poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 30.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Koszyk prezesa
Napotkała horda stonek,
sunąc gniewnie pola skrajem,
maruderów od biedronek,
które były za ruczajem.

Jak rzuciły się na siebie
wraże sobie dwa obozy,
to zagrzmiało srogo w niebie,
z łąki zaś nawiały kozy.

Bitwa była znamienita,
kurz unosił się w eterze.
Rany krwawe, ziemia zryta,
wieniec z laurów kto zabierze?

Lecz wygrana - rzecz wątpliwa,
każda wojna skutki rodzi.
Kiedy bratnia krew wypływa,
rajd po sklepach nie wychodzi:-)
Dodane przez dzunga dnia 28.03.2011 21:40 ˇ 20 Komentarzy · 816 Czytań · Drukuj
Komentarze
dzunga dnia 28.03.2011 21:50
I sru - można rzucać gromy:-) Dziś spłynie po mnie, jak po kaczce:-)
Ewa Włodek dnia 28.03.2011 22:14
gromów Ci się, Ewcia, zachciewa! A niedoczekanie! Kapitalna to bowiem satyra na zjawisko socjologiczne pod szumnym hasłem:wyprzedaże, promocje i temuż podobneż...I na jakąś część naszego społeczenstwa też, tę mianowicie, która da sie zwariować hasłem: "Turniej o Koszyk Prezesa! Kto kupi więcej, zanim padnie!". Frajdę miałam czytając, dzięki, Ewcia, mnóóóstwo serdeczności dołśczam, Ewa
dzunga dnia 28.03.2011 22:18
:-))))))))))))))
Paweł Loba dnia 29.03.2011 03:16
A ja tu widzę satyrę na Jarka K. Co do jakości nie wypowiadam się :) pozdrawiam
wiese dnia 29.03.2011 04:23
dzungo?
czy akceptować to znaczy nie słyszeć?
czy mieć sympatię to znaczy przymykać oczy ?
czy lubić zobowiązuje do nieuczciwości względem siebie i innych?

z własnej nieprzymuszonej woli stanąłem u Ciebie przed tymi
rozterkami. i nie mam wątpliwości. istnieje granica akceptacji.
Ty bardzo zbliżyłaś się do niej. i sądzę, że masz tego świadomość
wklejając potworka. prowokacja? nie sądzę. kaprys? wątpię.
więc dlaczego? pewnie sama tego dzisiaj już nie będziesz wiedziała.

dlaczego to piszę, skoro mogłem przejść obok?
bo pewnie estem wariat.

i przy okazji : walkirio, bój się boga :)

