poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 05.11.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Czy ten portal "umarł"?
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
wybiórczość
Strz... szcz... a id...
Strach - zapis snu 2...
wszyscy w domu
Zgryz z niedopałkiem
Głód
Tik-tak
karmazyn
Douve
Spotkanie z Putinem,...
Wiersz - tytuł: Berlin (Wiersz dla dzieci niechcianych)
W soboty, niedziele i święta jeżdżę. Wracać do siebie
to znaczy wejść na Annapurnę i zamknąć usta.

A więc pogłębiam inną przełęcz, koleiny, które dają żyć
i cieszą duchy z asfaltu przy Alei Zwycięstwa.
Ile w tym mojej krwi?

A tam, za zachodnią granią parzy i piecze Berlin.
Mały masyw z kart, kruchy jak ojcostwo. Tak być musi

bo wciąż będziesz się budzić; w naszych oczach dzieci
są młodsze niż my byliśmy. Robią gorzej niż my
i musimy być od nich mądrzejsi.

A więc lubię się z nią zmęczyć. Mówić o zimie, przelewać
wino. Dziś czy jutro; Nie zasługujemy
na niedziele i święta. Za wcześnie
za późno, endemicznie.
Dodane przez captain howdy dnia 12.10.2010 17:39 ˇ 6 Komentarzy · 1243 Czytań · Drukuj
Komentarze
Zbyszek63 dnia 12.10.2010 17:47
Endemicznie
Katarzyna Zając - ulotna dnia 12.10.2010 18:10
wiele fraz, wersów mnie zatrzymało, aczkolwiek zastanwiam się, czy ostatnie zdanie (a może ostatnie 2 zdania), to najlepsza pointa dla tego wiersza? jakoś gubi mi jego wcześniejszy klimat...
pozdrawiam :).
nieza dnia 12.10.2010 18:27
Boshhh, jak pięknie się ten wiersz zaczyna i jak się po drodze sypie, rozmienia na drobne, chociaż może tylko mi , może tylko dzisiaj ? wrócę żeby to sprawdzić.
Pozdrawiam
JagodA dnia 12.10.2010 18:57
A więc /może o jedno za dużo/
szczególnie to:

W soboty, niedziele i święta jeżdżę. Wracać do siebie
to znaczy wejść na Annapurnę i zamknąć usta.

A więc lubię się z nią zmęczyć. Mówić o zimie, przelewać
wino. Dziś czy jutro; Nie zasługujemy
na niedziele i święta. Za wcześnie
za późno, endemicznie.


Ale i cały. Coś mi umyka, jeszcze doczytam.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 12.10.2010 20:48
Bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam:)
Jacom Jacam dnia 13.10.2010 05:18
ok, ale dla mnie bez drugiej

Pozdr;-)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

82985986 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005