poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 20.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
W kapsule
Kiedy jestem za oknem
do trzech razy.. ..s...
Zabawa
Metafora na ławce
Marzenie o niebie w ...
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wiersz - tytuł: Fantom
bywam tak przezroczysta, jakbym nie istniała.
co dzień przepuszczam siebie przez nie moje usta
i nie ma w tym uczucia, jest tylko biologia,
fizyka i konieczność zaczerpywania tchu.

pisujesz do mnie pięknie, już ci prawie wierzę.
prawie, bo jednak jestem tylko częścią ciała,
której akurat pragniesz. jakbym mogła leczyć
wszystkie choroby świata - czarny, zastały ból,

a miejsce w moim sercu - choć to brzmi banalnie -
nigdy się nie zabliźni. jest pełnia i nie śpię,
wsuwam dłoń między uda, to co wilgotnieje
nie jest mną, nie jest nikim. i nikt nie wie, czym jest.


Dodane przez emgie dnia 09.07.2016 07:02 ˇ 20 Komentarzy · 891 Czytań · Drukuj
Komentarze
silva dnia 09.07.2016 10:30
Dwie pierwsze świetne, ale ostatnia nie dla mnie. Pozdrawiam.
małgorzata sochoń dnia 09.07.2016 11:05
W drugiej strofie piszesz: "jestem tylko częścią ciała, której akurat pragniesz", a trzeciej: "wsuwam dłoń miedzy uda, to co wilgotnieje/ nie jest mną(..) i nikt nie wie, czym jest".

Mam pytania:

1. O jakiej części ciała piszesz w drugiej strofie?

2. Jeśli w drugiej piszesz o tej samej, co w trzeciej, to dlaczego skoro jesteś tą częścią ciała i Ty o tym wiesz, bo to oświadczasz, piszesz, że nikt o tym nie wie? A Ty? Przecież w drugiej piszesz, że wiesz.

Na Twoim miejscu w drugiej strofce zamiast "bo JEDNAK jestem tylko częścią ciała" napisałabym tak: "bo DLA CIEBIE jestem tylko częścią ciała".

Oczywiście, pod warunkiem, że i w drugiej, i w trzeciej piszesz o tej samej części, tej, co wilgotnieje między Twoimi udami, kiedy wsuwasz tam dłoń.

Teraz w wierszu nie masz spójności, masz brak logiki, brak konsekwencji.

Poza tym - pierwsza strofa słaba i wiersz obszedłby się bez niej całkiem dobrze.

(Możliwe, że w drugiej piszesz o innej cz. ciała. Wtedy w wierszu jakoś tam jest. Może nie najlepiej, ale... jako-tako).
Janusz dnia 09.07.2016 13:37
Coś mi się widzi, że podmiotka liryczna ma kłopoty z własną seksualnością ;)

Pozdrawiam
kkb dnia 09.07.2016 15:46
Tak jak Silva :)
Pozdrawiam z rękoma na klawiaturze, suchej klawiaturze :P
Irena Kliche dnia 09.07.2016 19:10
no bardzo odwaznie!!!! chyba niepotrzebnie, ale to moje zdanie. Trudno,
bardzo trudno pisac poezje erotyczna. Moze w nastepnym mniej dobitnie?
Pozdrawim lirycznie
Milianna dnia 09.07.2016 21:16
Dla mnie od początku do końca wszystko gra, składa się jak należy w logiczną całość i absolutnie nic nie razi.
Wiersz świetny. Na pewno nie jest to poezja erotyczna, bo w czym innym tu rzecz. Wiersz pełen bólu. Brak miłości. Instrumentalne traktowanie i powracający fantomowy ból, na który trudno znaleźć lekarstwo. I uważam, że zakończenie jest dobre. Podkreśla ten niebyt i puentuje doskonale całość.
Chcialam zebys kochal mnie. Mnie. Gdzie Ja jestem?
Niepoprawna optymistka dnia 09.07.2016 22:07
Jak dla mnie bdb wiersz o niespełnieniu, o chłodni emocjonalnej
pana x, który panią Y traktuje niczym zabawkę, a ona gdy zostaje sama pragnie miłości i ciepła, próbując tę pustkę zapełnić
dokonuje czynności na o ...
Smutny i myślę, że w wielu przypadkach prawdziwy wiersz
do tego dość odważny, ale to nie wada, raczej zaleta.
Pozdrawiam serdecznie.
Irena Michalska dnia 09.07.2016 22:10
Wiersz o samotności kobiety traktowanej instrumentalnie, która ma być tylko lekarstwem dla równie samotnego mężczyzny. W konsekwencji
była tak przezroczysta, jakby nie istniała.
arlekin mniejszy dnia 09.07.2016 23:03
Nie martw się, nie jesteś sama. Ja też walę konia
i też mi z tym ciężko.
Najbardziej odważny wiersz jaki czytałem.
Katowicki-Pierrot dnia 10.07.2016 01:37
Prosto z mostu i słusznie, lepsze to niż słodkie pieprzenie o motylkach w brzuchu i polnych kwiatuszkach, pozdrawiam
małgorzata sochoń dnia 10.07.2016 11:40
Ja nadal nie dołączam się do zachwyconych. Nie jest trudno umieścić w wierszu słowa, sceny, które powodują, że czytelnik chce natychmiast pochwalić się, że jest światły, nowoczesny i np. nie ma w nim pruderii. Jednak uważam to za łatwy chwyt.

