poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 18.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wierßcz
eteryczny avatar
Reszta została w myś...
Anihilacja
Cichosza
Dafno! Ciebie nie c...
Szczegóły
Wiersz - tytuł: W półmroku
Noc - zwrotnik Raka. Żar - gęsty, że skórę rosi.
Bruk - pałający wzrok, niebo w stalowych ćwiekach.
Taki zmysłowy szarm - w jednym schrypniętym głosie,
że w skroniach tętni krew, a tęcza - na powiekach.

Dziś - chłodne duchy mgieł wędrują ulicami,
wśród nich się każdy krok rozmienia w kanonadę.
Nad Damoklesem - miecz - milczące między nami.
Byłeś. Minąłeś. Cóż... W ciszy pasjansa kładę.
Dodane przez Ewa Włodek dnia 17.10.2011 03:16 ˇ 37 Komentarzy · 928 Czytań · Drukuj
Komentarze
RokGemino dnia 17.10.2011 07:50
Czyżby Włodzimierz Wysocki stal w tle, "chwilo jesteś piękna trwaj"
lechkidzior dnia 17.10.2011 08:17
Właśnie - jakbyś chciała zatrzymać chwilę. Nastrojowy, nostalgiczny nieco. Ale... cała Twoja klasa! Jak zwykle: podoba mi się! Moc serdecznych uśmiechów i uścisków przytulnych - wiesz Komu! Dziękuję!
Idzi dnia 17.10.2011 09:46
Widzę w tym wierszu pewnego, znanego ( jeszcze z Dżambli), krakowskiego, zmarłego tragicznie (przed dwudziesty laty) piosenkarza. A może się mylę. Tak, czy inaczej, wiersz przemawia do mnie wieloobrazowością i głębią.
Pozdrawiam, Idzi
zalesianin1 dnia 17.10.2011 09:58
"milczące między nami" -
brak porozumienia wyzwala dobre i złe namiętności.
W wierszu nie brak nadziei, tego rozrusznika serca, co powoduje, "że w skroniach tętni krew, a tęcza - na powiekach".
Pozdrawiam, Kazik1
dzieciak Yo dnia 17.10.2011 10:11
Ewo, wiersz do refleksji. Czytałem z przyjemnością. Pozdrawiam.
rabi dnia 17.10.2011 11:30
"niebo w stalowych ćwiekach" - ciężki obraz nieba nocą
podoba się

Żar, który rosi skórę mniej się podoba(nie widzę związku wody z ogniem)

miecz wiszący nad Damoklesem ma dla mnie troszkę inną konotację(wg. opowieści) skojarzeniową ale dodatek "milczące między nami" wpisuje go w kontekst wiersza i jest ok

klimat fajny


pozdrawiam
Ewa Włodek dnia 17.10.2011 11:33
RokGemino:
ooo, nie, nie Wysocki...A piękne chwile - niech trwają, ile im jest dane, tym bardziej, że kończą się tak szybko...Pięknie dziękuję, że mnie odwiedziłeś, a za slowo - najpiekniej...Pozdrawiam z ciepłym uśmiechem, Ewa

lechkidzior:
pewnie, że bym chciała...Cudnie dziękuję, że wstąpiłeś, i bardzo cię cieszę że Ci się spodobał. Mnóóostwo serdeczności posyłam z uśmiechem, Ewa, a za uściski przytulne Fil barrrrrrrdzo mruczy...

Idzi:
ten schrypnięty głos? Nie, akurat tu nie chodziło o żadnego piosenkarza...To był taki mój "prywatny" głos...A że wierszyk odebrałeś jako wieloobrazowy i z głębią - to mnie bardzo cieszy, bo znaczy, że osiągnęłam choć trochę zamierzonego efektu. Najpiękniej, Idzi, dziękuję za wizytkę i za dobre słowo o wierszyku, wszystkiego najmilszego, mnóstwo uśmiechów ciepłych, Ewa

kazik1:
tak, tak, Kaziku, masz rację z tym brakiem porozumienia, wielką rację...Ale nadziei nie może nie być, więc cieszy mnie, że ją w wierszyku dostrzegłeś. Śliczne dzięki za to, że zaglądnąłeś, i za ciepłe słowa. Pozdrowienia serdeczne posyłam, z uśmiechami, Ewa

