poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Deadline
Wiersz - tytuł: Dotyk słowem
Już noc prawie. Wiem, czemu mnie pytasz-
Nie, by wyrwać z majaków snu, marzeń,
Lecz by myśli, słowami spowite
znów, przez chwilę, splątały się razem.

Ja też - kiedy twej dłoni dotykam
To - czekając na ruch twój czy słowo
(pełen obaw, że coś mi umyka)
Chcę mieć pewność. Że jesteś, tuż obok.

A za oknem - nieważne, pogodnie.
Wiosna minie wraz z jesiennym brązem.
Śpiewa czerwiec. A rytm tej melodii
Słowa, dotyk, z myślami nam wiąże.
Dodane przez Marek Bałachowski dnia 29.06.2012 15:10 ˇ 25 Komentarzy · 1493 Czytań · Drukuj
Komentarze
Ewa Włodek dnia 29.06.2012 15:22
subtelna opowieść o chwilach między dwojgiem bliskich sobie ludzi, chwilach, które łączą, zbliżaja - jeśli to jeszcze możliwe w tej pozytywnej relacji. "Wiosna minie wraz z jesiennym brązem" - ten wers trafnie - moim zdaniem - pokazuje przemijanie, upływ czasu, który wydaje się nie mieć destruktywnego wpływu na to, co dzieje się między peelami. Spodobał mi się nastrój wiersza. I to jest prawda. Pozdrawiam, Ewa
aleksanderulissestor dnia 29.06.2012 15:48
wiersz jest b.dobry ale w tym wszystkim brakuje mi nazwania inspiracji do tematu wiersza
a jest ich trochę

-:)
Myśloskoczek dnia 29.06.2012 15:54
Wiersz jest dopieszczony i posiada interesujący nastrój. Jak widać, nie tylko komentarze autora są warte czytania.
Pozdrawiam
Tomasz Kowalczyk dnia 29.06.2012 16:17
No i zapachniało minioną epoką. Cóż, wiersz może robić wrażenie na płci przeciwnej. Jest pod względem warsztatowym poprawny, jednak wsłuchałbym się w rym "pogodnie - melodii" Powtarzalność przedostatniej samogłoski jeszcze nie czyni rymu.
Sporo zaimków - niczym u romantyków. Dałoby się może usunąć jakiś "twój" z drugiej zwrotki?

Słowa, dotyk, z myślami nam wiąże.


Słowa, dotyk, z myślami powiąże.
Może w taki sposób usunąć chociaż jeden zaimek?

Przecinek pasowałby mi na koniec trzeciego wersu, ponieważ "słowami spowite" jest wtrąceniem. Sprawdź jeszcze interpunkcję w całym tekście, np. w ostatnim wersie ostatni przecinek do usunięcia.
Podobają mi się inwersje - nienachalne. Inaczej niż u zdecydowanej większości piszących.
Jak napisałem, zapachniało minioną epoką, bo tekst taką rzeczywiście jedynie odtwarza. Świadczą o tym: stylizacja, powszednie frazy (wzdychanie do księżyca), które znajdują się chyba w każdym miłosnym wierszu z poprzednich czasów... Z braku pomysłu dobra i kalka, chociaż w Internecie jest ich bardzo dużo. Pisał może o tym Paweł Podlipniak?
Oczekuję czegoś nowego, a nie powrotu do starych wzorów, które są zawsze ładne i powodują świecenie oczu, ale mamy już XXI wiek.
Jak obecnie napisać erotyk dziesięciozgłoskowcem? Wiem, że można...

Pozdrawiam - Tomek
januszek dnia 29.06.2012 17:42
Spotkałem się już z takim małżeństwem (starszym), że ich myśli i słowa były tak ze sobą splątane, że gdy jedno zaczynało zdanie to drugie potrafiło dokładnie je dokończyć. Warto więc uczyć się tej umiejętności.
Co do wiersza nic nie mam , ale:"A za oknem - (wstawiłbym akurat odwrotnie) -'nieważnie: pogodne -'
:)
pozdrawiam.
Jacek Madynia dnia 29.06.2012 18:48
Już noc prawie. Wiem, czemu mnie pytasz
w pajęczynach twój głos się zamotał
nie ma słońca jest tylko korytarz
i ta świeca - niestety bez knota

