poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 20.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
W kapsule
Kiedy jestem za oknem
do trzech razy.. ..s...
Zabawa
Metafora na ławce
Marzenie o niebie w ...
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wiersz - tytuł: Pełnia
Mam srebrny sierp nad czołem, w oczach mrok i jasność,
w żyłach tętniące życie, które daję szczodrze,
jednym dotknięciem leczę, co słabe i chore,
wskazuję dobrą drogę, ukrywam - niewartą.

Mój szept budzi do orgii i do snu kołysze,
świecę łagodnym światłem, wiodącym przez ciemność,
nie ogarniasz, co widzisz, stanąwszy przede mną,
kiedy mgła krzepnie w kamień, zgiełk się wtapia w ciszę.

Jestem panicznym strachem, straceńczą odwagą,
głupim w swojej mądrości potrójnym aspektem,
strojnym w bezwstydną czerwień, bielejącym skromnie,

więc nie lękaj się dzisiaj, tylko podejdź, podejdź,
by począć cząstkę, która - gdy już czas nadejdzie -
rzuci mnie na pożarcie rozbestwionym żagwiom.


Dodane przez Ewa Włodek dnia 15.04.2014 23:19 ˇ 24 Komentarzy · 800 Czytań · Drukuj
Komentarze
bezecnik dnia 15.04.2014 23:29
JakTy to robisz?...
abirecka dnia 15.04.2014 23:37
Artemida-Selene. I cała jej lunarna (nie)moc ;)
mgnienie dnia 16.04.2014 08:53
Jak cudnie sie czyta, piękny treścią i formą, lubię Twoje sonety Ewo:) Cieplutko pozdrawiam w chłodny ranek:)
Roman Rzucidło dnia 16.04.2014 09:02
Księżycowy ale mroczny sonet.Czytałem z przyjemnością
Ewa Włodek dnia 16.04.2014 09:20
bezecnik
a o co Ty mnie pytasz?...Pięknie dziękuję za odwiedzinki, za czas dla wiersza i za - pytanie. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechem, Ewa

abirecka
raczej, Nelu "ja jestem Macierz Wszechrzeczy..." - i tak dalej, jak stało napisane na tym pra-pradawnym papirusie. Ech, te kulty lunarne...Najpiękniej Ci dziękuję za to, że wstąpiłaś, poczytałaś i powiedziałaś mądre sowo względem - niemocy. Serdeczność posyłam Tobie, z uśmiechami, Ewa

mgnienie
ooo, to się bardzo cieszę, że znajdujesz u mnie coś dla Siebie...Ślicznie Ci dziękuję, że jesteś, za podarowany czas i za dobre słowo. Pozdrawiam najcieplej, z uśmiechami, Ewa

Roman Rzucidło
mroczny, i owszem, zważywszy na to, co - później. A światło księżyca jest - w przeciwieństwie do światła słonecznego - łagodne i przyjazne, bo nie jest destruktywne...Bardzo się cieszę, Romanie, z Ciebie u siebie, dziękuję Ci za dany czas i za przyjazne słowo. Moc serdecznego z dygnięciem i uśmiechem posyłam Tobie, Ewa
konto zabl na wniosek usera 8 dnia 16.04.2014 09:46
Wiersz.
Czyta się, czyta - w takim lunatykowaniu przez nastroje.
Pięknie ujęte, człowiek budzi się i zasypia, rodzi i umiera w tej nieokreślonej zagadce księżyca.