Dzieciak Yo;
czyli się co-nieco spisałam, bo taki mial być...I bardzo, bardzo mi jest miło, że miałeś przyjemność, czytając. Dziękuję za obecność i za miłe słowo. Mnóstwo serdeczności posyłam, uśmiechy też, Ewa
Ewa Włodek dnia 17.10.2011 11:40
rabi:
ooo, miło Cie widzieć! Ten żar "roszący skórę" - to pot...A z Damoklesem i jego mieczem - masz rację, ale specjalnie od niego wyszłam żeby dojśc do "milczącego między nami: - w kulturze rycerskiej miecz, leżący między spoczywającymi na jednym poslaniu kobietą mężczyzną, był znakiem, że nie ma między nimi relacji erotycznej (jeszcze, albo już)...
Bardzo dziękuję, że poczytałeś, i za refleksje, i cieszę się że Ci się spodobał klimat. Pozdrawiam ciepło, uśmiechy dołączam, Ewa
Magrygał dnia 17.10.2011 14:29
Bardzo ładny i ciekawy obraz do pointy, którą jest słowo: minąłęś, byłeś. Całość doprawdy niebanalna, choć westchnenie "byłeś" to jedno z najczęśtszych w liryce. A poprzez sensualizm wierdza, ten pot z żaru, te duchy mgieł, ten zwrotnik Raka, przez wszystko to banał prysł i uciekł gdzie pieprz rośnie. Oby ten pasjans nie za długo trwał.... Pozdrawiam, A
Leliwa dnia 17.10.2011 17:33
Prawdziwa przyjemność przeczytać taki wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
Zbyszek63 dnia 17.10.2011 18:28
Wow.
Bardzo ładnie. Zdecydowanie na tak.
Ewa Włodek dnia 17.10.2011 18:30
Magrygał:
ano, najprawdziwsza prawda, że te westchnienia z pointy plączą się po liryce od prawieków. Ale ja tych słów użyłam specjalnie, żeby jednak wnieść akcent pospolitości, jak pospolie są "mijania"...A - skoro piszesz, że inne sformułowania niwelują ich banał - to dobrze, to znaczy - że nie sprowadziłam całości do zupełnie kiepskiego poziomu? Cieszę się, i pięknie dziękuję za odwiedziny, i za konkretny, konstruktywny komentarz. I bezlik pozdrowień z uśmiechami posyłam, Ewa

Leliwa:
a dla mnie prawdziwą przyjemnością jest dowiedzieć się, że lektura mojego wierszyka może być przyjemna dla Czytającego. Bardzo dziękuję, że jesteś, i za dobre słowa też dzieki, dzięki. I całą masę pozdrowień serdecznych, z uśmiechami, posyłam, Ewa
Ewa Włodek dnia 17.10.2011 18:34
Zbyszek63:
ooo, to, Zbyszku, wow, wow za wow, a odwiedziny i za "bardzo ładnie" i "tak" - cudnościowe dzięki! Miło mi bardzo, że się spodobał, i cieszę się ciepym słowem. Pozdrawiam serdecznie, uśmiechy dołączam, Ewa
winter dnia 17.10.2011 18:36
czytalam juz dzis w pracy na przerwie, teraz moge napisac, ze bardzo mi przypadl do serca! pozdrawiam
uncja dnia 17.10.2011 19:13
Bardzo, bardzo! Zwłaszcza pierwsza strofa. Słowa jak błyskawice, a jednak układają się razem. Troszkę, troszeczkę rozczarował mnie melancholijny wers ' w ciszy pasjansa kładę'. Ale to moje prywatne odczucie. O, teraz przeczytałam, że Magrygał podobnie. A więc jestem bardziej pewna, że można by z tego ostatniego wersu wyciągnąć więcej.