Ja też - kiedy twej dłoni dotykam
wciąż z nadzieją na puls albo tchnienie
wiem że nigdy już tego wierszyka
nie przeczytasz, więc idę do ciebie

A za oknem - nieważne, pogodnie
czy też leje, nie robi różnicy
powiesiłem się na jednym słowie
cztery metry pod ziemią w piwnicy

Pozdrawiam.
JagodA dnia 29.06.2012 20:41
Na tym portalu nauczyłam się nie trawić by by twej
poza tym
Madynia - jesteś wielki :)
konto usunięte 54 dnia 30.06.2012 07:55
I ja spodziewałem się czegoś innego. Mam takie samo zdanie jak Tomasz Kowalczyk. Pozdrowienia :)
adam rem dnia 30.06.2012 08:53
Ten tekst równie dobrze mógłbyś napisać samymi spacjamir30; i efekt byłby identycznyr30;
Poniżej wersja w tym zapisie:


jak widzisz nie ma różnicy...
ElminCrudo dnia 30.06.2012 10:10
Rym, a położenie akcentów dla uzyskania melodii - to trochę inne sprawy. Ekspertem od wierszy sylabotonicznych nie jestem, nie czuję się pewnie przy mowie o daktylach i trochejach.
Pisząc w takim temacie zwracałabym uwagę na unikanie słów tworzących jawną aurę sentymentu, na rzecz wyszukania słów, które będą w domyśle kierowały ku odkrywaniu tej aury.
Warsztat godny uwagi, ale zgadzam się Tomaszem.
nitjer dnia 30.06.2012 12:29
Warsztat i rymy podobają mi się. Sztuka pisania takich ładnych rymowanych wierszy niestety umknęła mi. Pisywałem tylko dwu- lub czterowersowe fraszki a'la Sztaudynger. Dlatego nie czuję się szczególnie kompetentny czy uprawniony do wpisywania pod tym utworem dłuższego komentarza. Ogólne wrażenie jest zdecydowanie pozytywne. Podpiszę się więc z ochotą pod tym co napisał Myśloskoczek.

Pozdrawiam.
bombonierka dnia 01.07.2012 10:13
Zdecydowanie Madyni ;)))))
ale czyta się...
Marek Bałachowski dnia 02.07.2012 09:29
WSZYSTKIM, NIE TYLKO dla bombonierką szeroki usmiech i - wyjaśnienie; nie, nie treści, ta jest oczywista i odczytał ją - by wymienić skrajności - zarówno ad rem jak i Ewa W wyjasnienie w kwestii tej "epoki minionej".
Tak, trafione w sedno. Wiersz jest popełniony w układzie tradycyjnym, z- jak ktoś zauważył - względami i ukłonami wobec trochejów i daktylów. Taka - muzyka klasyczna. Nie ma tu nawet synkopy jazzowej nie mówiąc o strych zaspiewach z soul. Mógłbym wprawdzie krócej "Zagadujesz mnie, a ja, kładąc palec daję ci znać, że jest wporzo i spoko. No i, że lato szybko minie, Jak wszystko" ale tej już frazy, "jak wszystko" nie mówię, bo to banał i dobrze wiemy o tym bez słów.
W klasycznych ważne są rymy. Żeńskie - na dwu zgłoskach i meskie - na jednej. Dobbre - te niegramatyczne, a jeszcze lepsze - idące w stronę niedokładnych. Te niedokładne - powinny być na zgłosce akcentowanej : w mierę dobrze rymują sie: "chłodna" i "zbrodnia" (tu i tu akcentowana zgłoska to "od" zamknieta jeszcze samogłoską "N' = twardo lub miękko, a źle się rymuje "trzy po trzy" z "nie patrzy" bo "po" z "pa" inaczej brzmią.
Ale to tak miłe, gdy się widzi ile energi i czasu poświęcił ktoś dla tego wiersza, dla jego omówienia z - niekiedy - niemal wiwisekcją, Dzięki wielkie tak za zaangażowanie jak i za słowo
Dobre i złe.
Marek Bałachowski dnia 02.07.2012 09:33
Takim klasycznie złym rymem jest "Pierwszy maj" z "trzymaj" - bo akcenty padają na zgłoski inaczej brzmiące. Powinny się rymować szy, z trzy, a akcentowane są " pierw " i "trzy" To - jako uwaga do wpisywanych na gorąco, nie przemyślanych przecie uwag o rymach.
ElminCrudo dnia 02.07.2012 14:16
Nie ma tak lekko. Nie zgadzam się na "nie przemyślanych", protestuję.
Jest wiersz, są rymy. Mam pietra, gdy zaczyna się mowa o akcentowaniu, ale to nie jest tak, że autor trafił na lenia i niechcieja.
I bardzo proszę o nie gniewanie się na mnie, gdy popełnię błąd.


