poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 18.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Pokrzywy
Para.dwoje
mały książę
zawieszenie broni
Makrokosmos od kuchni
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Procesja Fatimska
Wiersz - tytuł: Nad podłogą
Czasami
poprzez zwyczajne zrządzenie losu
jestem przezroczysta
i zamieszkuję obszary zawarte
w sześcianach rombach stożkach kulach
/fascynują mnie przestrzenne figury geometryczne/
Wilgotnymi palcami
dotykam śliskich ścian
za którymi właśnie dogasa niebo
Niekiedy przestraszy mnie samotność
wtedy skurczona w prowizorycznym kąciku
ssąc kciuk wołam mamoooo tatoooo
Odpowiedzią zawsze jest cisza
Czasami przywieram uchem
do lakierowanych desek podłogi
pod którą wrze tętni hałaśliwe życie
kiedyś dobrze znane
teraz tak odległe
Dodane przez Ruth Porter dnia 31.10.2009 16:26 ˇ 10 Komentarzy · 723 Czytań · Drukuj
Komentarze
maksencjusz dnia 31.10.2009 16:47
Romb nie jest figurą przestrzenną tylko płaską.
Mamoooo, tatoooo przynajmniej w moim uchu brzmi źle.
mastermood dnia 31.10.2009 16:55
oprócz tego że z pomyłką, wers o figurach w ogóle niepotrzebny
niezrozumiała ta przezroczystość
no i chyba za dużo kawy na ławie
Janina dnia 31.10.2009 21:01
A ja lubię Ruth Twoją specyficzną indywidualną poetykę. Nigdy jej nie zmieniaj, bo jest Twoja i dla mnie rozpoznawalna. Wiersz podoba mi się, a że romb nie jest figurą przestrzenną nie szkodzi. Ma przecież przestrzeń pola: szerokość i wysokość i kąty, w których można się schować. Pozdrawiam serdecznie.
Ruth Porter dnia 31.10.2009 21:22
maksencjuszu, bardzo dziękuję za wskazanie mi tego, co ma prawo być odebrane jako błąd. Wiem, że romb to figura płaska, a następny wers traktuje o fascynacji przestrzennymi, czyli ta jedna jest poza fascynacją...ale mogę ją dzięki Twojej uwadze wykreślić.
Mamoooo i Tatoooo - przeciągłe, rozpaczliwe wołanie /tu przemyślę/.
Za uwagi jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam - Ruth.
Ruth Porter dnia 31.10.2009 21:40
mastermood - ta przezroczystość jest kluczowa dla zrozumienia wiersza - czasami poprzez taki czy inny splot okoliczności stajemy się istotami niematerialnymi. Albo umieramy...i już /wiadomo/, albo bywają takie stany jak choćby OBE, które pozwalają na bezcielesne podróże. Czasami osoby będące w śpiączce - ich duchowa energia, przenosi się, być może w takie miejsca, jak to które opisałam, i może nie do końca jest wszystkiego świadoma...może to zagubione między Świtami dziecko przyzywające swoich rodziców...Pozdrawiam...i widocznie z tą kawą i ławą nie tak do końca, bo nie odczytałeś tego co podstawowe dla tekstu - Ruth.
IRGA dnia 31.10.2009 21:46
RUTH- ja też lubię Twoje wiersze. Są takie "inne"- w dobrym tego słowa znaczeniu. Masz wyobraźnię. Bardzo przemówiło do mnie to przywieranie uchem do desek podłogi. Pozdrawiam serdecznie. Irga.
Ruth Porter dnia 31.10.2009 21:56
Janinko kochana!
serdecznie dziękuję za Twoje słowa - pewnie z powodu tych kątów wraziłam ten romb. Nie sądzę też aby to dyskredytowało cały tekst. Ja wiersze czytam sercem, intuicją - jeżeli we mnie tworzą obrazy, zagrają na emocjach, to dla mnie to jest ,,to''. Cieszy mnie, że uważasz moje pisanie za mające swój niepowtarzalny charakter - bardzo tego pilnuję. Pozdrawiam cieplutko - Ruth.
Ruth Porter dnia 31.10.2009 22:11
Irgo - bardzo dziękuję.
Cieszy mnie przeogromnie ta dostrzeżona przez Ciebie ,,inność'', dla mnie to duży komplement. Pozdrawiam serdecznie - Ruth.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 31.10.2009 23:06
Kolejny ciekawy wiersz Ruth:) Pomimo rombowych i przestrzennych " ograniczen" peelka jest ciagle małą przestraszoną dziewczynka. ssaca kciuk wolajaca mamoo tatooo...
Pozdrawiam serdecznie:)
Fenrir dnia 01.11.2009 11:31
Myslę, że dużo tu do dopracowania jeszcze. A jak "samotnosć straszy", i jak "dogasa niebo" i dlaczego tu "prowizoryczny kąt"?
Wiele udziwnień, naprawdę za wiele, a to nie sprzyja czytelnosci
tekstu. Robi się, jak to się zwyczajowo mówi, "przekombinowany".
Poza tym również p. mastermood ma dużo racji.

Pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67367519 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005