poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 29.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
O przedświątecznym m...
mam urodziny !!
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
Wiersz - tytuł: W kryształowej grocie
Już się rtęć obejmuje z irydem,
już się ołów ściele po chodnikach,
spod stóp szklany pobrzękuje przydźwięk,
diamentowy refleks błyska, znika.

Mróz - najbardziej zaborczy miłośnik,
zajrzał w oczy i rozpoczął tę grę,
lodem usta scałował, na wskroś nich
spłynął w żyły roztopionym srebrem.

Gdy chłód stali o szarej godzinie ściśnie gardło w pobielałych knykciach,
tylko wiara, że co złe - przeminie, znów pozwoli zbudzić się do życia.
Dodane przez Ewa Włodek dnia 28.11.2011 00:05 ˇ 25 Komentarzy · 857 Czytań · Drukuj
Komentarze
lechkidzior dnia 28.11.2011 00:49
Ewo! Tym razem smutno jakoś mi się czyta ten wiersz.I jak zwykle u Ciebie wyobraźnia rysuje wyraziste obrazy. Odczytałem też jako niechętne oczekiwanie zimy. W archiwum już mam! Zapisałem też i dołąxczyłem do kolekcji serdecznej! I znów dziękuję dziękuję dziękuję!... Ale przecież masz Magicznego Opiekuna i Obrońcę przed zimą!...
Wam Obojgu posyłąm szczere, wesołe uśmiechu i... już wiesz!
Idzi dnia 28.11.2011 07:32
Nucę sobie jak refren "Windą do nieba", bardzo ładny wiersz.
A pod Wawelem piękna jesień. Pozdrawiam, Idzi
RokGemino dnia 28.11.2011 07:41
Poprzednicy napisali ,ja do tego się przyłączam, jednak jakiś lęk mi tu pobrzękuje, wyglada zza ciepłego na codzień widzenia świata.
Serdeczność na chłód kładę.
Ewa Włodek dnia 28.11.2011 09:23
lechkidzior:
nie, Leszku, to nie jest niechętne oczekiwanie zimy, to tak jakby rozliczenie z pewnym "zamarznięciem" emocji...A ten Opiekun i Obrońca przed zima - faktycznie, magiczny...Pięknie dziękujemy za dobre, serdeczne słowa i za uśmiechy i odwzajemniamy je w czwórnasób, Ewa z Filem

ooo, Idzi, to super, że takie skojarzenie wywołał u Ciebie mój wierszyk, bo ta piosenka - faktycznie optymistyczna... Cudnie dziękuję, że wstąpiłeś i spojrzałeś, i za serdeczne, miłe słowa - też. I mnóstwo ciepła z uśmiechem posyłam, Ewa