A - mnie pytasz - spowite [ w mózgu wybrzmiewa - mnie pytasz/spowita ] - dotykam - umyka
B - marzeń - razem -
C - czy słowo - tuż obok
D - pogodnie - melodii
E - brązem - wiąże

widzę także rym: - już prawie - marzeń - razem

Rymy w układzie: ABAB - ACAC - DEDE
Nie jest to sonet szekspirwski, bo takowy posiada formę: trzy zwrotki czterowersowe plus dwuwiersz, i zachowaną sekwencję rymów: ABAB - CDCD - EFEF - GG.

Nie znam sonetu z formą trzech zwrotek czterowersowych o sekwencji rymu zapronowanego przez autora, ale forma sonet pasuje mi najbardziej.

pierwsza zwrotka - 10 sylab - 11 sylab - 10 sylab - 10 sylab
druga zwrotka - 10 sylab - 10 sylab - 10 sylab - 10 sylab
trzecia zwrotka - 10 sylab - 11 sylab - 10 sylab - 11 sylab

we wszystkich wersach średniówka po czwartej sylabie

o ile drugi wers pierwszej zwrotki mogę zrozumieć jak stworzenie klamry z drugim wersem trzeciej zwrotki,
o tyle czwarty wers trzeciej zwrotki uznaję za ustępstwo formy wobec treści - :)
zniszczono foremkę, by zachować przekaz, który brzmi: "Słowo, dotyk, z myślami nam wiąże."
nie byle jak wiąże, nie obojętnie co, a dokładnie tak: słowo, dotyk - z czym? - z myślami

