poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 20.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Zgodne z rodzajem
O, słońce!
szkoda mi wierszy
Dystans
na próżno
Pustka
O nowej sekretarce
dedykacja
Pokrzywy
Para.dwoje
Wiersz - tytuł: nr 74 spowiedź skazańca
nie jest łatwo żyć
skazą opieczętowanym być
myślę o tym nieustannie
nastawiając siły zrozumienia starannie
nic z tego nie wychodzi
myśl o pasach mi szkodzi
jak każdy ponoszę karę,
tyle że ja za rzeczy stare
za nowe przyjdzie pora
kiedy spojrzę w twarz potwora
to co we mnie siedzi
skłania mnie ku spowiedzi
nie szczędzę rodziny
za to, że nie szanuje mojej godziny
zbyt blisko byliśmy
na krok od siebie odeszliśmy
wierzę, że się kiedyś zrozumiemy
zanim nawzajem się potniemy
czuję, że kiedyś będziemy naprawdę blisko
kiedy będziemy się sobie kłaniać nisko
niech wybaczą mi moje szaleństwo
zawsze będę pamiętał moje pokrewieństwo
razem powrócimy na ziemię
na nas ciąży to brzemię
bólem uwięzieni
wiarą olśnieni
niech sądzi kto chce
niech pokaże co wie
płyniemy jednym statkiem
nie pozwólcie, żebym był dziadkiem
mój oddech roznosi się z kajuty
śpię z pianą na ustach otruty
czy przyjdę, bo oni nie przyjdą
z kajuty wyjdę, czy oni naprzeciw wyjdą?
Dodane przez marsjanin9 dnia 13.10.2014 19:25 ˇ 8 Komentarzy · 543 Czytań · Drukuj
Komentarze
Ola Cichy dnia 13.10.2014 20:06
Jakoś nie z tego świata. Nie ta orbita. :(
O.
Jędrzej Kuzyn dnia 13.10.2014 23:42
Uważam, że pisanie jest dialogiem z samym sobą, a przez to ze swoją podświadomością. Poszukiwanie czegoś co zaskakuje nas w samym sobie. Zadziwia nas, że potrafimy dotrzeć do takich obszarów, których nasza świadomość nie kontroluje. Ale by wyszła z tego poezja należy posiadać jakiś poziom intelektualny, albo chociaż wrażliwość. Tutaj tego nie odnajduję. To, że autor cieszy się z tego co napisał i chce się tym pochwalić przed innymi wcale dobrze nie znaczy.
Pozdrawiam
potrzaskane zwierciadło dnia 14.10.2014 07:56
kolejny fatalny debiut na pp
szkoda czasu i klawiatury
mega gniot
etszked dnia 14.10.2014 08:06
Przeczytałem i jakoś zrobiło mi się dziwnie bo właściwie nic o tym utworze nie można powiedzieć, napisać. O co tu chodzi. Może innym razem. Pozdrawiam serdecznie.
Ewa Włodek dnia 14.10.2014 11:02
"nie pozwólcie żebym był dziadkiem" - to jest rozpaczliwe wołanie peela - człowieka, świadomego noszonej w sobie skazy genetycznej i serio bojącego się, że jego potomkowie ją przeniosą i będą tacy, jak przodkowie, albo - gorsi! Czasem człowiek naznaczony taką skazą ma tego świadomość, i wtedy stara si nie mieć potomstwa, częściej - nie ma, i stąd czasami rodziny - że szkoda gadać! Mogę mieć rację, mogę - nie mieć, ale wiersz mi się wydaje być ustylizowanym na rap (;ub swego rodzaju "strumień świadomości") wołaniem peela o "uwolnienie" od udręki "zwichrowanej osobowości"... Do mnie to, u licha, przemówiło. Poczekam więc na kolejne teksty Autora, może się nie zawiodę. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
marsjanin9 dnia 14.10.2014 17:25
dziękuję za wszystkie komentarze i negatywy i pozytywy uskrzydlają jedne i drugie nowe pomysły uzewnętrzniają,ponoć prawdziwa cnota krytyk się nie boi,zapewniam żadne słowo mnie nie boli,raczej w każdym chcę ujrzeć coś co we mnie nowe wyszkoli....pozdrawiam wszystkich!
mastermood dnia 15.10.2014 17:35
rymy zupełnie bez polotu, niestety amatorszczyzna:
annie-annie
odzi-odzi
ora-ora
edzi-edzi
iśmy-iśmy
eństwo-eństwo

i tak niestety dalej
marsjanin9 dnia 16.10.2014 01:14
fakt, że wersy schodzą się w rymach jak nerwy trwają w ciele przy żyłach,ale jak zauważyła pani Ewa W. moje wiersze są utrzymane w konwencji chociażby rytmicznej rapu i nie ma w tym jakby to powiedzieć (przed wypowiedzią)strachu
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67434072 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005