RokGemino:
lęk może nie, lecz pewna obawa, żeby skostnienie nie zostało na dłużej, żeby jednak minęło...Ślicznie Ci dziękuje za wizytkę, za poświęcony czas i za sympatyczne słowo. A za serdeczności przepędzające chłód - odwzajemniam rzetelnie i jasne uśmiechy do wysłanego ciepła dołączam, Ewa
Roman Rzucidło dnia 28.11.2011 10:12
To co dla mnie najważniejsze; obraz. Jest w tym wierszu. Ta malarskość jest Ci dana, to spory potencjał i wierzę,że będziesz go rozwijać.Jeśli mogę zaproponować jaką radę, to poeksperymentuj z
wersyfikacją, może jakieś przerzutnie abo cuś. I wreszcie temat najtrudniejszy: niejeden raz już na tym portalu określałem się jako przeciwnik rymowania i tak jest nadal. U Ciebie dostrzegam umiejętność odnajdywania oryginalnych rymów, co czyni te wiersze, które rymujesz znośnymi(NIe zawsze przecież piszesz z rymem),ale są na tym portalu"rymownicy',którzy mogliby sobie darować. Poza tym, poczytaj ostatnie dwa tomy Różyckiego - to rzemiosło poetyckie najwyższej próby.Warto zadumać się nad jego perfekcyjnym trzynastozgłoskowcem i zobaczyć jak sprytnie on rymuje: są to rymy jak gdyby ukryte, których trzeba się subtelnie domyślać.Ale po prawdzie i z pokorą mówiąc: wszystkim nam wiele brakuje do doskonałości warsztatowej Różyckiego i to może być dobra szkoła. Życzę ci dalszego, pomyślnego rozwoju twojego talentu. I pozdrawiam sedecznie. PS. Jesteś bardzo ważną osobą na tym portalu, bo masz także ogromną wrażliwość czytelniczą.
Robert Furs dnia 28.11.2011 10:28
Ten wiersz przypomniał mi krioterapię ;) brr. Pozdrawiam jednak ciepluśko,
PaULA dnia 28.11.2011 13:14
Smutno, mroźno, ale tak jak tylko Ty potrafisz. Dwa ostatnie wersy robią na mnie największe wrażenie. Pozdrawiam cieplutko Ewo i życzę wiosny w każdej dziedzinie Twojego życia:)))
Od lat uwielbiam rozwiązywać krzyżówki, bardzo często pada pytanie, co charakteryzuje poezję? i za każdym razem uparcie i jak na złość pasuje hasło RYM, to tak na marginesie.
zalesianin1 dnia 28.11.2011 13:25
"Gdy chłód stali o szarej godzinie ściśnie gardło w pobielałych knykciach"
Przejmujący ten chłód, co objawami i skutkami obiecując "lepsze" staje się opoką wiary.
Pozdrawiam, Kazik1
konto usunięte 54 dnia 28.11.2011 16:46
Szukam jakichś słów, ale przede wszystkim Ty Ewo sama napisałaś wszystko tak pięknie, że mój komentarz tylko mąci ten mrozek :) pozdrawiam serdecznie, było miło być u Ciebie :)
Maryla Stelmach dnia 28.11.2011 16:53
Ewciu - bardzo zimny i smutny, ale my go ogrzejemy.cieplutko chucham w Twoją stronę. pozdrawiam.
Jacek Madynia dnia 28.11.2011 19:10
Podoba mi się. Pierwsza zwrotka techniczna i precyzyjna. Druga luźniejsza i już w pierwszym wersie zachęca, aby się przyczepić, więc to robię: Mróz - najbardziej zaborczy miłośnik - czy naprawdę nie znajdzie się ktoś (coś) bardziej zaborczy?. Trzecia zwrotka, słusznie napisana kursywą, robi całą atmosferę wiersza i może żyć samodzielnie.
Pozdrawiam serdecznie.
Ewa Włodek dnia 28.11.2011 21:07
Roman Rzucidło:
och, Romanie! To co piszesz, przyprawia mnie o iście pensjonarski rumieniec...Piszesz - malarskość...Wcześniej malowałm i rysowałam (dziś już ręka zbyt ciężka) i zawsze obraz - jako środek ekspresji - był mi bliższy, niż wiersz...Wiersze piszę od bardzo niedawna i dalekie są od doskonałości, ba, od rzemieślniczej poprawności. Ale uczę się, i - mam nedzieję - pójdę ku lepszemu... Co do Rózyckiego - czytałam jego wiersze, może zbyt mało, ale podzielam Twoje zdanie zględem perfekcyjności jego warsztatu. To - masz rację - dobra szkoła dla "rymotwórców"; nota bene - dla mnie też, bo wolę "siebie" w tekstach rymowanych, niż w białych czy wolnych...
Romanie, bardzo mnie zaskoczyłeś tym, co napisałeś o mnie i moim miejscu na tym portalu - ja bym nigdy nie pomyślała o sobie w ten sposób... Cóż, najpiękniej Ci dziękuję za te wszystkie dobre, najlepsze słowa o mnie, i moc dziękczynnych serdeczności wysyłam z uśmiechami i z nadzieja, że może się przydam Innym...Tyle nas, co dla Innych, Romanie...Uśmiechy, Ewa

