poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 29.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Byle do przodu
Pożądania ze srebrnej studni iskrzą
jak kot na cztery łapy, milcząc spadasz
chcesz miłości w oddali - niezła rada
nie kochasz, stracisz szansę na bliższą.

Prorocze sny zburzyły niechęć, fobie
krzyczysz stop! Pytasz gdzie iść, dokąd, po co ?
Dzień świta kreowaniem smaków nocy,
na karuzeli życie kręci tobą.

Człowiekiem jesteś - wątpisz, grzmią fanfary
podgrzewane na słońcu ideały
wczoraj- było zbyt duże, dziś- za małe
młodość wzywa dojrzałość, jesteś stary.

Oswobodzone z pokus: tak, nie, tak, nie
na nogach z waty balans, z pionu zbaczasz;
Zero zasięgu?! Ufasz z miną gracza.
To imponderabilia, sił nie braknie.
Dodane przez blondynka8 dnia 12.09.2011 13:22 ˇ 23 Komentarzy · 996 Czytań · Drukuj
Komentarze
Anka dnia 12.09.2011 13:46
Blondynko, nie tym razem niestety:( rozumiem zamysł, wysiadło wykonanie. ograne zwroty, dopełniaczówki i pijany akcent sprawiły, że to nie jest dobry wiersz. Pozdrawiam.

A.
konto usunięte 35 dnia 12.09.2011 15:07
A mnie się podoba - od wczoraj wszystko, jak leci. :))))) Że fałszywie - no cóż, wymagania portalu.

B.
blondynka8 dnia 12.09.2011 21:36
Ze studni pożądanie czerpiesz iskry
na cztery łapy, jak kot miękko spadasz
prośba o dalekie szczęście - rada
nie kochasz, stracisz szansę na to bliskie.

Sen tajemniczo burzy mur niechęci
krzyczysz stop! pytasz gdzie iść, dokąd, po co?
dzień świta, kreowane smaki nocy
za życia karuzela wciąż się kręci.

Wspaniały człowiek - mówią, brzmi bezpłciowo
podgrzewane na słońcu ideały
wczoraj były zbyt duże, dziś zmalały
czemu nie można szastać dobrym słowem?

Oswojone pokusy, los tułaczy
drepczesz w miejscu, zgnębiony, sfrustrowany
coś nie tak, nie po drodze, pragniesz zmiany
na szukanie remedium, czy sił starczy ?


Mam prośbę do szanownej moderacji:)) czy można wkleić ten tekst zamiast wcześniejszego? Te dopełniaczówki feralne zniknęłyby:)) Bardzo proszę, będę wdzięczna.
blondynka8 dnia 12.09.2011 22:13
Ze studni pożądanie czerpiesz, iskrzy
na cztery łapy, jak kot miękko spadasz
proś o dalekie szczęście - świetna rada
nie kochasz, stracisz szansę na to bliskie.

Sen tajemniczo burzy mur niechęci
krzyczysz stop! pytasz gdzie iść, dokąd, po co?
dzień świta, kreowane smaki nocy
za życia karuzela wciąż się kręci.

Wspaniały człowiek - mówią, brzmi bezpłciowo
podgrzewane na słońcu ideały
wczoraj były zbyt duże, dziś zmalały
czemu nie można szastać dobrym słowem?

Oswojone pokusy, los tułaczy
drepczesz w miejscu, zgnębiony, sfrustrowany
coś nie tak, nie po drodze, pragniesz zmiany
na szukanie remedium, czy sił starczy ?
blondynka8 dnia 12.09.2011 22:17
Wersja ostateczna:)))
blondynka8 dnia 12.09.2011 22:28
Ze studni pożądanie czerpiesz, iskrzy
na cztery łapy, jak kot miękko spadasz
proś o dalekie szczęście - świetna rada
nie kochasz, stracisz szansę na to bliskie.

Sen tajemniczo burzy mur niechęci
krzyczysz stop! pytasz gdzie iść, dokąd, po co?
dzień świta, kreowane smaki nocy
za życia karuzela wciąż się kręci.

Wspaniały człowiek - mówią, brzmią bezpłciowo
podgrzewane na słońcu ideały
wczoraj były zbyt duże, dziś zmalały
czemu nie można szastać dobrym słowem?

Oswobodzony z pokus los tułaczy
drepczesz w miejscu, zgnębiony, sfrustrowany
coś nie tak, nie po drodze, pragniesz zmiany
na szukanie remedium, czy sił starczy ?
blondynka8 dnia 12.09.2011 22:41
Ze studni pożądanie czerpiesz, iskrzy
jak kot, na cztery łapy miękko spadasz
proś o dalekie szczęście - świetna rada
nie kochasz, stracisz szansę na to bliskie.

Sen tajemniczo burzy mur niechęci
krzyczysz stop! pytasz gdzie iść, dokąd, po co?
dzień świta, kreowane smaki nocy
za życia karuzela wciąż się kręci.

