojgiem bezradnych tak jak on.


kropka po on mi umknęła ;-).
kropek dnia 06.08.2009 21:21
ech, Kasiu. nie odpuścisz. napisałem równo rok temu, teraz przyszedł czas na poprawki. być może [kto pamięta, że była kiedyś taka woda toaletowa]. dziękuję ci, miła jesteś :))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67217648 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005