Robert Furs:
i dobrze, Robercie, wszak zimno też leczy, i to zwykle skutecznie...Najpierw brrr, a później - ooo, jak super, przestało boleć... I tu o to chodzi, więc - wychodzi - udało mi się oddać sens... Pięknie Ci dziękuję za wgląd i za dobre slowo, a szczególnie za to ciepło, które odwzajemniam w czwórnasób, z serdecznościsami i uśmiechami, Ewa

PaULA:
ano, właśnie Ulu, te dwa ostatnie wersy - to ta refleksja, ta nadzieja i wiara... A wiosna - będzie, będzie, wszak cykliczna jest natura...Cudnie Ci, moja Droga, dziękuję za poczytanie, refleksję i za to ciepło, którym się dzielisz. I moc serdeczności z uśmiechami posyłam do Ciebie, Ewa

kazik1:
tak, Kaziku, czasem przejmuje do szpiku, ale wiara - wiara daje siłę, by podejmować próby budowania czegoś nowego, innego, konstruktywnego...I nieraz się te próby kończą sukcesem, może małym ale zawsze... Dziękuję Ci za poczytanie, uwagę i dobre słowo. Pozdrawiam najcieljej, z uśmiechem, Ewa

maciejowy:
ooo, jakże się cieszę, że miło - mimo mrozu... Może ten mrozek jednak się osłabi, może się w ciepło przetransformuje? Jesli nie sam z siebie, to dzięki Innym? Pięknie Ci dziękuję, że wstąpiłeś na chwilkę i Swoim dobrym słowem nieco ciepła dodałeś do nastroju wierszyka. I dygam wdzięcznie i uśmiecham się ślicznie, Ewa

maryla stelmach:
Marylo, Marylo, czasem chłód nas dopada z zewnatrz, czasem generujemy go w sobie...Ale Tobie za chuchanie ciepłe najpiekniej dziękuję, dzięki takiemu ciepłu wszelkie chłody tają, łagodnieją...Cudnościowo Ci, moja Droga, dziękuję za chwilkę dla wierszyka i z dobre słowo i za najlepszą energię. I wszystkiego najmilszego, Marylo, z serdecznościami licznymi i uśmiechami, Ewa


Jacek Madynia:
pewnie, Jacku, że znam bardziej zaborczych, niż mróz...Ale - na ten raz - niech będzie wlaśnie on: ten zimy i ostry...Potem moze jeszcze zamienię na innego... A za dobre słowo o trzeciej strofie - dzięki najpiękniejsze, bo właśnie taki miałam zamysł i celowo tak ją zapisałam. Czyli - wyszło, jak chciałam, skoro dostrzegłeś specyfikę zapisu... Najpiekniej, jak umiem, dziękuję Ci za chwilę poświęconą wierszykowi i za konstruktywne, dobre slowo o nim. Moc serdeczności najcieplejszych z dygnięciami i uśmiechami posyłam, Ewa
Janina dnia 28.11.2011 21:59
Jak kryształowy płatek śniegu, który roztopi się pod wpływem ciepła.
Piękny wiersz, grający kolorem, dźwiękiem, strukturą. Podoba mi się.
Ewa Włodek dnia 29.11.2011 08:56
Janina:
witaj, Janino, tak pięknie napisałas o kryształowym płatku...Oby się roztopił! Bardzo się cieszę, że zaglądnęłaś. Cudnie dziękuję Ci za czas dla wierszyka i za dobre słowa o koloraci i dźwiękach - na tym mi zależało, i chyba się udało, skoro dostrzegłaś. Mnóstwo ciepłych serdeczności wysyłam, uśmiechy dołączam, Ewa
pawel kowalczyk dnia 29.11.2011 10:20
Dobrze i sprawnie napisany bez zadnych wpadek itd TYLKO PO CO?
Ewa Włodek dnia 29.11.2011 16:16
paweł kowalczyk:
ooo, jak to PO CO? Z wielu, wielu powodów, a jednym z nich jest ten, żeby mogło paść takie pytanie...I żebym mogła na nie odpowiedzieć. Bardzo dziękuję za wizytę, za czas, ofiarowany wierszykowi i za dobre słowo. Miło mi bardzo. I wiele, wiele serdeczności z uśmiechami posyłam, Ewa
IRGA dnia 29.11.2011 19:02
Dobry wiersz, Ewo. Serdeczności. Irga
hewka dnia 29.11.2011 23:28
dobry kawalek poezji, kursywa na bardzo bardzo, jak i druga zwrotka
pozdrowienia sle:)
Ewa Włodek dnia 30.11.2011 14:31
IRGA:
cieszę się, IRGO, i pięknie dziękuję, że się zatrzymałaś przy wierszyku. Miło mi, że nie zawwiódł. Moc serdeczności z uśmiechami jasnymi posyłam do Ciebie, Ewa