Pozdrawiam, u.
Jacek Madynia dnia 17.10.2011 20:05
to niesprawiedliwe
męski głos - niestety
gdy zmęczony piwem
zachwyca kobiety
lecz spróbuj odwrotnie
i zachryp niewiasto...
a niech go gęś kopnie
tylko drzwiami trzasnął :)

serdeczności
Ewa Włodek dnia 17.10.2011 21:25
winter:
ooo, to sobie mój wierszyk na dwukrotna lekture zaslużył, szczęściarz! I na takie miłe słowa! Z serca więc dziękuję za to, że zagościłaś, i za wszystko dobre o wierszyku. I pozdrowieniek ciepłych mnóstwo posyłam, z uśmiechami, Ewa

uncja:
a ja - bardzo się cieszę z Twojej obecności i bardzo, bardzo dziękuję za dobre słowa. Skoro już dwie osoby zwracaja na coś uwagę, to znaczy - że należy się zastanowić nad modyfikacją. Pomyślę zatem, zobaczę, co wydumam, i oby z korzyścią. Wiele, wiele pozdrowień serdecznych, z uśmiechem, posyłam, Ewa

Jacek Madynia:

pochrypuję - z seksapillem,
chcesz posłuchać? wstąp na chwilę!
jak cóś chrypnę między nami...
i nie waż się trzaskać drzwiami!

Jacku, jakże sie cieszę, że wstąpiłeś, i poczytałeś...Dziękuję...I za Twój wierszyk, jak zwykle - suprościowy - najpiekniej dziekuję. I pełno serdeczności ciepłych posyłam Tobie, dyg, dyg, uśmiech, uśmiech, ewa
IRGA dnia 17.10.2011 21:25
Byłam, czytałam. Pozdrawiam ciepło. Irga
PaULA dnia 17.10.2011 22:18
Najbardziej przemówił do mnie otatni wers. Pozdrawiam!
Gloinnen dnia 17.10.2011 23:04
Hej! Nie zdążyłam skomentować tego wiersza gdzie indziej, a że już mnie tam nie ma, więc z przyjemnością zrobię to tutaj i teraz
Jest dużo lepszy niż ten, który czytałam poprzednio. Spodobała mi się jego tajemniczość, Zgrabnie udało Ci się wyszukać oryginalne rekwizyty do nocy - Zwrotnik Raka, niebo w stalowych ćwiekach. Trochę te duchy mgieł skojarzyły mi się z horrorem S. Kinga... i nie mogę się opędzić od dość zabawnych skojarzeń. Rytmicznie nie najgorzej, choć te akcenty... Twoja pięta achillesowa!
Rym gramatyczny "ćwiekach-powiekach" - wprawdzie taki nie do końca gramatyczny, ale mało wyszukany, w mojej opinii.

"Byłeś. Minąłeś" - jakoś to mi zabrzmiało koheletową marnością nad marnościami. "było, minęło" - bo nic nie trwa wiecznie, miłość, człowiek... Ech, trafiłaś tym fragmentem w mój aktualny stan ducha. I ten pasjans w ciszy... Wyjdzie? Nie wyjdzie? Ale nawet jeśli wyjdzie - to co? To przecież tylko układanka. Może taką układanką jest noc? czas? ludzkie życie?

Pozdrawiam,
Glo.
Robert Furs dnia 17.10.2011 23:19
Nad Damoklesem - miecz - milczące między nami. - w tym wersie cosik nie tak, po mojemu albo; milczący(czyli miecz), albo milczenie (między peelami) - albo źle czytam.
IRGA dnia 18.10.2011 06:45
Robercie, potraktuj słowo "milczące" jako rzeczownik, sam zobaczysz... dla mnie to bardzo dobry, celowy zabieg. Pozdrawiam Ewę i Ciebie. Irga
Ewa Włodek dnia 18.10.2011 09:38
IRGA:
bardzo się, IRGO, cieszę, ilekroć zagościsz, poczytasz...Pięknie Ci dziękuję za to, i za ciepłe slowo. I równie ciepło pozdrawiam, z usmiechem, Ewa

PaULA:
no, popatrz, Ulu, to właśnie dwoedzi, jak różne się odbiera słowo pisane. Ty i jesteś zwolenniczką tego wersu, Magrygał i Uncja - nieco mniej...I tak ma być, to jest naturalne. I bardzo pomocne dla autora. Dziękuję Ci najpiękniej za poczytanie i słówko. Pozdrowieńka posyłam, uśmiechy też, Ewa

