dnia 11.06.2010 16:50
awansuję Cię do stopnia podpułkownika
z hałd zabrałbym Cię na wzgórza zielone
piękna jest Twoja Zuzanna zawracająca rzekę.
i zawracający nurt. aż wierzę, że to możliwe.
choć wcale nie jest bliższe prawdy.
kłaniam się |
dnia 11.06.2010 17:52
b. dobry :))) |
dnia 11.06.2010 17:53
zwłaszcza końcówka..
kijem zawróć tę rzekę
w sobie
albo jej w głowie.. |
dnia 11.06.2010 18:09
"To co nierzeczywiste, nie może zagrozić temu, co rzeczywiste". A co jest prawdą, co fikcją, człowiek czasem się gubi. Zwłaszcza w szpitalach i to naszych. Dobry wiersz, poruszający, czwarta zwrotka trafiła do mnie najbardziej.A puenta dwuznaczna, niepokojąca.
Pozdrawiam |
dnia 11.06.2010 18:34
No no jakbym w szpitalu siedział to bym powiedział ,że masz racjęcię ;)cmok |
dnia 11.06.2010 18:52
Musiało być tak sucho aż do puenty? musiało, by mogła wyprysnąć, rozlać się i porozklejać.
Stworzony obraz-wniknął.
pozdrawiam |
dnia 11.06.2010 19:16
Przyłączam się do chwalących wiersz. Warto było tutaj przyjść i poczytać. Pozdrawiam. Irga |
dnia 11.06.2010 19:48
tylko doskwiera mi trochę że jest MUSZĘ a zaraz potem MUSI. nie bardzo wiem co z tym zrobić. |
dnia 11.06.2010 20:21
"W to miejsce nad rzeką prowadzi cię Zuzanna(...)
zmienia twoją długość fali i pozwala mówić rzece". Mnie oczywiście Twój fragment wiersza z Zuzanna skojarzył się
z piosenką L.Cohena. Jest niewątpliwie kroplówką.
Ciekawy podróżniczy, też w " siebie". Pozdrawiam podróżnika. |
dnia 11.06.2010 21:01
Witaj! Świetny, wciągnął bardzo.
Co do zmian to może zamiast "muszę " - 'trzeba" lub "chcę"
Pozdr. serdecznie i zapraszam do siebie.
Aś |
dnia 11.06.2010 21:45
Ciekawie płynie, powiedziałabym - filmowym, niepokojacym obrazem. Istotnie, z jednym muszę powinienes coś zrobić.
Pozdrawiam :) |
dnia 11.06.2010 21:45
powinieneś |
dnia 11.06.2010 22:38
Jest dobrze, choć silnie płoszy myśl-niedowiarek.
Kalka wyraźna, a niestraszna, wszak among the garbage |
dnia 11.06.2010 22:38
and the flowers. |
dnia 11.06.2010 23:59
Jest Wiersz. Drży. Co z nas, gdy jesteśmy na pustyni lub w białym pokoju,który pokoju nie daje? To, co najpiękniejszego możemy
powiedzieć - Ty nigdy nie umrzesz. Serdecznie. |
dnia 12.06.2010 00:08
O! Kot wymiauczał, to ja powiem, że dobrze wymiauczał.
A z muszę i z musi to Ty nic nie musisz. W żadnym z odczytów nie przeszkodziły "muszki". Mam na myśli siebie, rzecz jasna.
Pozdrawiam |
dnia 12.06.2010 00:30
super :) |
dnia 12.06.2010 06:43
A może po prostu samo "tąpnie", albo: "jednak tąpnie"albo:"zarysują się ściany", "runą ściany", "zarysują się mury", "pojawi się rysa", wszystko się zapadnie" , "zapadną się ściny", "złożą się ściany"... Ale się rozgadałam... Ale tak naprawdę, powtórzenie nie przeszkadzało. Pozdrawiam. Irga |
dnia 12.06.2010 10:19
Kapitalny i bardzo dobry wiersz kapitanie mój kapitanie( cytat ze Stowarzyszenia) .Cytat z Evity, znakomity.
Owo muszę nie razi, najwyżej można miast musi zastąpić: "że tąpnie".Co nie dezawuuje bardzo dobrego wiersza, będę z przyjemnością tu wracał.
Pozdrawiam:) |
dnia 12.06.2010 13:22
ja też dołączę do pochwał i powiem, że to dobry, zatrzymujący wiersz :). pozdrawiam. |
dnia 12.06.2010 16:38
bez "ale" dajesz poziom:)
no i cześć How:) |
dnia 12.06.2010 20:21
'Trzeba się wydostać' zabrzmi tu ok. Czyta sie. Pomyslnych wiatrow. |
dnia 14.06.2010 09:56
Bardzo, bardzo dobry, z tych, po których można tąpnąć:) |
dnia 17.06.2010 18:07
oj, dobry, dobry. |