poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 04.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Wiersz - tytuł: Chybotanie

Stoję na naszej "łódce". Powinienem
napisać - chyboczę się. W rzeczywistości
to jedynie mostek na rowie melioracyjnym,

przecinającym bitą drogę, którą chodziliśmy
na spacery z psem w pola, otwierające się
na południe, w kierunku Płowiec. Nie wiem,

skąd ta "łódka", pewnie z powodu poręczy
pomalowanych na biało i niebiesko, które, pewnego
dnia, może to była pierwsza, jeszcze przez nas

zbagatelizowana oznaka, jakiś zmyślny chłop odpiłował,
bo mu były do czegoś potrzebne. A może chodziło
o to, że piliśmy tam tequilę i wzmożone falowanie

wyrzuciło nam na brzeg tę "łódkę". W każdym razie
chyboczę się na naszej łódce. Pod nogami rozsypany
gruz, resztki puszek po konserwach i pokrzywy.

Dodane przez Jacek Mączka Tendzin Tendzin dnia 28.05.2013 22:03 ˇ 12 Komentarzy · 661 Czytań · Drukuj
Komentarze
Szklanka dnia 28.05.2013 23:38
podoba mi się takie chybotane :) łódka częsty motyw w literaturze, lubię ten motyw, też zdarzało mi się pisać o łódce, ale zapewne nie tak jak Panu. tutaj łódka jako mostek, bardzo ciekawie, choć prowincjonalnie :) "łódka", ale zawsze to przejście z jednej strony na drugą, bo jakoś tak to widzę. w każdym razie interesująca lektura na dobranoc :)
pozdrawiam
Zbyszek63 dnia 29.05.2013 00:01
uff
Robert Southwell dnia 29.05.2013 07:15
Podoba mi się takie spojrzenie na świat i opis wspomnień.
Ale teraźniejszość to nie tylko śmieci i małe miejsce na własne życie.
Mamy wielki świat w sobie i naszych marzeniach. Pozdrawiam.
Dorota Bachmann dnia 29.05.2013 10:45
bardzo fajne, epickie nadzianko. ale coś mnie w końcóweczce swędzi... albo nawet w całej "obudowie (że peel stoi, że się "właściwie "chybocze", że ma pod stopami to, co ma). nie bardzo wiem, co mi przeszkadza, ale chyba przerost realiów nad końcową meaforą (bo to jest metafora, ale ginie w zalewie realiów) połóż na chwilę wiersz na leżaku :)
Pozdrawiam bardzo serdecznie,
Dorota
stanley dnia 29.05.2013 10:51
dlaczego "łódka"
Jacek Mączka Tendzin Tendzin dnia 29.05.2013 13:25
Szklanka - dziękuję bardzo. Nie znałem tej "prowincjonalnej" łódki. Pozdrawiam.
Zbyszek63 - dziękuję.
Robert Southwell - dziękuję, pozdrawiam.
Doroto - dzięki za lekturę i uwagi. Z pewnością poleży, jak zwykle:) Serdeczności.
stanley - może rzeczywiście cudzysłów niepotrzebny.
Roman Rzucidło dnia 29.05.2013 16:39
bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam
haiker dnia 29.05.2013 17:40
Przerzutnie za słabo, a właściwie nieodpowiednio, chybocą. Tu jest opis, musi być na maksa kinetyczny. Ten nie jest dostatecznie ruchliwy.
stanley dnia 29.05.2013 18:28
jest, bo chyba o to biega.
Ewa Włodek dnia 29.05.2013 18:57
łódź - symbol ochrony, ale także symbol podróży człowieka przez życie. No, i podróżuje sobie Twój peel, na swojej "łódce", z tym, że owo symboliczne schronienie - chyba niezbyt pewne, skoro pod nogami ma gruz, resztki puszek po konserwach i pokrzywy, czyli: ruinę, śmiecie i chwasty. Niewesoło...Tak Cię "przeczytałam". Pozdrawiam serdecznie, Ewa
sterany dnia 01.06.2013 13:57
my to potrafimy bez końca
chybotac się na wszystkim
a najbardziej kiedy leci z oka
łezka i skupiona myśl w przeszłośc
na chybotaniu "oczywista"
:)
pozdrawiam
Jacek Mączka Tendzin Tendzin dnia 12.06.2013 19:28
Roman Rzucidło - dziękuję bardzo
haiker - dziękuję, wezmę pod uwagę.
stanley - dziękuję za lekturę i komentarz.
Ewa Włodek - dziękuję, pozdrawiam.
sterany - dziękuję pozdrawiam.

Wersja po drobnych poprawkach:
Chybotanie


Stoję na naszej łódce. Powinienem
napisać r11; chyboczę się. Choć to tylko
mostek na rowie melioracyjnym,

przecinającym bitą drogę, którą chodziliśmy
na spacery z psem w pola, otwierające
się na południe, w kierunku Płowiec. Nie wiem,

skąd ta rłódkar1;, pewnie z powodu poręczy
pomalowanych na biało i niebiesko, które,
może to była pierwsza, jeszcze przez nas

zbagatelizowana oznaka, jakiś zmyślny chłop odpiłował,
bo mu były do czegoś potrzebne. A może chodziło
o to, że piliśmy tam tequilę i wzmożone falowanie

wyrzuciło na brzeg łódkę. W każdym razie
chyboczę się. Pod nogami rozsypany gruz,
resztki puszek po konserwach i pokrzywy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67193678 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005