pozdrawiam C.
Ewa dnia 16.04.2014 12:01
Ewo, i to nie tylko peelka, ale Ty sama taka jesteś. Płynie z Ciebie
i Twojego wiersza. Pięknie czyta się, czyta się, czyta... Pozdrawiam ciepło.
Jędrzej Kuzyn dnia 16.04.2014 12:36
Bardzo mi się podoba. Bo księZyc dla każdego jest tajemnicą i drogowskazem. Ma tę tajemną moc, że pozostawieni nocą z nim sam na sam, zapadamy w liryczne choroby.
silva dnia 16.04.2014 13:46
Dobrze się czytało i myślało o przypływach i odpływach, zakwitaniu planktonu, rozmnażaniu koralowców itp. Nie zrozumiałam tylko "potrójnego aspektu", pozdrawiam.
aleksanderulissestor dnia 16.04.2014 14:44
-:)))
ewo
widzę tu klasyczny a kto wie czy nie klasycystyczny włoski (francuski) sonet z jego trudniejszą dla interpretacji odmianą
szacunek za cierpliwość i rachubę
(to mało poetyckie ale tak być musi )
wrażenie mimo to jest i to do tego nie wprost
i o to chodzi w poezji właśnie
amen
pozdrawiam -:))))
Ewa Włodek dnia 16.04.2014 15:34
Craonn
był czas, gdy księżyc nie był aż taką zagadką...Cieszy mnie, że znalazłeś u mnie coś dla Siebie, dziękuję Ci bardzo za obecność, za dany mi czas i za dobre słowa. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechami, Ewa

Ewa
cóż, Ewo, może coś jest w tym, co piszesz, wszak zawsze byłam i jestem nie lubiącą słońca i jego żaru "istotą lunarną", zwolenniczką chłodnego światła księżyca, kiedy kontury stają się łagodne, dźwięki nabierają innej kadencji, niż za dnia, a mrok pozwala wierzyć, ze to, co w nim skryte - jest przyjazne...Pięknie Ci dziękuję za to, że wstąpiłaś, zagościłaś i powiedziałaś takie ciekawe słowa. Samo dobre posyłam do Ciebie, z uśmiechami, Ewa

Jędrzej Kuzyn
jest w księżycu coś, co jednych niepokoi, innych - koi. Zauważ też, że bitwy bardzo rzadko bywają toczone nocą i nie tylko dlatego, że jest zbyt ciemno, bo na to zawsze można znaleźć radę...Dziękuję Co, Jędrzeju bardzo-bardzo za wgląd, za daną chwilę i za ciekawe słowo. Pozdrawiam najserdeczniej, i dyg, dyg, uśmiech, uśmiech, Ewa

silva
potrójny aspekt - dziewczyna-nów, kobieta (często w wyobrażeniu maternalnym, czyli jako ciężarna lub rodząca)-pełnia i starucha-ostatnia kwadra księżyca - jako aspekty Trójmacierzy, pierwotnego lunarnego bóstwa rodzaju żeńskiego, które zostało skutecznie wyparte przez męskie bóstwa solarne...Ślicznościowo Ci dziękuję za to, ze jesteś, że chwile pobyłaś i podzieliłaś się ze mną Swoją refleksją. Moc serdecznego z uśmiechami posyłam Tobie, Ewa

aleksanderulissestor:
ano, o o wrażenie nie wprost chodzi, Aleks, rację masz! A moja radość z Twojego dobrego zdania o formie...Piękne podzięki za wizytkę, za lekturę i za dobre słowa. Pozdróweczki liczne z uśmiechami posyłam do Ciebie, Ewa
Ewa Włodek dnia 16.04.2014 15:35
akeksanederulissestor
tak miało być!!! Serdecznie, Ewa
Roman Rzucidło dnia 17.04.2014 08:51
Właśnie wczoraj otrzymałem kartkę.Cieszę się,że tomiki doszły.Pozdrawiam bardzo świątecznie
zdzislawis dnia 17.04.2014 20:15
Gdybyś tak jednym dotknięciem uleczyła moje nerwobóle... Ale tak poważnie to chyba jest sonet sądząc po ilości wersów ale z pewnością nie klasyczny, jak tu ktoś napisał. Te dwie strofy trójwersowe jakby przeczą temu co wyżej napisałaś, chyba by to coś należało zmienić. Ale poziom oczywiście wysoki. Podziwiam.
Pozdrawiam
Ewa Włodek dnia 17.04.2014 23:22
Roman Rzucidło
uśmiechy, Romanie...
Ewa

