poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 26.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wiersz - tytuł: 3 i pół minuty szczęścia na taśmie
nie ma piekła nad nami tylko niebo

tyle trwa wieczność
gdybyś chciał wiedzieć więcej
wykąp się jeszcze raz w bramie łazienki
rozbieraj się powoli przed wejściem
ktoś wysypał klucze z kolekcji czarnowłosej yoko?
daleko od nowego jorku odwieszasz głos
w słuchawce nie ma już granic
ruchy ciał niebieskich cały firmament
przed wejściem wyobraź sobie że
obce tylko nam
Dodane przez Szklanka dnia 07.12.2012 06:13 ˇ 17 Komentarzy · 639 Czytań · Drukuj
Komentarze
konto usunięte 54 dnia 07.12.2012 12:15
nie ma piekła nad nami tylko niebo

tyle trwa wieczność
gdybyś chciał wiedzieć więcej
wykąp się jeszcze raz w bramie łazienki

ktoś wysypał klucze czarnowłosej yoko
daleko od nowego jorku odwieszasz głos

cały firmament przed wejściem
wyobraź sobie że obce tylko nam

tak czytam Szklaneczko ;)
nitjer dnia 07.12.2012 12:39
Niebo przyciąga niepoliczalną ilością niesamowicie gorących piekieł. To są zawsze jego nieodłączne składniki. Z tego ziemskiego padołu, z tak daleka, w każdym z nich możemy dostrzec tylko świetliste piękno. W tych szczęśliwych chwilach gdy dane jest nam je dostrzegać, wszystko się może w człowieku zawiesić - nawet czas. Tracimy zupełnie orientację i cała wieczność może trwać dowolnie krótko (lub dowolnie długo).

W Twoim wierszu najbardziej podoba mi się ten fragment:

daleko od nowego jorku odwieszasz głos
w słuchawce nie ma już granic


Pozdrawiam.
konto usunięte 54 dnia 07.12.2012 12:45
tyle trwa wieczność
gdybyś chciał wiedzieć więcej
wykąp się jeszcze raz w bramie łazienki

ktoś wysypał klucze czarnowłosej yoko
daleko od nowego jorku odwieszasz głos

cały firmament przed wejściem
wyobraź sobie że obce tylko nam

a nawet tak ;)
helutta dnia 07.12.2012 14:30
Wiersz z podtekstem muzycznym?
A jeśli wyobrazimy sobie, że obce tylko nam, to wtedy będziemy wiedzieli-to w nas jest obcość?
Trzy i pół minuty-to i tak sporo!
Pozdrawiam.
Wiersz z przestrzenią w środku...M
Jerzy Beniamin Zimny dnia 07.12.2012 15:12
John byłby zadowolony,
JBZ
potrzaskane zwierciadło dnia 07.12.2012 16:21
to jest dobry tekst jak dla mnie
Ewa Włodek dnia 07.12.2012 20:14
słuchając Beatles'ów? Taka podróż sentymantalna w głąb siebie? Ciekawie...Pozdrawiam serdecznie, Ewa
Jędrzej Kuzyn dnia 07.12.2012 21:34
Tyle tej wieczności ile świadomości. Co po tamtej stronie, jeżeli piekła nie ma? Nieba może też?
Pozdrawiam
lir dnia 07.12.2012 21:46
Co by nie odczytać w Twoich wierszach. Jest w nich poezji 60 minut na godzinę.
Pozdrawiam,lir
PaULA dnia 07.12.2012 22:25
Ciekawie, ile to można wyczytać, raczej wysłuchać z 3,5 minuty.
Pozdrawiam:)
Szklanka dnia 08.12.2012 00:39
maciejowy
dzięki :) tym razem nie wiem czy akurat chcę dzielić na strofy :) ale doceniam pracę i spojrzenie.
pozdrawiam ;)

nitjer
wszystko się może w człowieku zawiesić - nawet czas.
tak. dobrze to ująłeś. słuchając czy oglądając Imagine zawieszam się totalnie :) a gwiazdy niech będą jakie chcą, byle były ;)
dziękuję, pozdrawiam

helutta
raczej z podtekstem muzycznym, zainspirowany Imagine.