Mnie nie przekonuje, a raczej rozbawia patos wynikający z tej myśli:

to co wilgotnieje
nie jest mną, nie jest nikim. i nikt nie wie, czym jest.

A, to cały światy się zastanawiał? Bo przecież przeciwieństwem słowa nikt jest słowo wszyscy.

A czy ktoś wie, czym jest pewna cześć mężczyzny?

Jaka byłaby reakcja czytelników na podobne słowa w wierszu napisanym przez faceta?

to co wilgotnieje
nie jest mną, nie jest nikim. i nikt nie wie, czym jest

Poza tym nie podobają mi się w wierszach udziwnienia typu:

co dzień przepuszczam siebie przez nie moje usta.

To chyba jakiś dramat, to przepuszczanie siebie przez nie swoje usta...

Na koniec chcę podkreślić, ze mówię tu tylko o tym konkretnym, pojedynczym wierszu, że o innych wierszach Autorki mogę mięć całkiem dobre zdanie.

To nie napad:))
Milianna dnia 10.07.2016 13:16
Pozwolę sobie napisać jeszcze kilka słów:)
Otóż, jesli peelka bywa tak przezroczysta, jakby nie istniała to jest to dramat, więc następny wers doskonale rozwija poprzednią myśl.

Przepuszczanie siebie przez nie swoje usta brzmi ciekawiej i zmusza do myslenia, niz gdyby zapisać wprost: nie mówię o tym co jest wazne, nie pokazuję siebie.
Tu oczywiście znaczenia są głębsze i można by interpretację rozwinąć. Każdy Czytelnik czuje inaczej i wchodzi (jesli w ogóle wchodzi!) w pokazany obraz z innymi odczuciami.

Nie jest NIKIM, a więc CZYMŚ jest, tylko TO jest tak tajemnicze, że NIKT nie wie Czym jest. Mnie się bardzo ta końcówka podoba, zmusza do wysiłku szare komóry:)) bo próbuję spojrzeć i w innym wymiarze. Nie tylko jako na tę dotykalną wilgoć, która pojawia się w momencie podniecenia.

A reakcja na słowa o wilgotnieniu, w odniesieniu do faceta? T wszystko zależy od tego, w jaki sposób słowa zostałyby podane.

Bronię wiersza jakby był mój, bo podoba mi się. Niic bym w nim nie zmieniała! I nie wynika to z chęci pochwalenia się, że jestem światła i pozbawiona pruderii:)))) To jest wg mnie Dobry Wiersz, co nie znaczy, że Wszyscy w nim to dostrzegą.
małgorzata sochoń dnia 10.07.2016 13:39
Milianno. Mnie nie rusza pierwsza strofa i napiszę Ci, dlaczego.
Dlatego, ze są to zdania może i ładne, ale nie do końca przemyślane.

Co wynika z tych słów?

Że osoba mówiąca w wierszu zmusza innych, by nią oddychali.

O co chodzi?

Co to ma znaczyć w kontekście całego utworu?