zdzisławis
witaj. Co do tak zwanego sonetu - nie musi być klasyczny, nie zamierzam stawać w jednym szeregu z takim Kochanowskim, Sępem-Szarzyńskim czy inszym Staffem. Bawię się formą, ot, co. Co zaś do sensu - jest tak, jak ma być: czyli wszystko, co się odnosi do bóstwa lunarnego rodzaju żeńskiego, a w zakończeniu - to, co z tym bóstwem i jego (jej) wyznawcami (a w zasadzie - wyznawczyniami) czynili wyznawcy bóstw solarnych rodzaju męskiego. Więc chyba nic nie będę zmieniać, ana ten raz, ale na przyszłość - chętnie skorzystam z konstruktywnych rad, które sobie bardzo cenię....Bardzo się cieszę, że jesteś, dziękuję Ci ślicznie za odwiedziny, za podarowaną chwilę i za dobre słowo o poziomie. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechami, Ewa
Ewa Włodek dnia 17.04.2014 23:25
zdzislawis
względem nerwobólów - niestety, nie potrafię uleczyć nawet własnych, i to całą setką dotknięć (mam nadzieję, że widzisz to wielkie, perskie oko, które teraz do Ciebie puszczam)...Ewa
zdzislawis dnia 18.04.2014 08:45
Dobrze, że tak pojmujesz sens wypowiedzi tzn. nie obrażasz się o byle co. Myślę, że nawet gdybyś stanęła w jednym szeregu z wymienionymi przez Ciebie gigantami poezji nie była byś bez szans. Z okazji Świąt Wielkanocy życzę Ci wielu udanych skojarzeń w poetyckiej mowie wiązanej,a w życiu prywatnym spokoju i rodzinnego ciepła.
Pozdrawiam
Zdzisław
Ewa Włodek dnia 18.04.2014 14:35
zdzislawis
ooo, Zdzisławie, dawno już wyrosłam z czasów, kiedy wypadało się obrazić, gdy ktoś komuś w piaskownicy skrytykował jego babki i foremki. O sensowną, merytoryczną i konstruktywną krytykę nie obrażam się z zasady... Ślicznie Ci dziękuję za życzenia, i "odwrotną pocztą" życzę Tobie i Twoim Ukochanym na te Święta zdrowia, pogody (ducha i za oknem), uśmiechu i ciepła. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechem, Ewa
aleksanderulissestor dnia 18.04.2014 19:25
-:)))))

z tego co piszesz zdzisławs to kasprowicza do klasyków zaliczyć chyba nie można
jego sonet XXVIII z chałupy jest dokładnie taki sam jak ewy

abba
abba

wspólne dla obu typów sonetów (wcześniej były to dystychy po 2 ab)

cde
edc


jest najrzadziej spotykane ale spotykane nawet współcześnie i nie tylko na tym forum
taki układ rymów powoduje że nie da się tercyn przerobić na czterowiersz tak jak to bywa w sonetach francuskich

to by było na tyle
chyba że się mylę

pozdrawiam b.s. -:))))
Ewa Włodek dnia 19.04.2014 20:17
aleksanderulissestor
ooo, Aleks, bardzo się ucieszyłam, że "wypunktowałeś" moją "ukochaną" strofę: cde edc; wszak z upodobaniem właśnie jej używam w moich sześciowersowych mini! Dziękuję Ci za to!!!...Cała masę dobrego posyłam Tobie, a serdeczność Świąteczną - Tobie i Twoim Ukochanym, Ewa
aleksanderulissestor dnia 20.04.2014 20:12
-:))))

dziękuję za życzenia z okazji świąt
bez okazji też wszystkiego najlepszego -:)))

-:))))
Anastazya dnia 23.04.2014 16:02
Czytałam, ale zostawiam ślad Ewuniu. Jesteś niesamowita w tych sonetach!

Pozdróweczka:))
Ewa Włodek dnia 24.04.2014 17:37
aleksamderulosdsestor
dzięki najpiękniejsze Aleks i uśmiechy, uśmiechy, bez okazji, a z sympatii, Ewa

Anastazya
to się bardzo cieszę, Anastazji, że znajdujesz u mnie coś dla Siebie... Najpiękniej Ci dziękuję za to, że jesteś, za darowany czas i za dobre słowa. Serdeczność z uśmiechami posyłam Tobie, Ewa
Barbara Śnieżek dnia 06.05.2014 17:57
Tak, czyta się świetnie dzięki utrzymanemu rytmowi.
Bardzo ciekawy sonet.
Serdeczności.
Barbara.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67042442 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005