poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 28.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Palimpsest
oczy bez źrenic
spojrzały z lunaparkowego lustra,
czas i przeciwne wiatry
starły barwy

czasza z chalcedonu - wygaszona lampa
nie różni się od urny
Dodane przez Ewa Włodek dnia 20.02.2012 04:40 ˇ 26 Komentarzy · 728 Czytań · Drukuj
Komentarze
lechkidzior dnia 20.02.2012 09:34
Ewuniu! Czy taką należy Ciebie szukać w lunaparku?

Jak zwykle: potrafisz zauroczyć! Podoba się!
Pozdrawiamy Was!












Stajesz się coraz bardziej tajemnicza! Czy t
nitjer dnia 20.02.2012 10:32
Przyciągające uwagę barwy tego pisania przyćmiły mi znaki stawiane wcześniej przed nim. Kiedyś - jak to w przypadku każdego palimpsestu - pojawią się tu zapewne jakieś nowe słowa. Ale te tutaj - według mojego wyczucia - długo pozostaną widoczne i czytelne. Temu co skondensowane w urnie niestraszne już ani czas, ani - przeciwne wiatry.

Pozdrawiam.
Ewa Włodek dnia 20.02.2012 12:07
lechkidzior:
w lunaparku - może okazjonalnie, Leszku, choć i w domu miewamy "krzywe lustra", a już najlepszymi takimi lustrami - bywają oczy innych... Bardzo się cieszę, że się spodobał, dziękuję Ci za wizytkę i za słowo, i pozdrowieńka posyłam serdeczne, Ewa

nitjer:
ooo, masz rację, nic gorszego nie może spotkać po wypaleniu się...A może jednk lampa? A może jeszcze zaświeci? Zobaczymy...Bardzo się cieszę, że wstąpiłeś, ofiarowałeś czas miniaturce i podzieliłeś się Swoją refleksją. Dziękuję Ci najpiękniej, i moc pozdrowień z uśmiechem posyłam, Ewa
asad dnia 20.02.2012 12:09
rzadko odbiera się takie "szczupłe wiersze", tak dobrze.
muszę dodać , że nie jestem zwolennikiem "wiersza anorektycznego" , ale...ten wywarł na MNIE WRAŻENIE - czyżby nadszedł czas by je pokochać ???:)

asad
Anastazya dnia 20.02.2012 12:16
Ależ stworzyłaś nastrój Ewuś, potrafisz barwić słowa.
Brawurki.
RokGemino dnia 20.02.2012 12:25
coraz mroczniej u ciebie, już tylko krok od gabinetu strachu, pozdrowienia póki co jeszcze jasne
Jacom Jacam dnia 20.02.2012 12:34
bez źrenic spojrzały z lustra
czas i lunaparkowe wiatry
starły barwy

czasza z chalcedonu - wygaszona lampa
różni się od urny
zawartością


pozdr;-)
Ewa Włodek dnia 20.02.2012 13:47
asad:
witam, bardzo mi miło Cię gościć, zaglądaj cześciej, zapraszam. Miło mi czytać, że spodobała Ci się moja miniaturka, tym bardziej, że - jak piszesz - nie jesteś zwolennikiem krótkich form. Ja - przeciwnie, lubię minimum słów, w których czasem mi się ponoć udaje zamknąć jaką-taką treść...A jeśli "szczupłe wiersze" polubisz dzięki moim maleństwom - to będę na prawdę dumna. Dziękuję Ci najpiękniej za wizytę, za uwagę dla drobiażdżku za dobre, serdseczne słowa o nim. I moc pozdrowień dołączam, z uśmiechem, Ewa

warisdir:
och, Anastazjo, jakze Ty zawsze potrafisz cudnie odebrać te moje nastroje...Najsliczniej Ci dziękuję, że jesteś, i za czas dla mini i za dobre, ciepłe słowo. Wszystkiego najmilszego, z uśmiechem i ciepłem, Ewa