Wczytaj się i powiedz mi - o czym jest pierwsza strofa?

Dla mnie jest pusta.
małgorzata sochoń dnia 10.07.2016 13:42
bywam tak przezroczysta, jakbym nie istniała.
co dzień przepuszczam siebie przez nie moje usta
i nie ma w tym uczucia, jest tylko biologia,
fizyka i konieczność zaczerpywania tchu.

Przepuszczam siebie przez nie moje usta. JA to robię.
Jest w tym biologia, fizyka i konieczność oddechu.
Niech oddychają!

?

:)
małgorzata sochoń dnia 10.07.2016 13:47
Niech właściciele ust nie moich (inni) oddychają mną? Ja ich do tego zmuszam? Pomagam im? Pomagam mną oddychać?

Po co przepuszczam siebie przez ich usta?

Kim jestem dla nich?

Czy jestem niezbędna jak powietrze?

To dlaczego czuję się jakby mnie nie było, skorom taka ważna?

Ja tego nie rozumiem, wytłumacz mi tę strofkę, Milianno. Przekonaj, że ma sens i wiąże się z całością. Broń! ;)
Milianna dnia 10.07.2016 15:16
Ja to odbieram inaczej.
Nie widzę NICH. Nie widzę INNYCH.
Widzę jak Ona przepuszcza Siebie przez Swoje usta, ale ponieważ nie może z jakiś powodów byc prawdziwa, czuje się jakby jej nie było, więc to co mówi, robi jest jak przepuszczanie przez Nie Swoje usta.
Jest Ktoś od kogo chciałaby czegoś więcej(prawdziwej miłości) i tu nastepuję druga strofa - kontynuacja tematu.

Jesli nie możemy być sobą, jesli to czego naprawdę pragniemy, co czujemy jest niespełnione, wtedy nas nie ma. I dla mnie o tym jest pierwsza strofa. Zresztą cały wiersz w tym temacie.

Konieczność zaczerpywania tchu - no bo jeszcze przecież fizycznie żyje, dopatruję się też głębszego znaczenia, ale co do tej głebi:)jestem na etapie rozmyślań:)

Chyba chaotycznie, ale mam nadzieję, że dojdziesz Małgosiu co chciałam powiedzieć. Tzn. co widzę w tym obrazie.
Milianna dnia 10.07.2016 15:19
I będę bronić jak rewolucji:)))
Jestem waleczna!;)))

ps. za chwilę wiersz poznamy na pamięć:))

a teraz muszę odejść
miłego dnia
emgie dnia 11.07.2016 06:42
dzięki za lekturę i komentarze, pozwolicie, ze nie będę się tłumaczyć z własnego wiersza, bo uważam to zwyczajnie za niepotrzebne, Każdy czyta inaczej, jeden dosłownie to, co jest napisane, inny również to, co nie jest napisane, a istnieje "między wierszami", nieprzekonanych nie przekonam, a przekonanych nie muszę :)
czy to jest odważny tekst? nie. znam wiele naprawdę odważnych wierszy i liczę, że te najodważniejsze jeszcze przede mną.
małgorzata sochoń dnia 11.07.2016 09:06
Miliana - dzięki, że porozmawiałyśmy. Chciałam napisać, że Autorka pewnie ucieszy się z rozmowy pod wierszem, że wiersz wywołał zainteresowanie i tej rozmowy chęć.
małgorzata sochoń dnia 11.07.2016 09:18
Emgie, piszesz: Każdy czyta inaczej, jeden dosłownie to, co jest napisane, inny również to, co nie jest napisane, a istnieje "między wierszami". Pewnie. A niektórzy, np. ja czytajhą i tak, i tak. Zastanawiają się i nad "skórą" wiersza, i nad tym, co w środku. W tym przypadku, na moje oko - skóra jest dziurawa, bo, być może, za bardzo była naciągana.
Wiersz jest tak poważny, tak napięty, że aż się nie wierzy w to, co w środku..
Lecz to tylko jeden z Twoich wierszy, i tylko o nim się wypowiadałam. I - jeśli przyjrzeć się komentarzom wyżej - moja opinia jest raczej odosobniona. Więc - niech będzie, że nic to ważnego.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67045927 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005