| 
 Spójrz, Husserl - faceci w czerni pod blokiem, 
Cybulski na śmietniku; nisko latające jaskółki 
i reklamówka w afekcie. 
 
A ty mówisz coś o ścierce i zamazanej szybie, 
drugiej stronie medalu, niedalekim parku -  
liściu, który zżółknie, jeśli wkrótce nie przyjdziemy. 
 
Bo chodzi o czystość rzeczy - zamiast książek 
chcesz, żebym czytał oparcia ławek, inicjały na drzewach. 
Pluł na Heideggera (podobno posunął się za daleko), 
 
wywiesił białą flagę, nie zważał na światło 
(światła nie da się wyprosić - zwłaszcza, gdy 
wpada z poranną wizytą). 
 
Dodane przez  rocznik90
dnia 06.06.2010 13:03 ˇ
10 Komentarzy ·
1119 Czytań ·
  
 
 |