poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 04.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Wiersz - tytuł: demon
jak otwarta księga zatracenia
nie dotykaj oczami świętego

już dwa lata na okrągłym stole
tańczą przede mną wiedźmy

są tylko trzy piętra opętania
nie wiem gdzie one prowadzą

widziałem świętego bluźniercę
błogosławił trędowatą wiarę

październik 2009
Dodane przez Łukasz Jasiński dnia 10.10.2009 09:50 ˇ 33 Komentarzy · 1205 Czytań · Drukuj
Komentarze
Fart dnia 10.10.2009 11:05
Nieżle, ale trochę rozwlekasz główną myśl, bez potrzeby.

Demon
jest jak otwarta księga
nie dotykaj oczami świętego

już dwa lata na okrągłym stole
tańczą dla mnie wiedźmy

są tylko trzy piętra opętania
nie wiem gdzie prowadzą

widziałem świętego bluźniercę
błogosławił trędowatą wiarę

Mój odczyt
pozdrawiam
Caro dnia 10.10.2009 12:30
Panie Łukaszu, wiersz cholernie wymowny, daje do myślenie, dwa ostanie wersy szczególnie, pozdrawiam :-)
konto usunięte 35 dnia 10.10.2009 12:38
No właśnie! O to, jak napisał to Fart w pierwszych trzech wersach właśnie mi chodziło. Nie pasował mi ten początek. Reszty nie zmieniałabym, zwłaszcza wyrażenia " przede mną" na " dla mnie", bo nie oznaczają one tego samego. Tylko autor wie, jakie miało być znaczenie. A jednak coś jeszcze znalazłam - zmieniłabym na: "nie wiem dokąd one prowadzą". Ale to tylko moja sugestia.
Poza tym podoba mi się, bo w miniaturce zawarłeś rozterki ludzkiej duszy i umysłu.
leosia dnia 10.10.2009 12:46
Jak dla mnie, jest to dość trudny wiersz.

Maluje mi się obraz osoby duchownej, której demon nie jest w stanie pokonać. Boi się ujrzenia prawdy, lękający się zatracenia.
Okrągły stół wykorzystywany, przez osoby zajmujące się magią, i te tańczące wiedźmy, które pozbawić chcą człowieka wiary, nadziei i miłości: pokazując nieprawdziwą rzeczywistość.

Bluźnierca w dzisiejszych czasach, jak człowiek dotknięty trądem, uważa się za świętego - chociaż daleko mu do świętości.

To tyle pozdrawiam:)
konto usunięte 35 dnia 10.10.2009 13:06
Coś w tym jest, Leosiu, w Twojej interpretacji. Ale czy to musi być osoba duchowna? Zwykły człowiek też może borykać się z tego typu problemami; rozważać, dokąd zmierza, po co żyje, kto lub co rządzi tym światem?, i próbować walczyć z tym kimś lub czymś.
Choćby za pomocą poezji - sposób dobry, jak każdy inny. Poeta bowiem spełniać powinien rolę przewodnika , ukazywać, jaką drogą winien kroczyć człowiek i jakie sa najwazniejsze wartości. I nie jest ważne, jak to czyni, jaką stosuje formę, rodzaj wiersz, etc.. Ważne, aby to robił!
leosia dnia 10.10.2009 13:39
bernadetka33 - jak najbardziej może to być osoba prosta, zwyczajny człowiek.
Zaznaczyłam, że rysuje mi się obraz osoby duchownej, bo taki jest mój odbiór tego wiersza.
Bywa i tak: że osoba duchowna upadająca na DUCHU, bardziej potrzebuje pomocy prostego człowieka, aniżeli prosty człowiek osoby duchownej.
Pozdrawiam serdecznie:)
Łukasz Jasiński dnia 10.10.2009 14:44
Demon

nie dotykaj oczami świętego
niczym otwarta księga zatracenia

dwa lata na okrągłym stole
tańczą przede mną wiedźmy

nie wiem gdzie mnie prowadzą
może na trzecie piętro opętania

dziś w nocy dostałem list z baru
nieśmiałe zaproszenie do piekła

widziałem świętego bluźniercę
błogosławił trędowatą wiarę

Szanowni czytelnicy! A tak lepiej? Bo co!? Pozwolę sobie publicznie współpracować z czytelnikami!:)