hewka:
ooo, witaj, bardzo mi miło Cię gościć, zapraszam, ilekroć zechcesz. Cieszę się, że się spodobał, bardzo dziękuję za poczytanie i dobre słowo. Pozdrawiam ciepło, uśmiechy dołączam, Ewa
blondynka8 dnia 30.11.2011 20:38
Witaj Ewuś. Wpadam do Ciebie z premedytacją, bo po prostu lubię Twoje wiersze, ot co:))) I znów nie rozczarowałam się. To nie jest wiersz, to jest obrazek namalowany Twoją wprawną rączką:)) Super przygotowanie dla tej pięknej Białej Damy, gdy zawita zaborcza, mrozem szczypnie aż nochale sczerwienieją. I uszka też. Póki co te z barszczem muszą wystarczyć.
Pozdrowionka i duuużo słonka:)))
Ewa Włodek dnia 01.12.2011 09:09
blondynka8:
ooo, toś mi frajdę sprawiła wiadomoscią, że sobie lubisz mnie poczytać! Cieszę się, bo słowo pisane ożywa pod spojrzeniem Czytelnika, pod muśnięciem Jego myślą. Więc i te moje wierszydełka ożywione przez Ciebie - jak te jętki... Najpiękniej Ci dziękuję za to, i za wszystkie dobre, najlepsze słowa, i uśmiecham się do Ciebie ciepło i jasno. A Białej Damie nie pozwolę, żeby mi nadmiernie wyszypała uszka! Wolę już - w barszczu...
Mnóóóóstwo najcieplejszych serdecznosci z pozrowieńkami wysyłam Tobie, Ewa
KASIA11 dnia 01.12.2011 16:43
Piękne obrazy poetyckie .
Mróz , jako bohater liryczny " najbardziej zaborczy miłośnik , zajrzał w oczy "
I ta wiara , która bardzo , bardzo optymizmem nastraja .

Pozdrawiam ciepło autorkę
Ewa Włodek dnia 02.12.2011 15:08
KASIA11:
witaj ciepło, Kasiu, dziękuję, że zagościłaś i poświęciłas czas wierszykowi. I najpiekniej dziękuję za dobre, miłe słowa o nim. Cieszę się, się Tobie spodobał. I wiele, wiele pozdrowieniek z ciepłymi serdecznościami wysyłam, Ewa
Anastazya dnia 03.12.2011 18:23
Ewuś cieszę się, ze wpadłam tutaj. Z przyjemnością czytałam, serdeczności od anastazji .

Pozdrawiam cieplutko:)
Ewa Włodek dnia 03.12.2011 20:59
warisdir:
a ja się cieszę, Anastazjo, że mogłam Cie gościć. Dziekuję Ci, że znalazłaś czas, by zaglądnąc. Miło mi, że lektura mojego wierszyka sprawiła Tobie przyjemność. Wszystkiego najmilszego, moc serdeczności z uśmiechami posyłam, Ewa
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 14
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66816052 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005