A jeśli wyobrazimy sobie, że obce tylko nam, to wtedy będziemy wiedzieli-to w nas jest obcość?
obcość jest chyba w każdym, kto nie był po tamtej stronie. chyba, że jakoś intuicyjnie...irracjonalnie potrafimy to sobie wyobrazić?

Trzy i pół minuty-to i tak sporo!
tak myślisz?

dziękuję, pozdrawiam

Jerzy Beniamin Zimny
tego nie wiem.
dziękuję, pozdrawiam

potrzaskane zwierciadło
dziękuję, zwierciadełko :) pozdrawiam

Ewa Włodek
niezupełnie Beatles'ów, raczej kolejny etap działalności Johna L. myślę, że Imagine ma niezwykłą moc...można wybrać się w podróż...oj można.
szkoda, że ktoś ją skrócił, choć może tak miało być?
dziękuję, pozdrawiam

Jędrzej Kuzyn
zadajesz pytania, na które można odpowiadać całą noc :) myślę, że wszystko jest na swoim miejscu w powyższych kwestiach :)
dziękuję, pozdrawiam

lir
chyba za wysoko mnie cenisz, a przynajmniej tak głupio mi jakoś to przyjąć :) żeby w pychę czasami nie popaść...bo wiadomo co zwiastuje...
dziękuję, pozdrawiam

PaULA
no właśnie, co znaczy umieć dobrze wykorzystać czas...tak, żeby jeszcze inni mieli z tego pożytek, mimo końca, wciąż jest początek... a takie proste słowa i muzyka.
ciekawe, prawda?
dziękuję, pozdrawiam :)
januszek dnia 08.12.2012 09:01
Wyobraźnia nie ma granic, nawet i piekło też można, ale po co lepiej TYLKO niebo, -
a wtedy wkracza brutalna rzeczywistość i okazuje się że nawet fanom nie ma co wierzyć ....
tak odczytuję.
pozdrawiam :)
el-rosa dnia 08.12.2012 10:32
Brzmi seksownie i ma melodie w tle. Ładnie wyszło ci to.:)
Szklanka dnia 08.12.2012 23:55
januszek
przypomniało mi się: popularność nie jest miarą prawdy.
komu wierzyć, a komu nie - tego nie da się zmierzyć i zważyć.
Jezus też ufał Judaszowi... choć to z innej bajki, ale...
dziękuję, pozdrawiam

el-rosa
pewnie można odczytać to i z tej strony :) jeśli śmierć wydaje się być seksowna...? w końcu rozbiera nas powoli... i nie ma w tym żadnych granic.
striptiz ostateczny? ale mi skojarzenia wywołałaś :) na kolejny wiersz.
dzięki, pozdrawiam
mastermood dnia 09.12.2012 10:05
Podejście intrygujące, nie ma to tamto...
Jeśli można, dopełnię komentarz swoim "Białym Fortepianem"


kilka prostych akordów brzmiało wczoraj
częściej niż pacierz
odmieniane w wyobraźni rpeace and lover1;
płynęły z wiatrem aż żółta łódka
zatonęła wraz z naszymi marzeniami

melodię gram na jednej strunie czasami
słowa giną w zgiełku
trudno odróżnić przyjaciół od wrogów
gdy zabrakło nieba i granic
nie ma alternatywy

może to szczęście odpoczywać
wieczorem po ciężkim dniu
gdzie niegdzie słychać jeszcze nuty
jakby nadal grał
ale biały fortepian to już tylko rekwizyt

Hej.
Szklanka dnia 09.12.2012 20:27
mastermood
dziękuję za nietuzinkowy komentarz.
sądzę, że biały fortepian będzie jeszcze długo grał.
to, co próbuje się zabić (również w sobie) ma największą siłę rażenia.
i tego nie da się zastrzelić, zmieść z powierzchni.
to zawsze będzie żywe.
hej, pozdrawiam
Anastazya dnia 13.12.2012 17:58
Myślę, że wielowarstwowo też można. Nie ma co mówić, wiersz na +
z przyjemnością czytałam.

Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 12
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67073611 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005