Gloinnen:
witaj, Glo, miło Cię widzieć. I przepięknie dziękuję za wszystkie cenne uwagi, z których skorzystam na pewno. Gorzej z tymi akcentami - probuje coś z tym podziałać, ale wychodzi, że ta pięta już tak zostanie...Cóż, nikt nie jest doskonały, ale spróbuję... A pasjans - Glo, raz wyjdzie, raz nie...jak życie właśnie, bo je tu miałam na mysli, właśnie je...I fajnie, że i Tobie skojarzenie z Koheletem - jego miałam "ztyłu głowy" - pisząc... Wszystkiego najmilszego, Glo, serdeczności z uśmiechami posyłam, Ewa

Robert Furs:
między peelami - już tylko cisza, Robercie...nawet nie chwilowe milczenie, lecz cisza...Ucieszyłam się widząc Cię "w gościach" u siebie, dziękuję pięknie, a za słowko - to bardzo pieknie. I całą masę pozdrowień posyłam serdecznych, z uśmiechem, Ewa

IRGA:
oooo, właśnie, IRGO, bardzo, bardzo trafnie odebrałaś ten mój zamysł. Dziękuję Ci najpiekniej raz jeszcze, i ciepłe pozdrowieńka posyłam, i uśmiechy, uśmiechy, Ewa
Bogdan Piątek dnia 18.10.2011 12:44
Zwrotnikowo, gorąco:) Pozdrawiam serdecznie.
Maryla Stelmach dnia 18.10.2011 15:40
szczególnie druga Ewo , oczarowała.pozdrawiam serdecznie.
Ewa Włodek dnia 18.10.2011 16:07
Bogdan Piątek:
a więc witaj, Bogdanie, miło, żeś w ten zwrotnikowy nastrój wniknął co-nieco...Dziękuję pięknie za wejście i za słówko gorąco-dobre też...I całe mnóstwo pozdróweczek ciepłych z uśmiechem posyłam, Ewa

maryla stelmach:
ooo, Marylo, to balsam dla mnie, że się spodobał...Cieszę się, cieszę...I cudnościowo dziekuję Tobie, że wstapiłaś w gości, i za słowo takie czarowne. Pozdrawiam najserdeczniej, z bezlikiem uśmiechów, Ewa
jaceksenior dnia 18.10.2011 16:21
Ewo :):):)
Czarujesz myślą w słowach by nimi i mnie oczarować :):):).
Pozostaje mi tylko uśmiechnąć się i poczekać na następny :) Pozdrawiam Jacek
Maryla Stelmach dnia 18.10.2011 16:28
Ewo, byłam na wyjeździe. dopiero przed chwilą wróciłam, stąd tak późne podziękowania za pamięć. musiałam kogoś pożegnać. do miłego czytania. pozdrawiam.
bombonierka dnia 18.10.2011 17:04
;)))))))
pięknie Ewciu :
"taki zmysłowy szarm - w jednym schrypniętym glosie"...;)))..
oj, znam..takiego jednego...mogłabym jego głosu słuchać...i słuchać...;))
i to: " milczące między nami"...tym mnie zwaliłaś z nóg...
można i pieknie o tym co się skończylo..jak widać .::))))))
Uśmiech cieplutki;)M
Ewa Włodek dnia 18.10.2011 19:04
jaceksenior:
oooo, jakże Cię miło widzieć, Jacku, i czytać o tym, że Cię oczarowałam! Ty to umiiesz przemówić do wiedźmy, oj umiesz!!! Najślicznej dziękuję Ci za to że, zaglądnąłeś do mnie, i za takie czarowne słowa, i za uśmiechy...I mnóóóóstwo serdecznego ciepła posyłam, z uśmiechami ciepłymi, Ewa

maryla stelmach:
ano, to jest nagorsze, że co jakiś czas Kogoś żegnamy, i zostaje nam pamięć i puste miejsce. Miło, że miałaś chwilkę nastroju, by mnie odwiedzić. Dziękuję, Marylo, do następnego miłego spotkania pod wierszami. Pozdrawiam, pozdrawiam, Ewa