Wspaniały człowiek - mówią, brzmi bezpłciowo
podgrzewane na słońcu ideały
wczoraj były zbyt duże, dziś zmalały
czemu nie można szastać dobrym słowem?

Oswojone pokusy, los tułaczy
drepczesz w miejscu, zgnębiony, sfrustrowany
coś nie tak, nie po drodze, pragniesz zmiany
na szukanie remedium, czy sił starczy ?
blondynka8 dnia 12.09.2011 22:44
Ze studni pożądanie czerpiesz, iskrzy
jak kot, na cztery łapy miękko spadasz
proś o dalekie szczęście - świetna rada
nie kochasz, stracisz szansę na to bliskie.

Sen tajemniczo burzy mur niechęci
krzyczysz stop! pytasz gdzie iść, dokąd, po co?
dzień świta, kreowane smaki nocy
za życia karuzela wciąż się kręci.

Wspaniały człowiek - mówią, brzmią bezpłciowo
podgrzewane na słońcu ideały
wczoraj były zbyt duże, dziś zmalały
czemu nie można szastać dobrym słowem?

Oswobodzony z pokus los tułaczy
drepczesz w miejscu, zgnębiony, sfrustrowany
coś nie tak, nie po drodze, pragniesz zmiany
na szukanie remedium, czy sił starczy ?
blondynka8 dnia 12.09.2011 22:45
ufffff:))))))

THE END z poprawkami.
blondynka8 dnia 12.09.2011 23:06
Ze studni pożądanie srebrem iskrzy
jak kot, na cztery łapy milcząc spadasz
proś o dalekie szczęście - świetna rada
nie kochasz, stracisz szansę na to bliskie.

Sen tajemniczo burzy mur niechęci
krzyczysz stop! pytasz gdzie iść, dokąd, po co?
dzień świta, kreowane smaki nocy
za życia karuzela wciąż się kręci.

Wspaniały człowiek - mówią, brzmią bezpłciowo
podgrzewane na słońcu ideały
wczoraj były zbyt duże, dziś zmalały
czemu nie można szastać dobrym słowem?

Oswobodzony z pokus los tułaczy
drepczesz w miejscu, zgnębiony, sfrustrowany
coś nie tak, nie po drodze, pragniesz zmiany
na szukanie remedium, czy sił starczy ?
Ewa Włodek dnia 13.09.2011 09:27
poczytała wszystkie wersje i najbardziej mi się spodobała ostatnia. I nastrój wiersza, ta nostalgia, zamyślenie nad życiem. Pozdrawiam serdeczenie, z uśmiechem, Ewa
bombonierka dnia 13.09.2011 10:00
;)))))))))))))))))))))))))) Też poczytałam;)))))ufFF- i za Ewą- ostatnia
warto bylo popracować;))))))))sił starczyło;))hi hi
Uśmiechów mnóstwo;))))))))))))))))m
Idzi dnia 13.09.2011 10:59
No i widać różnicę gołym okiem. Ostatnia.
Pozdrawiam, Idzi
blondynka8 dnia 13.09.2011 17:18
Anka - niekiedy wiatr w oczy:) dzięki za konstruktywną krytykę
bernadetka33 - wszystko jak leci? Myślę, że nie do końca...
Ewa Włodek -cieszę się bardzo, że przypadł do gustu ten wierszydeł:))
bombonierka jakże lubię Twój nick:) Miło, że tak odebrałaś:)))) całuski
Idzi dziękuję, bardzo dziękuję:))
moderator4 dnia 13.09.2011 18:24
Na prośbę Autorki w okienku wierszowym umieściłem poprawioną wersję z komentarza z dnia 12.09.2011 o godzinie 23:06. Wersja pierwotna wyglądała następująco:


Byle do przodu

Ze studni pożądania czerpiesz iskrę
jak kot na cztery łapy miękko spadasz
proś o szczęście dalekie - cenna rada
nie kochać - stracisz szansę na to bliskie.

Tajemniczy sen burzy mur niechęci
krzyczysz stop! pytasz gdzie iść, dokąd, po co?
dzień świtaniem kreuje smaki nocy
na karuzeli życia wciąż się kręcisz.

Wspaniały człowiek - mówią, brzmi bezpłciowo
podgrzewane na słońcu ideały
były zbyt duże wczoraj, dziś zmalały
jakoś nie można szastać dobrym słowem.

Pokusy oswojone, los tułaczy
drepczesz w miejscu, zgnębiony, sfrustrowany
coś nie tak, nie po drodze, pragniesz zmiany
na szukanie remedium, czy sił starczy?