A teraz ważne pytanie. Czy, a jeśli tak, to gdzie popełniałam błąd? Czego nie widzę, czego nie zrozumiałam, co poplątałam?
Marek Bałachowski dnia 02.07.2012 14:18
Tomasz Kowalczykdziękuję (i z pełnią podziwu) za wyważony, choć ze śladami bólu komentarz, z którym - mając ów ból na uwadze - nie sposób się nie zgodzić. Tak, to już przebrzmiewający sposób widzenia i opisywania ALE nie widzę innego. Są wprawdzie próby czynione, by pisać nowocześnie, jednak z (licznymi i wspaniałymi) wyjątkami nie są taka powszechnością, która pozwoliłaby a uogólnienia idące w stronę kanonu. Krótko mówiąc - sa wiersze "Klasyczne" (niekoniecznie - rymowane, bardziej tam idzie o rytm, melodykę) i "nowoczesne "białe". Do tej drugiej kategorii wpychaja się (drzwiami i oknami) także ludzie, którzy nie potrafią sensownie sklecić zdania - a uważają, że rwane sensy wierszy białych umozliwią ukrycie tej ich wady.
Po prostu w "klasykach" widać od razu: częstochowszczyzna, prymitywizm czy pełnia. W białych - umieszczenie zlepków znaczeniowych jakże często SKUTECZNIE udaje głębie i wieloznaczność.
Tym tłumaczę moją większą aktywność w "klasyce"
I tym również podziw dla pana, że - mimo, iż tam - według mnie - niewiele znalazłem Pan odpłacił dobrem za zło (dobrym za zły komentarz)
Marek Bałachowski dnia 02.07.2012 14:36
ElminCrudo: Idzie o zgłoski, nie sylaby. O akcentowaniu uporządkowanym, według schematu:
"sło - wa DO - tyk zmyś - LA -mi nam WIĄ - że (majuskułą akcent, przydech)
Podobnie jest wyżej:
"nie, by WYR- wać zma - JA- ków snu, MA- rzeń" - wszędzie jest dziesiciozgłoskowo (nie zawsze zgłoska jest równoznaczna z sylabą) i wszędzie ten sam rytm na który się składają trzy stopy: raz peonII plus dwukrotnie amfibrach, a mówiąc bardziej po ludzku: sekwencja czterech zgłosek z akcentowaną trzecią (peonIII: jak "mówię SObie" o melodii ti ti TA ti) plus dwie sekwencje po trzy zgłoski z akcentowanymi środkowymi. (tak, jak jest akcentowane: "na PRZYKład" - ti TA ti
Marek Bałachowski dnia 02.07.2012 14:40
Jacek Madynia
Marek Bałachowski dnia 02.07.2012 14:43
dokończenie dla jacka madynia: dzięki za dobre słowo - lepszą jest świeca bez knota niz knot - cieszę się, że nie zakwalifikowałeś bezpowrotnie tego mojego utwory do kategorii elementóe brakujacych świecy.
Wiersz w Twojej interpretacji zmienił się, powiedziałbym, zmężniał - już nie jest taki miekki, a szorstki i bardziej przygotowany na spotkanie z rzeczywistością, która przecież nie tylko twarda, ale i szara jest.
ElminCrudo dnia 02.07.2012 14:55
Masa pracy mnie czeka, trudnej. Nie jestem pewna czy sobie poradzę. :( W pobliżu mnie chyba nikt nie mówi poprawnie. Dziękuję bardzo, za cierpliwość głównie, dziękuję.
Marek Bałachowski dnia 02.07.2012 15:04
Jeszcze coś, co Jacek Madynia zmienił: w Twojej wersji (nie idzie o treść, a o formę) jest inne akcentowanie przedostatniego wersu. W "powiesiłem się na jednym słowie" akcentowane są, tak nam narzuca polszczyzna trzecia, siódma i dziewiąta, a przecież wszystkie inne wersy mają akcent na trzeciej, szóstej i dziewiątej zgłosce. Zatem - proszę o poprawienie swego błędu.
Jacek Madynia dnia 02.07.2012 17:46
Marek Bałachowski
Poprawiam błąd:

A za oknem - nieważne, pogodnie
czy też leje, nie robi różnicy
bo zawisłem od rana na słowie
cztery metry pod ziemią w piwnicy


...bałem się Twojej reakcji na ten wierszyk.
Czytając Twój wiersz próbowałem sobie wyobrazić sytuację, w której pogoda rzeczywiście nie jest już naprawdę ważna i to stało się impulsem do szybkiego napisania tego nieudanego pastiszu:)
Dziękuję za wyrozumiałość.
pawel kowalczyk dnia 02.07.2012 19:12
Po pierwsze: autor zbombardowal ten utwor nadmierna interpunkcja. Po drugie: niewiele tu madrosci ani dobrego pisania. Doceniam autora jako osobe myslaca i piszaca obszerne i wyczerpujace komentarze itd Co do samej poezji to poczekam na poezje...
Marek Bałachowski dnia 03.07.2012 09:12
paweł kowalczyk ma niemal rację z tą interpunkcją: kiedyś ten wiersz istniał w wersji bardzo oszczędnie zainterpunktowanej: była kropka w pierwszym i ostatnim wersie. Ale ktoś z równie neiamlracją stwierdził, że w utworze poetyckim mozna opublikować treść rezygnując z interpunkcji w całości.
Zatem - jeśli już - to zupełnie bez: kropek, przecinków i myślników.
Lub ze wszystkimi.
Ale - przyznam Ci rację - mi również tamta wersja, "niezbombardowana" podobała się bardziej. Tu Cię rozumiem
Jednak od "po drugie" rozpoczyna się coś, czego nie należy zgłębiać. Umówmy się, że tego fragmentu tekstu nie zauważyłem.
Dziękuję za "po pierwsze".
nieza dnia 11.07.2012 19:44
No cóż, jestem zachwycona :)
p.s. a czytając odautorskie komentarze, podwójnie
Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66806616 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005