poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 19.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wierßcz
eteryczny avatar
Reszta została w myś...
Anihilacja
Cichosza
Dafno! Ciebie nie c...
Wiersz - tytuł: van gogh mówi o sobie, widzi sowę
księżyc czaruje żółcią złości, wracamy do arles,
gauguin i ja polną drogą, chciałem mu podarować
połowę lewego ucha, odciąłem brzytwą lecz gdzieś
się schował, dałem racheli, wcale tego nie chciałem,
zawiadomiła policję, potem wyjechał, jakby
nie wiedział, co znaczy być samemu, bezlistna wierzba
więzi księżyc gałęźmi, wypustki z piór na głowie
sprawiają wrażenie uszu wsłuchanych w szmery,
oszustwa liści, mysz gmera w mierzwie, szelesty
myśli, szperam w pamięci, szukam słowa, nagle
napada sowa, pazur przebija mysz jak nagła myśl:
chcę jak świerszcz śpiewać językiem sokratesa
Dodane przez woka ketjof dnia 08.01.2011 22:12 ˇ 34 Komentarzy · 1626 Czytań · Drukuj
Komentarze
sam53 dnia 08.01.2011 22:13
czytam czwarty raz...i nic
Jędrzej Kuzyn dnia 08.01.2011 22:24
Z tego pozornego chaosu wyłania się bardzo ciekawa peunta, która porządkuje wszystko. B. się spodobało.
Pozdrawia
JagodA dnia 08.01.2011 22:30
Eh, znana historia
i ten obłędnie obłęd podany
jeśli się rozjechało, to tak jest prawie dobrze,

super puenta
super wiersz
Grzegorz Ósmy dnia 08.01.2011 22:31
no właśnie - szeleści pozornie bezładnie, by wybrzmieć płętą..
a swoją drogą z tego gaugin'a był niezły gałgan..
aniwax dnia 08.01.2011 23:02
Nawet jeżeli trochę przeładowany (i taki widocznie jego urok), to jednak wymowny. Oczywiście, jak każdy chyba wiersz, nie dla wszystkich tak samo.
sam53 dnia 08.01.2011 23:51
i tylko się dziwię, że nikt nie zwrócił uwagi na frazę z błędem językowym

..."gałęźmi"...wg mnie winno być...

gałęziami

ale to chyba wina wielokrotnego czytania:)
woka ketjof dnia 09.01.2011 00:04
sam53!
Mylisz się,
obie formy"gałęźmi" oraz "gałęziami" są dopuszczalne zgodnie ze "Słownikiem poprawnej polszczyzny".
IRGA dnia 09.01.2011 00:09
Interesujące ujęcie tematu. Czytałam z przyjemnością.
Pozdrawiam serdecznie. Irga
P.S.
Oczywiście, że "gałęźmi" :)
woka ketjof dnia 09.01.2011 00:09
Zapisałem ten wiersz w zupełnie innej wersyfikacji, nie rozumiem dlaczego, pojawił się taki, powinien wyglądać tak:

księżyc czaruje żółcią złości, wracamy do arles,
gauguin i ja polną drogą, chciałem mu podarować
połowę lewego ucha, odciąłem brzytwą lecz gdzieś
się schował, dałem racheli, wcale tego nie chciałem,
zawiadomiła policję, potem wyjechał, jakby
nie wiedział, co znaczy być samemu, bezlistna wierzba
więzi księżyc gałęźmi, wypustki z piór na głowie
sprawiają wrażenie uszu wsłuchanych w szmery,
oszustwa liści, mysz gmera w mierzwie, szelesty
myśli, szperam w pamięci, szukam słowa, nagle
napada sowa, pazur przebija mysz jak nagła myśl:
chcę jak świerszcz śpiewać językiem sokratesa
IRGA dnia 09.01.2011 00:11
Taka właśnie wersyfikacja jest lepsza. Pozdrawiam jeszcze raz. Irga
sam53 dnia 09.01.2011 00:23
ale przyznasz, że w tym kontekście nieco drażni...:)
woka ketjof dnia 09.01.2011 00:46
sam53!
Mnie nie drażni. Kiedy mówię ten tekst, drażniłoby mnie "gałęziami".
Różne jak widać są gusta. :-)
woka ketjof dnia 09.01.2011 00:49
Dziękuję wszystkim za przeczytanie i miłe (przewżnie) komentarze, późno już, idę spać. Szczegółowo odpowiem jutro.