RokGemino:
a czyż nasze życie od czasu do czasu nie bywa gabinetem strachu? I to ciemnym, w dodatku? Ale tylko równowaga może nas uratować, więc w tę ciemność i jakiś promyk światła wniknie, i może lampa zapłonie? Dziękuję Ci cudnie za wizytkę i za uwagę i za serdeczne, miłe łowo, a za jasność - to szczególnie. I moc uśmiechów jasnych posyłam, pozdrowieńka też, Ewa

Jacom Jacam:
czasza z chalcedonu - wygaszona lampa
jak urna - jednakowo zimne

ale może jednak lampę ogrzeje płomyk...Bardzo się cieszę Tobą u siebie, dziękuję Ci za obecność, za chwilkę dla miniaturki i za mądre, dobre słowo. I bez liku pozdrowień posyłam, i dyg, dyg, uśmiech, uśmiech, Ewa
konto usunięte 54 dnia 20.02.2012 14:49
Tajemnica, ale i opuszczenie wyziera z tych oczu bez źrenic, opuszczenie i wiele innych historii...będę tu sobie wracał :) pozdrawiam serdecznie :)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 20.02.2012 15:10
Udana i ciekawa miniatura. Widzę kolejną odsłonę:))
Pozdrawiam serdecznie!
maria2 dnia 20.02.2012 15:31
wartościowy dobry wiersz...pozdrawiam serdecznie
bombonierka dnia 20.02.2012 16:04
myślę , że nie nawykła
by przez upojenie
poddać się
liryczno-krytycznej ocenie
zatem chce ponownie
poprzez wywabianie
zbadać niezmierzone luną
... parku otchłanie?
;)))))))))))))
czyta się Ewciu;))))))))))))) pozdrawiam cieplo:))M
Ewa Włodek dnia 20.02.2012 16:38
maciejowy:
oj, wiele, wiele historii, Macieju, z których to opuszczenie może nie być najgorsze...Bardzo Cię ciepło witam i dziękuję za to, żeś mnie odwiedził, że rzuciłeś okiem na mini i że zamierzasz wrócić...Ile razy zechcesz... I całą masę serdeczności wysyłam do Ciebie z uśmiechami, Ewa

Jarosław Trześniewski-Jotek:
to ja się bardzo cieszę, Jarku, że oceniasz moje maleństwo jako udane...A odsłony - mam nadzieję, że po tej będą jeszcze następne...Najpiękniej Ci dziękuję za poczytanie, za czas dla wierszyka i za przyjazne, dobre słowo. I multum pozdrowień z wdzięcznym dygnięciem i uśmiechem posyłam, Ewa

maria2:
witaj, Mario, bardzo się cieszę, że jesteś, zapraszam, ilekroć zechcesz. Miło mi, że uznałaś moje maleństwo za wartościowe. Dziekuję Ci za obecność, za uwagę i za serdeczne słowo. I pozdrawiam ciepło, z uśmiechem, Ewa

bombonierka:
a toś, Gosiu, świetnie skomentowała!!! Podoba mi się!!! I Ślicznościowo Ci dziękuję za te fajne słowa, a przede wszystkim za czas dla wierszyka. I całe mnóstwo pozdróweczek ciepłych z uśmiechami posyłam do Ciebie, Ewa
Maryla Stelmach dnia 20.02.2012 16:44
fajny Ewo wiersz. pozdrawiam.
helutta dnia 20.02.2012 19:14
Ukazał się oryginał, śmiertelny oryginał z drugiej strony lustra...Bardzo ciekawy wiersz. Pozdrawiam Cię-Monika.
Ewa Włodek dnia 20.02.2012 19:54
gajaa:
aaa, to się bardzo cieszę, Gajo, że Ci przypadl do gustu, Miło Cię czytać, dziękuje za obecność i za dobre słowo o wierszyku. I moc najmilszego posyłam, z uśmiechem i ciepłem, Ewa