Pozdrawiam
Fart dnia 10.10.2009 14:55
Tak, tylko, że teraz odkryłeś wszystkie karty. Wykorzystane środki stylistyczne mają przemawiać, nie autor.
Poprzednia wersja o niebo lepsza- nie upieraj się przy zatraceniu, ono jest w wierszu, nawet nienapisane.
pozdrawiam
konto usunięte 35 dnia 10.10.2009 14:58
A może tak:

nie dotykaj oczami świętego
jak otwartą księgę zatracenia

W trzeciej strofie bardziej mi pasuje: nie wiem dokąd mnie prowadzą.
Zaimek " gdzie" stosuje się w pytaniu lub w twierdzeniach typu: Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą.
Tak też jest ciekawie, może nawet lepiej.
Łukasz Jasiński dnia 10.10.2009 15:53
Demon

jak wstążkę otwartej księgi
nie dotykaj oczami świętego

już dwa lata na okrągłym stole
tańczą przede mną wiedźmy

tylko trzy piętra opętania
nie wiem gdzie wzrok prowadzi

dziś w nocy dostałem list z baru
nieśmiałe zaproszenie do piekła

widziałem świętego bluźniercę
błogosławił trędowatą wiarę

Od góry w kolejności połączmy słowa. Nieparzyste z nieparzystymi a parzyste z parzystymi. Wtedy powstanie zdanie.

Tak może być?:)
Idzi dnia 10.10.2009 16:02
Moim skromnym zdaniem druga wersja jest najlepsza. Można pójść jeszcze dalej i odkrywać się jeszcze bardziej, ale niech to zrobią czytający.
Pozdrawiam.
Łukasz Jasiński dnia 10.10.2009 16:15
Panie Idzi, która dokładnie? Z 14:44 czy z 15:53? Mam przecież demokrację - będę liczył głosy za i przeciw.:)
Idzi dnia 10.10.2009 16:35
No to demokratycznie, bez niczyich imperatyw, sugestii opowiadam się za 14:44:26.
Pozdrawiam.
konto usunięte 35 dnia 10.10.2009 16:37
Czy Ty czasami nie za bardzo eksperymentujesz? Mnie także podoba się wersja druga - ta z 14.44., ale dokonaj tylko małej korekty.
Łukasz Jasiński dnia 10.10.2009 17:38
Demon

jak wstążkę otwartej księgi
nie dotykaj oczami świętego

już dwa lata na okrągłym stole
tańczą przede mną wiedźmy

tylko trzy piętra opętania
nie wiem gdzie wzrok prowadzi

dziś w nocy dostałem list z baru
nieśmiałe zaproszenie do piekła

widziałem
świętego bluźniercę
błogosławił trędowatą wiarę

1+3 2+4 3+5 4+6 5+7 6+8 7+9 8+10

Jak już nie tańczą?
Już są.
Tańczą?
Nie.
Są dziś nieśmiałe.
Dziś widziałem.
Nieśmiałe błogosławił.
Łukasz Jasiński dnia 10.10.2009 17:55
1+3=4 2+4=6 3+5=8 4+6=10=1+0=1 5+7=11=1+1=2 6+8=14=1+4=5 7+9=16=1+6=7 8+10=18=1+8=9

Wiedźmy prowadzi do piekła.
Księgi świętego.
Opętania z baru.
Bluźniercę.
konto usunięte 35 dnia 10.10.2009 17:57
No tak! Coś Ci z tego wyszło, tylko nie wiem co. A raczej w tej formie nie rozumiem, o co chodzi. Może gdyby ją poprawić, nieco rozbudować?
Ale wolę jak piszesz zwyczajnie, bez zbędnego eksperymentu lingwistycznego.
Łukasz Jasiński dnia 10.10.2009 18:02
Jak już nie tańczą wiedźmy? Prowadzi je do piekła. Już są księgi świętego. Tańczą opętane z baru? Nie. Są dziś nieśmiałe. Dziś widziałem bluźniercę - błogosławił nieśmiałe.

