poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 17.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Procesja Fatimska
Przypisani do mroku
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
Wiersz - tytuł: Na spalenie klasztoru norbertanek
Dziś jest tu strasznie, matko, czas nieruchomieje,
a w całym naszym domu nie ma już nikogo,
nikt nam nie powiedział, że tracisz nadzieję,
że zakryłaś ciałami pożar pod podłogą.

Ubywa nam pościeli, jest mniej ciepłych nocy,
powoli nas umniejsza śmierć chrystusooka,
na polach za klasztorem, jakby zwid proroczy
kosteczki się z nas sypią po popielnych drogach.

I nie mamy, mateczko, żadnych darów mowy,
uczyłaś nas modlitwy, nie słów okolicznych,
złożyłaś nasze usta w dumny sen zimowy,
zlituje się nad nami Pan Bóg wulkaniczny.

Kiedyś tu powrócimy na chmurach ognistych
i zejdziemy do wioski, by wyrównać krzywdy,
ty też pójdź z nami, matko, i ręką kopisty
na rękawach habitów wyszyj znak oliwny.
Dodane przez Półksiężyc dnia 27.12.2009 09:09 ˇ 10 Komentarzy · 709 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 27.12.2009 09:25
Piękny bardzo plastyczny i realistyczny wiersz Polksiezycu,niczym z płotna Goyi, w dobrej rymowanej konwencji .;.
Pozdrawiam serdecznie poswiatecznie:)
Janina dnia 27.12.2009 10:45
Podziwiam autora za umiejętność wyszukiwania ciekawego tematu dla tego spójnego cyklu. Zawsze ze zniecierpliwieniem czekam, jaki będzie w w następnym utworze. I tym razem bardzo ciekawy. Klasztor dwukrotnie spalony, a jednak odbudowany. Szczególnie ujęło mnie to nawiązanie do legendy o śpiących rycerzach. Pozdrawiam serdecznie
rocznik90 dnia 27.12.2009 11:38
nie wiem, tak czytam Cię i szanuję Twój stosunek do Boga, Kościoła, każdy ma prawo wierzyć. Jednak ja mam trochę inny pogląd na to wszystko, inaczej odpieram "te sprawy", więc Twoje wiersze będę odczytywał jako wyraz pewnej naiwności. Te klasztory, prorocy, Bóg w Twoich utworach (bo odnoszę się do kilku innych) cóż, mnie nie przekonuje taka tematyka, jednak mimo wszystko warsztatu nie odmówię.

Pozdrawiam serdecznie.
olszyc dnia 27.12.2009 14:15
Pieśń Zeloty.
Nie znam background'ów, ale to tak plastycznie zaśpiewane, że niejeden mogę sobie domyślić.

I przez to - dziękuję.
Pozdrowienia!
ani dnia 27.12.2009 15:19
Pierwsza strofa była jak cios - "zakryłaś ciałami pożar pod podłogą", druga otworzyła oczy, trzecia kazała pochylić głowę nad prawdziwością twych słów, a czwarta obudziła jakąś taką irracjonalną nadzieję... Bardzo, bardzo na tak:)
KERAD dnia 27.12.2009 15:44
odbieram wiersz na kilku płaszczyznach
obrazowanie jak u starych mistrzów
podziwiam warsztat
ja biały poeta bez rymów
Półksiężyc dnia 27.12.2009 16:15
Bardzo wszystkim dziękuję za pochylenie się nad norbertankami.

Jarku, zaciekawiło mnie Twoje spostrzeżenie co do Goyi - o jakich płótnach mówimy? Cieszę się, że konwencja rymu nie okazała się zbyt archaiczna, warto w estetyce czasami iść drogą ryzyka.

Janino, bardzo ciekawa interpretacja, zwłaszcza w związku z porównaniem sióstr do śpiących rycerzy, dziękuję. Wiersz nawiązuje do autentycznego wydarzenia - spalenia klasztoru sióstr norbertanek w Bochni w II połowie XVIII wieku. Dziękuję za dobre słowo o cyklu, właściwie zapoczątkowanym już od wiersza "Apostołowie".

Rocznik90, na początek dziękuję za szczere odniesienie do moich tekstów. Chciałbym, żeby oddzielić religijność podmiotów lirycznych tych wierszy od ewentualnej religijności autora (nie chcę tego rozstrzygać, bo nie w tym rzecz). W "Norbertankach" celem jest rekonstrukcja tego, co mogła myśleć prosta wiejska dziewczyna żyjąca 200 lat przed nami, o której można by powiedzieć "pobożna" i która ginie w pożarze domu zakonnego. Co znaczyła "pobożność" wówczas wśród prostego ludu? To nie jest spojrzenie naiwne, ale inne, my się oczywiście przed tą innością bronimy poprzez etykietowanie "naiwne", "niedojrzałe", ale chyba w rzeczywistości to jest nasza reakcja na to, co nam obce i nieprzyswojone. Poza tym, to nie musi być czysta moralność religijna, być może to moralność ludowa mówiąca po prostu: "oko za oko, ząb za ząb", widać to - mam nadzieję w ostatniej zwrotce. Zakonnice pochodzą z ludu i zapewne nie jest im obce również takie "moralne" uczucie, jak zemsta, czyli pragnienie wyrównania krzywd.

Olszycu, chciałem, żeby było jak najprościej i żeby backgroundy nie zamazywały idei wiersza. Cieszę się, że się udało z tą plastyką:).

Ani, i niech ta nadzieja pozostanie. Cieszę się z ciągłości odczuć:).

Keradzie, jak u starych mistrzów, dziękuję za komplement, chyba to na wyrost:). Pisałem po dużej dawce Brodskiego, zwłaszcza po kilkakrotnym odczytaniu jego "Muchy". Szczerze polecam, nie tylko "Muchę", ale cały wybór wierszy J.B. pt. "Tylko tym byłem".

Serdecznie pozdrawiam i dobrych dni i nocy w Nowym Roku życzę.
komaj dnia 27.12.2009 19:51
Historia Norbertanek przybliżona w bardzo interesujący sposób, to jak cicha skarga, pieśń żałobna. Refleksyjny, pełny głębokiej zadumy dla mnie.
W zakończeniu jest mowa o wyrównaniu krzywd, ale jest i znak oliwny, symbol nowego życia, nadziei i pokoju, którym Bóg zamierza obdarzyć zakonnice po klęsce pożaru. Tak odczytuję, czyżby pokój miał nastąpić po wyrównaniu krzywd?
Półksiężyc dnia 28.12.2009 11:49
Dziękuje, Komaj. Tak, wiele w tym miało być z pieśni żałobnej, ale i z pieśni nowego życia, jak piszesz. Myślę, że po wyrównaniu krzywd powinien nastąpić wyczekiwany pokój. Przynajmniej w to wierzą te, które zostały skrzywdzone.

Z pozdrowieniami.
a-ja-to-lach dnia 04.01.2010 19:04
Urzekł mnie, a wiesz czym Półksiężycu? -właśnie konwencją rymu, już nie archaiczną, ale klasyczną, polską, trzynastozgłoskowiec, jak w "Panu ..."
Ten, kto dziś tak pisze, i to jeszcze jak !, naprawdę zasługuje na duże słowo uznania.
Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67271290 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005