hey
dzunga dnia 29.03.2011 06:13
Wiese - wierni przyjaciele są jak balsam na rany! To jest wygłup i tak należy to traktować:-))))) Ale warto było umieścić, żeby przeczytać powyższy, cudowny komentarz:-)))))) Może chociaż pozostałe moje wierszydełka nie przyprawiły Cię o zawał serca. Obiecuję, że na przyszłość bardziej będę dbała o Twoje zdrowie psychiczne i fizyczne:-))))))
Paweł - zgadłeś:-)
Idzi dnia 29.03.2011 07:07
Świetnie, to jak "Satyra na leniwych chłopów", ta forma wiersza pasuje do wydarzenia, któremu jest poświęcony. Brawo.
Pozdrawiam, Idzi
jaceksenior dnia 29.03.2011 08:04
Brawo !! :):):)
Świetna satyra , na czasie :):):) i ciekawe nazewnictwo bractwa z pola bitwy :):)
Pozdrawiam Jacek
Ewa Włodek dnia 29.03.2011 09:04
wiese:
wywołana do tablicy mowię: ależ, wiese, boję się Boga, oj boję...Ale w wierszu Ewy jak na dłoni zobaczyłam ten spocony tłum z obłędem w oczach, szturmujący stoiska z przeterminowanymi jogurtami i odtwarzaczami Mp-3 jednorazowego użytku po promocyjnej cenie o 20 proc. wyższej, niż w innych sklepach, to nie mogłam się powstrzymaś od najprawdziwszego śmiechu. Serio, serio... Tym bardziej, że - według mnie - Ewa wpisała ten tekst właśnie jako prowokację z pełną świadomością: temat tyleż upiornej co żałosnej rzeczywistości pokazany w baaardzo krzywym zwierciadle takiej, a nie innej formy...
Wybacz, Ewcia, że tak sie rozpisałam po Twoim tekstem, ale wiese wart był odpowiedzi, jako ten Paryż mszy...
Serdeczności liczne dla Obojga Państwa, Ewa
dzunga dnia 29.03.2011 15:56
Ewcia - ten, hmm, popis powstał dość dawno temu i miał inny tytuł oraz inne zakończenie. Na użytek chwili przerobiłam go, a zainspirowały mnie zakupy prezesa PIS-u:-) Ale masz rację - w szerszym kontekście tak wygląda prapolski konsumpcjonizm:-) Mało tego, ja byłam świadomym uczestnikiem nocnej wyprzedaży, sama latałam jak potłuczona o dwunastej w nocy po Tesco:-) Twoje odczytanie satyrki podwyższa jej skromniutką rangę. Dziękuję:-)))))
Idzi - nie spodziewałam się tak pochlebnego komentarza! Tym bardziej jest mi przyjemnie. Lubię czasami zejść z wyżyn i trochę się powygłupiać:-)
Jaceksenior - i tak nie dorównam Twoim rymowanym opowieściom, przy których spadam z krzesła:-) Pozdrawiam:-))))
judyta13 dnia 29.03.2011 21:10
Bardzo mi się podoba. Lekko napisane, bardzo dowcipne i dotyka poważnego problemu.
Pozdrawiam
dzunga dnia 29.03.2011 22:38
Judyta13 - dzięki za komentarz:-) Pozdrawiam!
blondynka8 dnia 30.03.2011 14:32
Jestem na TAK. Znakomita satyrka:)) Brawo ta Pani! Pozdrawiam serdecznie!
makstach dnia 30.03.2011 20:26
Przyznam się, że oniemiałem trochę. Przecież to pierwsze zdanie komentarza autorki to integralna część wiersza. Bez tego zdania temu wierszowi czegoś brakuje. A z nim mamy niepowtarzalny przykład poezji rozśmieszającej (sztuka niesłychanie rzadka i niezwykle pożyteczna).
Czy można wyobrazić sobie coś bardziej zabawnego niż widok naparzających się stonek z biedronkami (kozy dają drapaka), pośród których pojawia się .... kaczka, na którą ktoś (zapewne mało rozsądny) chce lać wodę. To tak samo jakby ktoś groził szczupakowi, że go utopi (Kryłow).
Nikt chyba nie wymyślił by czegoś (a może kogoś) bardziej pasującego do tej sceny. A odwagę (bo kobieta, która potrafi porównać się do kaczki musi mieć dużo odwagi) należy cenić nawet w poezji. Pozwolisz więc droga Dzungo, że pójdę dalej tym wspaniałym tropem i powiem co ja tu jeszcze widzę. Mam nieodparte wrażenie, że ta kaczka jeszcze nas może czymś zaskoczyć. No, powiedzmy (używając fachowej terminologii) jeszcze nam coś zniesie. Czy można mnie tu też potępić za to, że przyznam się, że chętnie bym to sprawdził (oczywiście też w sposób fachowy). I wtedy napewno zachęcił bym Ciebie droga Dzungo do tego aby napisać drugą część.
Mam nadzieję, że to co napisałem nie umniejsza siły przenośni i aluzji tego wiersza.
Pozdrawiam.
dzunga dnia 30.03.2011 20:41
Blondynka8 - jako ta pani przyjmuję z podziękowaniem i wdzięcznością ciepłe słowo:-)
Makstach - oniemiałam trochę czytając Twój komentarz:-)))) W takim razie polecam inne moje satyryczne utwory, które znajdziesz na moim profilu. Mam chyba ze trzy takie:-) I dzięki za poświęcenie czasu na analizę:-)))))) Pozdrawiam!
konto usunięte 23 dnia 02.04.2011 13:57
super droga imienniczko :)
dzunga dnia 02.04.2011 15:10
Eve - szczyt poezji to nie jest, ale bawiłam się dobrze pisząc i później czytając:-)))) Dzięki za wizytę:-)))))
Artur Miścicki dnia 09.04.2011 22:21
Nie cierpię wierszy na okoliczność ...szczególnie polityczną :)))))))
Niestety powodów do pisania kupletów dają nam wiele. Ot znów wiry ....
Spoks dnia 17.04.2011 09:59
Wiersz niczym bajka z ukrytym morałem który po krótce rozumiem na ten sposób;
Wojna, czy te ż konflikt, chcemy czy nie, dzieje się na co dzień i toczy nieustannie.
Wystarczy zwykła odmienność zapatrywań, celów czy interesów by choć nie bezpośrednie czy militarne oblicza, to przybrały przeróżne wyrafinowane formy.
Dzieje się tak zazwyczaj w obozach naukowych, religijnych czy politycznych.
Szary człowiek chcąc nie chcąc zawsze odczuje tego skutki.
:))
dzunga dnia 18.04.2011 20:41
Bardzo dziękuję wszystkim tym, którzy nie zbesztali mnie za to wierszydełko:-)))
Czasami popełniam takie rzeczy, zwłaszcza wtedy, gdy strasznie chce mi się śmiać.
Ale już nie będę. Muszę to obiecać kilku wiernym czytelnikom o słabych sercach:-))))))))))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67113957 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005