Serdecznie pozdrawiam.
wierzba dnia 09.01.2011 02:00
"gałęziami" lepiej
różnica jest taka jak przy "tą" - "tę"
obie formy dopuszczalne, ale w tekście literackim...
pozdrawiam
andreas43 dnia 09.01.2011 08:45
Każdy chciałby "śpiewać językiem Sokratesa" tak poetycko, jak pędzlem Van Gogha i Gauguina, a ten wiersz tę myśl świetnie oddaje i nawet "gałęźmi" nie razi, chociaż w tej kwestii, ekspertem jest na pewno "wierzba".
Pozdrawiam, myśląc jeszcze o "pazurze przebijającym mysz", jako świetnym odwróceniu pojmowania. Super!
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 09.01.2011 08:48
Bardzo dobry wiersz . Pointa znakomita. O zmianę wersyfikacji woko zwróć się do moderacji -nie odmówią.
Pozdrawiam serdecznie:)
woka ketjof dnia 09.01.2011 09:45
sam53 oraz wierzba!
obaj upieracie się przy "gałęziami"; wasza sprawa;
dla mnie możliwe jest tylko "gałęźmi";
dzięki za komentarze, pozdrawiam
woka ketjof dnia 09.01.2011 09:50
Andrzej Kuzyn
JagodA
Grzegorz
aniwax
IRGA
andreas43
Jarosław

Dziękuję za przeczytanie i komentarze,
serdecznie pozdrawiam.
woka ketjof dnia 09.01.2011 10:00
Szanowny Moderatorze!
Proszę o zmianę wersyfikacji mojego ostatniego tekstu, na taką, jaką przedstawiłem w komentarzu do tego wiersza.

Z poważaniem
woka ketjof
woka ketjof dnia 09.01.2011 10:06
Jarosławie!
Zgodnie z Twoją radą,
powyższy tekst wysłałem, na co otrzymałem odpowiedź:

"Nie można wysłać tej wiadomości. Skrzynka tego Użytkownika jest pełna."
bols dnia 09.01.2011 11:01
a mnie się ten pierwszy zapis podoba.
Trudno pisze się o rzeczach, które są już mocno określone w teorii sztuki, historii kultury. Ten wiersz nie ma ekspresji obrazów van Gogha, chociaż jest tu przywołane jest tu nazwisko i fakt z życia malarza. Peel ma wrażliwość cierpliwego i dociekliwego poety
bols dnia 09.01.2011 11:16
przepraszam, bez jednego jest tu
woka ketjof dnia 09.01.2011 11:26
bolsie!
Jasne, że ciężko pisać o faktach powszechnie znanych, chodziło mi o to, jak, w jaki sposób, mówi chory psychicznie van Gogh, facynujący się dialogami Platona.
Dziękuję za komentarz, pozdrawiam.
moderator4 dnia 09.01.2011 11:55
Edytowałem tekst wedle wersyfikacji wskazanej przez Autora w komentarzu podwierszowym jako prawidłową. Z jakichś i dla mnie niezrozumiałych przyczyn technicznych wersyfikacja przy publikacji uległa rozchwianiu. Zazwyczaj tak zdarza się przy nie włączonej opcji "automatyczne łamanie linii". Tym razem jednak ta opcja była prawidłowo włączona. Za ten przypadkowy psikus techniczny przepraszam Autora. Dla zadośćuczynienia wymogom formalnym przytaczam poniżej tą pierwotną wersję tekstu, która wadliwie się wkleiła:


van gogh mówi o sobie, widzi sowę

księżyc czaruje żółcią złości, wracamy do arles,
gauguin i ja polną drogą, chciałem mu podarować
połowę lewego ucha, odciąłem brzytwą lecz gdzieś
się schował, dałem racheli, wcale tego nie chciałem,
zawiadomiła policję, potem wyjechał, jakby
nie wiedział, co znaczy być samemu, bezlistna wierzba więzi księżyc gałęźmi, wypustki z piór na głowie sprawiają wrażenie uszu wsłuchanych w szmery, oszustwa liści, mysz gmera w mierzwie, szelesty myśli, szperam w pamięci, szukam słowa, nagle napada sowa, pazur przebija mysz jak nagła myśl: chcę jak świerszcz śpiewać językiem sokratesa


Pozdrawiam wszystkich.
woka ketjof dnia 09.01.2011 12:01
moderatorze4
Dziękuję za zmianę , serdecznie pozdrawiam
sam53 dnia 09.01.2011 16:06
rzeczywiście
kazdy widzi panie woka ketjof
Paweł Loba dnia 09.01.2011 16:35
Van Gogh nie był kompozytorem

dlatego obciął sobie ucho nożem

ja jestem myślący

dlatego ucho sobie zostawię

najlepiej na tym wychodzą ci

co sprzedają jego obrazy

ja i Vincent nic z tego nie mamy


Pozdrowienia :)
Bogdan Piątek dnia 09.01.2011 16:42
Odjechane, ale podoba się:). Pozdrawiam.
woka ketjof dnia 09.01.2011 22:37
Pawle!
Vincent nie miał z malowania nic ale dzięki malarstwu był i nadal jest.
Pozdrowienia.
woka ketjof dnia 09.01.2011 22:38
Dziękuję Bogdanie za przeczytanie i komentarz. Pozdrawiam.
Maryla Stelmach dnia 09.01.2011 22:54
zaciekawił, pozdrawiam.
woka ketjof dnia 10.01.2011 10:01
Dziękuję Marylo za przeczytanie i komentarz. Pozdrawiam.
blondynka8 dnia 10.01.2011 14:05
Spodobało się. Poczytałam parę razy. Wszystko na TAK:) Pozdrawiam serdecznie.
woka ketjof dnia 10.01.2011 14:41
Blondynko8!
dziękuję za czytania i komentarz. Serdecznie pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67032164 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005