helutta:
bardzo dużo prawdy jest w Twojej refleksji, Moniko...Jak zwykle bardzo mnie ucieszyłaś Swoją wizytą, dziękuję Ci za nią, za czas dla wierszyka i za tę refleksję. I pozdrowienia najcieplejsze posyłam co Ciebie, z uśmiechem, Ewa
IRGA dnia 20.02.2012 20:53
Dobry wiersz. Pozdrawiam. Irga
Tomasz Kowalczyk dnia 21.02.2012 07:18
Dobry wiersz. Gdyby jeszcze usunąć szczątki interpunkcji. Na innym forum czytałem dyskusję na temat tytułu: Osobiście wolałbym "coś" swojskiego.

Pozdrawiam - Tomek
Magrygał dnia 21.02.2012 09:00
tak, Ewo, zauroczasz, przyszłość, przeszłośc, lustra żrenic, ulotność chwili, względność. Wszystko to jest w tej pioęknej miniaturze. Ukłony niskie, A
Ewa Włodek dnia 21.02.2012 09:39
IRGA:
bardzo, bardzo się cieszę, IRGO, że sobie wierszyk zasłużył na Twoje dobre zdanie. Dziękuję Ci najpiękniej za obecność i za ciepłe słowo, pozdrawiam najserdeczniej, z uśmiechami, Ewa

Tomasz Kowalczyk:
myslę, że - jak radzisz - usunięcie interpunkcji wpłynęłoby korzystnie na tekst. Tak zrobię, choć może tu już nie będę zawracać głowy Państwu Moderstorstwu? A nad czymś bardziej "swojskim" w tytule - myślałam, ale nie na razie nic sensownego nie wydumałam. Dziękuę Ci bardzo za poczytanie i za dobre słowo o wierszyku, konstruktywne uwagi, zawsze potrzebne i przeze mnie zawsze mile widziane. Pozdrawiam Cię serdecznie, z uśmiechami, Ewa

Magrygał:
przede wszystkim względność, Andrzeju ...Bardzo się cieszę, że zagladnąłeś do mnie, że ofiarowaleś uwagę maleństwu i powiedziałeś takie magiczne słowo. Dziękuję Ci najpiekniej i mnóstwo serdeczności z uściskaniami posyłam, Ewa
mastermood dnia 21.02.2012 12:11
tyle rzeczy wygląda dziś na urnę...
Ewa Włodek dnia 21.02.2012 20:05
mastermood:
powiem nawet, że zdecydowanie za wiele jest tych rzeczy...Dziekuję najpiękniej za czas i uwagę dla wierszyka i za przyjazne słowo. I wiele, wiele pozdrowień z uśmiechem posyłam, Ewa
wiese dnia 21.02.2012 20:26
trzeba, Walkirio, czaszę z nefrytu, koniecznie :)
a z niej - nefretete :)

hey
Ewa Włodek dnia 21.02.2012 21:25
wiese:
eee, wolę z alabastru, a z niej - albatrosa, albo "Albatrosa" z jego pięcioma chłopcami...Hej, hej, Smoku, fajnie, że jesteś z tym nefrytem w łapach, ostatecznie, po zastanowieniu - może być...Dzięki za niego i za uśmiechy, które odwzajemniam w trójnasób wdzięcznie dygając, Ewa
jaceksenior dnia 22.02.2012 00:36
Ewa :):):)
I znów powiało smutkiem. A tak lubię gdy radośnie piszesz :):):)
Pozdrawiam i uśmiechy przesyłam Jacek :)
Ewa Włodek dnia 22.02.2012 15:49
będzie radośnie, będzie, Jacku... Ślicznie Ci dziękuję, że mnie odwiedziłeś, że powiedziałes mile słowo. I za uśmiechy...Odwzajemniam je, Jacku, odwzajemniam po wielekroc, wraz z dygnięciami licznymi...Ewa
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67100276 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005