bombonierka:
toteż mnie się wydaje czasami, że słyszę ten głos...Cudnie dziękuję za wizytkę i za piękne słowa o wierszyku. Bardzo się cieszę, że się spodobał, że przywołał miłą refleksję. I wiele, wiele ciepła w pozdrowieniu serdecznym i usmiechu jednym, drugim, trzecim posyłam, Ewa
konto usunięte 64 dnia 20.10.2011 08:05
może być, nie jest źle, jest dobrze

pozdrawiam
Ewa Włodek dnia 20.10.2011 13:22
witam, witam i się cieszę, że jest dobrze...Dziękuję pięknie za odwiedziny i za słowo. I pozdrawiam serdecznie, z uśmiechem, Ewa
Ewa Włodek dnia 20.10.2011 19:15
żeglarz fenicki:
powyższa odpowiedź oczywiecie dla Ciebie, ale tak to jest, jak odpowiadająca ma sklerozę i zapomni sobie wpisać ardesata!!! Przepraszam najmocniej, serdeczności z uśmiechem posyłam, Ewa
wiese dnia 22.10.2011 16:44
nie dane mi był wcześniej, w Twoim pólmroku :)

Bruk - pałający wzrok, niebo w stalowych ćwiekach. - wzrok nie pała ?
Taki zmysłowy szarm - w jednym schrypniętym głosie, // dlaczego nie zwykły czar? sądzisz, że bardziej magicznie ?
że w skroniach tętni krew, a tęcza - na powiekach. ale przecież tętent krwi nie jest czymś nadzwyczajnym?

wśród nich się każdy krok rozmienia w kanonadę. // rozmienia na; raczej -zamienia, choć to inny kontekst i wiem, chyba, co chcesz powiedzieć

wiesz, że ładne, ale może być perfekcyjne :) i wiesz, ze Ci nie dokuczam,
raczej nakłaniam do dalszej pracy :)

hey
Ewa Włodek dnia 22.10.2011 18:23
wiese:
ooo, miło Cię widzieć! W półmroku, we świetle i zawsze! Gdzieś to był, jak Cię nie było?

a do ad remu:
- a czemuż to wzrok nie może pałać, skoro dzięcielina może, policzki mogą, łuna może...niech więc i tutaj sobie pała wzrok...
- na ten raz wolę szarm od zwykłego czaru, jako, że to niezwykły głos był...
- tętno - to nic nadzwyczajnego, a i tętnienie krwi - tyyyyż, ale w szczególnych sytuacjach...oooo, to i nadzwyczajne się czyni takie tętnienie, wierzaj mi...
- no, i masz recht, że inny kontekst...więc przymknij oczy, wyobraź sobie tę mgłę, i te kroki we mgle, i zaraz będziesz wiedział, dlaczego jest tak, jak jest...

Peeewnie, że wiem, że Ty mnie tak do pracy rózeczka Ducha Świętego poganiasz subtelnie. Dzięki za tę rózeczkę, zawsze chętnie czytam konstruktywne uwagi, i nieraz nawet korzystam, no, na prawdę korzystam...I za wizytkę dziękuję, i za słówko zawsze mile widziane - to bardzo, bardzo. I tradycyjne podróweczki posyłam ciepłe, i dyg, dyg, uśmiech, uśmiech...Ewa
Arti dnia 22.10.2011 19:10
bardzo mi się podoba

a gdyby tak zmienić szyk na "pasjansa w ciszy kładę"?
taka była moja pierwsza myśl, stąd o tym piszę

Pozdr. ciepło
Ewa Włodek dnia 22.10.2011 20:33
Arti:
ależ mi miło, Pawle, że wpadleś, i że się na ten raz nie zawiodłeś, czytając. Pieknie dziękuję za "bardzi się podoba", miło mi czytac takie dobre słowo.
A z tą zmiana szyku - to bardzo dobry pomysł, faktycznie - lepiej, lepiej. Dziękuję i - jeśli pozwolisz - skorzystam z podpowiedzi. Pozdrawiam ciepło, mnóstwo uśmiechów doąaczam, Ewa
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67028179 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005