| 
|  | Nawigacja |  |  
|  | Wątki na Forum |  |  
|  | Ostatnio dodane Wiersze |  |  | 
|  | Wiersz - tytuł: CO TO JEST POEZJA? |  |  
|  | Przyczynek do dyskusji z mottem autora:
 
 "żartobliwa powaga,
 to najlepsza jest waga".
 
 Zadano zasadnicze pytanie:
 co to jest naprawdę poezja?
 i  odpowiedź jest już na nie:
 "to próba opisu koloru bieli",
 której nie czepia się  korozja;
 a piszą ją w Niebie biali Anieli.
 
 Lecz, zawsze złośliwy, czarny stwór,
 wynalazł mały prymitywny pryzmat
 i już wówczas powstał zaciekły spór;
 który, widoczny kolor, ma prymat?
 
 Na to odpowiedź daje mądra fizyka;
 "niech odpowiedzi nie daje dyletant",
 bo i fizyk tylko bardzo lekko dotyka
 pytania;"czy poezja, to tylko poemat"?
 
 A może poezja, to jest ładna tęcza
 płynnie zmieniającego się koloru?
 a/bo tęczy opinia jest najmędrsza;
 "dosyć już jałowego o tym sporu"!
 
 Poezja, by była dobrze odbierana
 nie musi być przez poetę napisana;
 odbiera poezję ten, który ją czuje
 i drukarza do tego nie potrzebuje.
 
 Nie potrzebuje czyjejś recytacji,
 by wystarczał mu łyk fascynacji
 tym, co zmysłami swoimi odbiera
 i umysł swój tym również wspiera.
 
 Nie ważny jest rytm i rym(?); wtedy,
 nie jest też ważna liczba zgłosek,
 ważny jest odbiór, a nie z/swady;
 ważny jest z NIEJ każdy wniosek!
 
 Że bez NIEJ życie jest/bywa nudne,
 że nie tylko chleb jest potrzebny,
 że wprawdzie rymy są też cudne;
 ale też JEJ SENS(!), nawet zgrzebny!
 
 Może to być  też  druk z wersami,
 może to być  zapis  cały" białym";
 to ONI, czytelnicy, decydują sami,
 co  czyni  JEJ  efekt... wspaniałym!
 
 A jeśli druku dla NIEJ nie trzeba,
 nie ma wówczas żadnego testu,
 nie trzeba wtedy też pretekstu,
 czyli arbitra, od JEJ podtekstu!
 
 Nie powinna być jedynie zagadką
 w czasie JEJ przesłania wyjawiania,
 jeśli już, to zmyślną zabaweczką,
 dla  psychiki NASZEJ rozluźniania.
 
 I żeby wilk z przysłowia był syty,
 a owieczka też cała i nadal  biała,
 to  sens  JEJ,  jeden, ale należyty
 jest : będzie zawsze WSPANIAŁA!
 
 Bo nad  tym  wszystkim  panuje
 prawie nieskończoność gustów;
 ONA jednak każdemu dopasuje
 coś, z danych NAM "dopustów".
 
 ...lub inaczej zapisana prawda...
 
 A nad tym, przede wszystkim,
 igrają  różne, też dziwne, gusta;
 jednak zbiornica, w NAS, poezji,
 nigdy nie okaże się  za  pusta.
 
 I na koniec:
 
 W NAS, zjadaczach, którzy JĄ czują
 i  JEJ codziennie (tak!) potrzebują,
 jak koń swego pożywnego sianka,
 że idą do "stodoły"już od poranka.
 -------------------
 01 września 2016 r.(przed wschodem słońca)
 