Pozdrawiam.
Paweł Loba dnia 13.09.2011 20:22
Chyba tylko pierwsza strofa!
blondynka8 dnia 13.09.2011 22:02
Paweł Loba:) no to przynajmniej 1/4 sukcesu che che che dzięki za obecność pod wierszem:)))
blondynka8 dnia 13.09.2011 23:24
Pożądanie, jak w studni, srebrem iskrzy
na cztery łapy, jak kot, milcząc spadasz
proś o szczęście dalekie - mądra rada
nie kochasz, szansę tracisz na to bliższe.

Sen proroczy zburzył mur niechęci
krzyczysz stop! pytasz gdzie iść, dokąd, po co ?
dzień świta kreowaniem smaków nocy
karuzela nie zawsze się zakręci.

Człowiekiem człowiek - wątpisz, grzmią fanfary
podgrzewane na słońcu ideały
wczoraj było zbyt duże, dziś za małe
młodość wzywa dojrzałość, jesteś stary.

Oswobodzony z pokus los tułacza
na trzęsących się nogach łapiesz balans
coś nie tak, niepotrzebnie się starasz
na szukanie remedium, sił nie starcza.
blondynka8 dnia 13.09.2011 23:26
WERSJA OSTATECZNA:))))))) Potencjalnych czytelników przepraszam za tę karuzelę:)))))))))
blondynka8 dnia 13.09.2011 23:34
Pożądanie zefirem srebrnym iskrzy
na cztery łapy, jak kot, milcząc spadasz
proś o szczęście dalekie - mądra rada
nie kochasz, szansę tracisz na to bliższe.

Sen proroczy zburzył mur niechęci
krzyczysz stop! pytasz gdzie iść, dokąd, po co ?
dzień świta kreowaniem smaków nocy
karuzela nie zawsze się zakręci.

Człowiekiem człowiek - wątpisz, grzmią fanfary
podgrzewane na słońcu ideały
wczoraj było zbyt duże, dziś za małe
młodość wzywa dojrzałość, jesteś stary.

Oswobodzony z pokus los tułacza
na trzęsących się nogach łapiesz balans
coś nie tak, niepotrzebnie się starasz
na szukanie remedium sił nie starcza.
blondynka8 dnia 21.09.2011 21:45
Pożądania ze srebrnej studni iskrzą
jak kot na cztery łapy, milcząc spadasz
chcesz miłości w oddali - niezła rada
nie kochasz, stracisz szansę na bliższą.

Prorocze sny zburzyły niechęć, fobie
krzyczysz stop! Pytasz gdzie iść, dokąd, po co?!
Dzień świta kreowaniem smaków nocy,
na karuzeli życie kręci tobą.

Człowiekiem jesteś - wątpisz, grzmią fanfary
podgrzewane na słońcu ideały
wczoraj- było zbyt duże, dziś- za małe
młodość wzywa dojrzałość, jesteś stary.

Oswobodzone z pokus: tak, nie, tak, nie
na nogach z waty balans, z pionu zbaczasz;
nic w zasięgu?! Nie ufasz z miną gracza.
To imponderabilia, sił nie braknie.
blondynka8 dnia 21.09.2011 21:55
Pożądania ze srebrnej studni iskrzą
jak kot na cztery łapy, milcząc spadasz
chcesz miłości w oddali - niezła rada
nie kochasz, stracisz szansę na bliższą.

Prorocze sny zburzyły niechęć, fobie
krzyczysz stop! Pytasz gdzie iść, dokąd, po co ?
Dzień świta kreowaniem smaków nocy,
na karuzeli życie kręci tobą.

Człowiekiem jesteś - wątpisz, grzmią fanfary
podgrzewane na słońcu ideały
wczoraj- było zbyt duże, dziś- za małe
młodość wzywa dojrzałość, jesteś stary.

Oswobodzone z pokus: tak, nie, tak, nie
na nogach z waty balans, z pionu zbaczasz;
Zero zasięgu?! Ufasz z miną gracza.
To imponderabilia, sił nie braknie.
moderator4 dnia 27.09.2011 18:49
Na prośbę Autorki umieściłem w okienku wierszowym wersję z jej komentarza z dnia 21-09-2011 z godziny 21:55. Poprzednio była tam wersja o treści następującej:


Byle do przodu

Ze studni pożądanie srebrem iskrzy
jak kot, na cztery łapy milcząc spadasz
proś o dalekie szczęście - świetna rada
nie kochasz, stracisz szansę na to bliskie.

Sen tajemniczo burzy mur niechęci
krzyczysz stop! pytasz gdzie iść, dokąd, po co?
dzień świta, kreowane smaki nocy
za życia karuzela wciąż się kręci.

Wspaniały człowiek - mówią, brzmią bezpłciowo
podgrzewane na słońcu ideały
wczoraj były zbyt duże, dziś zmalały
czemu nie można szastać dobrym słowem?

Oswobodzony z pokus los tułaczy
drepczesz w miejscu, zgnębiony, sfrustrowany
coś nie tak, nie po drodze, pragniesz zmiany
na szukanie remedium, czy sił starczy?


Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67107265 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005