Demon prowadzi wiedźmy!
Łukasz Jasiński dnia 10.10.2009 18:25
Oczywiście, że żartuję.:) A teraz poważnie - glosujemy nad ostateczną formą.:)
Łukasz Jasiński dnia 10.10.2009 18:27
Acha, głosowanie jest bezpośrednie i przy dobrej woli. Nie stać mnie na urny (jestem biednym i głodującym poetą).

Pozdrawiam serdecznie:)
konto usunięte 35 dnia 10.10.2009 18:33
Jeśli moje skromne zdanie coś tu znaczy, to wersja druga, ta z 14.44.
Pozdrawiam
Idzi dnia 10.10.2009 18:46
Jeszcze raz oddaję głos na tę samą wersję.
A co do głodującego poety, to może ten pojedynek by coś zmienił?
POzdrawiam i szczęścia życzę.
eitheror dnia 10.10.2009 18:49
Stawiam zmanipulowany pomnik Pańskiemu poczuciu humoru. Liczę na to, że że pańscy potomkowie nie będę musieli wstydzić się czynów słownych i nie przyjdzie im do głowy odcięcie się od nazwiska przodka, poprzez, np. zmiany ostatniej literki z i na y.

Mniemam zatem, że jako człowiek światły brzydzi się pan dokonań niejakiego Johna Hathhorne, zupełnie tak jak jego potomek, uznany pisarz, Nathaniel?
Upewniam się tylko, tak , dla świętego spokoju. Niech pan mojej wypowiedzi nie traktuje zupełnie serio. Broń Boże. Panie Boże.
Best regards.
Łukasz Jasiński dnia 10.10.2009 19:13
Panie Idzi, o który pojedynek Panu chodzi?
Panie Eitherror, nie znam Johna Hathhornego. A co do wiersza - naprawdę nad nim publicznie pracowałem. Pan źle odebrał moje poczucie humoru - piłem sam do siebie dystansując się od tego wiersza i pracy. I nie jestem żadnym wielkim twórcą! Proszę uważnie czytać.

Dziękuję za komentarze
Idzi dnia 10.10.2009 19:24
Panie Łukaszu, nie czytał Pan ostatnich dwóch komentarzy pod wierszem Monte Cassino 1944-2009.
Pozdrawiam.
Łukasz Jasiński dnia 10.10.2009 19:34
Panie Eitherrorrze, zrozumiałem aluzję. Miał Pan na myśli czarownice z Salem? Jeśli tak, to ma Pan świetne poczucie humoru. Musiałem najpierw sprawdzić w encyklopedii wymienione przez Pana nazwisko. Po cichu Panu powiem, że uwielbiam czarownice - są takie wesołe i zabawne.:)
leosia dnia 10.10.2009 20:29
Łukaszu - a to Cię dopiero opętały te twoje czarownice, nie widzisz?
One mają rozczochrane włosy, i długie zakręcone nosy!
Obudź się z tego koszmaru, bo Cię żywcem zjedzą:)
kropek dnia 10.10.2009 23:36
wiersz twój, zapis wg Fart, estetycznie, górą.

pozdrawiam serdecznie :)
rabi dnia 11.10.2009 02:38
do dziewiatego komentarza:

moze byc tez tak czytajac od konca zaznaczone wyrazy:

błogosławił. widziałem

niesmiałe dzis nie są

tańczą juz nie jak demon

pozdrawiam
Mateusz Kielan dnia 11.10.2009 03:34
A najbardziej z komentarzy podoba mi się kazanie bernadetki.
Mateusz Kielan dnia 11.10.2009 09:45
wybacz bernadetko, ale nie wiesz zapewne o antysemickich konotacjach...
Łukasz Jasiński dnia 11.10.2009 10:34
Wszystkim serdecznie dziękuję za komentarze, współpracę i glosowanie, a do Pana Mateusza Kielana - jestem antysemitą właściwa nazwa powinna być antysyjonistą - lubię Arabów, a oni również są semitami) i jestem z tego dumny! Oczywiście, Bernadetka wie o tym (przy okazji nieładnie być donosicielem). Pozdrawiam:)
Łukasz Jasiński dnia 11.04.2011 09:21
Dziękuję za poczytanie. I miłego wam tam.;)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67190586 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005