 
Dodane przez kurtad41 
dnia 31.08.2016 22:25 ˇ
11 Komentarzy ·
776 Czytań ·
   |  |  
|  |  |  |  
|  | Komentarze |  |  
|  | 
| dnia 01.09.2016 04:36 Niewątpliwie masz rację kurtad41 rację poezja zawsze będzie wspaniała, nawiasem mówiąc nawet wielkim poetą trudno był zdefiniować samą istotę poezji. Pozdrawiam serdecznie.
 |  
| dnia 01.09.2016 06:12 Pytanie nadal aktualne, aż do wyczerpania zapasów. Pozdrawiam.
 |  
| dnia 01.09.2016 06:39 Poezja to duszy
 finezyjne granie
 które mocą słowa
 maluje przesłanie
 
 to zauroczenie
 świtem gdy powstaje
 budzi ze snu sady
 pełne ptaków gaje
 
 westchnienie w pieśń przeradza
 smutnym radość daje
 kraszona zadumaniem
 modlitwą się staje
 
 budzi ze snu wulkany
 uspokaja morza
 dla jednych jest talentem
 drugich iskrą Bożą
 
 Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 .
 |  
| dnia 01.09.2016 07:50 W tym przypadku poezja zagubiła się pod warstwą słów, szkoda mi tej muzy.
 |  
| dnia 01.09.2016 09:11 Co to jest poezja?
 
 Niejedna chwiejna odpowiedź
 na to pytanie już padła.
 A ja nie wiem i nie wiem.
 I trzymam się tego
 jak zbawiennej poręczy
 
 Wisława Szymborska
 
 Przyczynek do prób zdefiniowania poezji:
 
 Poezja nie zawsze musi uzewnętrzniać się w postaci wiersza. Może się
 objawić jako przelatujący ptak, albo noc pełna cieni. Potrafi przybrać
 kształt otwartych ust, zastygłych w krzyku. Bywa zamyśleniem, troską
 i zachwytem, spojrzeniem przez mgłę. Może też żyć w człowieku jako
 przeczucie, bez formy i treści.
 
 Pozdrawiam
 |  
| dnia 01.09.2016 16:24 Długość wiersza nie świadczy o jego wartości.
 Tytuł i treść nie mówią nic, przynajmniej dla mnie, nie przekonuje mnie powtarzanie w innych słowach tego samego.
 To taki discopolowy wierszyk, z którego nic nie wynika. W takim samym tempie jednakowy rytm, który też kupy się nie trzyma.
 
 Swego czasu lata sześćdziesiąte i siedemdziesiąte obfitowały w dobrą muzę i długą. Utwory trwały po 8, 10 czy nawet 15, 20 minut. To były koncept kawałki, w których wiele się działo. były zmiany tempa, solówki gitary, perkusji, czy piana. Przykładem Deep Purple, Pink Floyd, Uriah Heep, Ten Years After, czy Grand Funk, że o Iron Butterfly nie wspomnę. Tutaj w wierszu tego nie ma. A przydałby się kop, który zmieniłby warstwę wiersza i nie kazał przy końcówce czytania usnąć.
 Dla mnie to kaszana, bez obrazy, bo wolno mi taki komentarz mieć. Mimo to pozdrowię.
 |  
| dnia 01.09.2016 17:58 MOJE  PODZIĘKOWANIA.
 
 * zdzisławisowi dziękuję za uwagę zgodną z moim widzeniem.
 
 * stawilowi dziękuję za wpis, z tym jednak, że zapas się nie wyczerpie; ludzi tylko przybywa.
 
 * Alfredzie,
 w swoim cudnym komentarzu,
 który, cały jest właśnie poezją,
 postawiłeś JĄ na wysokim ołtarzu,
 tak, że  obraz JEJ wspaniały,
 wystawiłeś  także tym sobie.
 
 Także i innym JĄ poważającym
 i słów od NIEJ oczekującym.
 -------
 
 * Szanowny frogiszcze,
 dobrze, że komentarz napisałeś,
 bo pisząc chyba wiedziałeś,
 że komentarz napisałeś.
 Choć nie wiedziałeś (chyba),
 że po dyletancku napisałeś.
 Albo, tak JĄ tajemniczo kochasz,
 że nad zalaną słowami szlochasz.
 A czyniąc JĄ, WIELKĄ  CIERPIĘTNICĄ,
 właśnie upokarzasz.
 ---------
 
 * Miły Januszu,
 jest mi miło, że trzymasz się
 niedefiniowalnego, jak poręczy,
 bo ja trzymam się  rozmytego,
 czyli widoku kolorowej tęczy.
 
 A tak naprawdę, cały jest w tym pytaniu poemat,
 aby dwóch w dyskusji mieli/ miało  jeden temat.
 
 Dziękuję Tobie za słowa Noblistki,
 choć to zapis nie jest "wszystki".
 Bo o tym  też inni Wielcy pisali
 i na nas z definicją nie czekali;
 (jest prawdopodobne, że też jej nie znali
 i tę tajemnicę dobrze zachomikowali).
 ------------
 
 * Edyto S,
 Najgrzeczniejsze z mojego repertuaru dobiorę słowa,
 "to nie o muzyce były zamieszczone w wierszu słowa".
 Były to słowa o poezji, która (i chwała) żadnej poetki
 (Edyty S.) nie zna i nie znała. Poezja, jako sąsiadka muzyki,
 siłę i motywację jej dawała. Także poprzez zmiany w niej rytmu i rymu, w wycieczkach po Polsce, a także do Rzymu. Bo nie były to wycieczki pomroczne, aniżeli oboczne.( Gdzie Rzym, a gdzie Krym).
 Były to mocne  poezji argumenty, by odsiewać przy okazji z opinii męty. A szczególnie ośmieszanie opinii niekompetentnych, dawanych przez komentatorów przypiętych do ciągłego wymieniania, jakie ma płyty ona, a jakich nie ma Ania.
 Także wymieniania znanych, uznanych, ogranych zespołów, których mała Edzia, później Edyta, słuchała, to dla Edyty żadna chwała (prawda że zuchwała) .
 Tyle i aż tyle wykorzystałem prawa do auto komentowania,
 (prawa dzikiego niedźwiedzia) by na koniec napisać: Pa, pa Edzia!
 |  
| dnia 01.09.2016 18:13 Nie ma nic gorszego niż zadufanym w sobie być.
 Nie jestem żadna Edzia. Moderator już wypowiadał się na temat zniekształcania nicków.
 Pisz sobie nadal te pierdółki.
 Żegnam.
 |  
| dnia 01.09.2016 19:23 Szanowny Panie kurdat41, zadufanie w sobie to zmora która gasi kreatywność i ogranicza horyzonty, w komentarzu napisałem ( cytuję siebie ) "W tym przypadku...i dodaję - mogę sobie pobiadolić nad tą muzą, gdyż zalał ją Pan słowami, cynizm w Pana reakcji na krytykę i odmienność zdania tylko to potwierdza. Ale nie to mnie boli najbardziej, najbardziej żałuję tego, że cokolwiek napisałem po próbie przeczytania Pańskiego dzieła,  z uszanowaniem, bez pozdrowień, bo myślę, że pozdrowienia dyletanta ma Pan za nic.
 |  
| dnia 02.09.2016 03:10 Dziękuję za dodatkowe komentarze
 pod moimi podziękowaniami;
 to tylko potwierdza (co widać) tezę,
 że różnimy się tylko użytymi słowami,
 a upodobniliśmy się,(co smutne)
 dystansem i nie użytymi pozdrowieniami
 |  
| dnia 02.09.2016 05:22 czy to potrzebne jest poezji?
 |  |  |  
|  |  |  |  
|  | Dodaj komentarz |  |  
|  | Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze. |  |  
|  |  |  |  | 
|  | Pajacyk |  |  
|  | Logowanie |  |  
|  | 
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?Kilknij TUTAJ  żeby się zarejestrować. 
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ .
 |  |  
|  |  |  |  
|  | Aktualności |  |  
|  | Użytkownicy |  |  
|  |  Gości Online: 18 Brak Użytkowników Online
 
 
  Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439 
  Nieaktywowani Użytkownicy: 0 
  Najnowszy Użytkownik: chimi |  |  
|  |  |  |  |